Radny miasta Gdańsk, Szymon Moś to nie jedyna osoba, która mogła zobaczyć naszą gwiazdkę z bliska. Dariusz 'Tiger’ Michalczewski siedział tuż za Shakirą. Oto co powiedział Super Expressowi o piosenkarce:
Do tej pory znałem ją tylko z telewizji, ona mnie na pewno też nie kojarzy. Zupełnie nie sprawia wrażenia gwiazdy, to skromna dziewczyna, wyciszona. Nie zauważyłem, by jakoś mocniej dopingowała Hiszpanów w czasie meczu z Włochami. Nie było też wokół niej tłumu ochroniarzy.
Żona byłego mistrza świata w boksie, Barbara miała niesamowitą okazję porozmawiania z Shakirą podczas przerwy w meczu.
Kiedy ja zszedłem w przerwie z trybuny, Basia chwilę rozmawiała z Shakirą, przywitały się i pozdrowiły.
źródło: gwizdek24.se.pl