Gwiazda bardzo się wystraszyła. Shakira ma podobno traumę. Chociaż fan nie miał złych zamiarów – chciał zrobić tylko zdjęcie, a ochrona szybko zareagowała, to jednak gwiazdę dopadł stres i nie mogła się opanować do końca koncertu.
Po występie gwiazda wzięła nawet środki na uspokojenie. Boi się, że teraz występując nie będzie się mogła skupić i będzie miała jeszcze większą tremę.
Dlatego na koncertach Shakiry ma być zwiększona ochrona. Shakirze można oczywiście współczuć, ale można też zadać sobie pytanie, czy przypadkiem wielka artystka trochę nie przesadza? Ostatecznie nic się jej nie stało i nic nie groziło…