Shakira odpowiada na pytania ojca

Mamy nadzieję, że złożyliście wczoraj życzenia swoim tatom. W Hiszpanii również był niedawno obchodzony dzień ojca. Z tej okazji William Mebarak przeprowadził krótki lecz bardzo piękny wywiad z córką. Rozmawiali między innymi o oczach Milana i Sashy, o Kolumbii i więzi Shak z rodzicami.

Za tłumaczenie dziękujemy Asi

Od małego muzyka jest twoją pasją. Czy teraz masz jakiś powód by ją zostawić?

Nie, wręcz przeciwnie, mam teraz więcej powodów, aby trzymać się jej trzymać. Liczę na to, że moje dzieci, twoi wnukowie będą mogli zobaczyć mnie na scenie i zrozumieć, że to ona prowadziła mnie przez całe życie. Chcę by zrozumieli, co to znaczy mieć powołanie, a następnie dowiedzieli się, że wszystko w życiu trzeba przejść, potrzebny jest do tego wysiłek, determinacja oraz dyscyplina, bo ta pasja właśnie tego wymaga.

Co jest twoim największym wspomnieniem z dzieciństwa?

To, że zawsze mogłam porozmawiać z Tobą, mamą. Nasze relacje były bardzo otwarte i zawsze towarzyszył im uśmiech. Obiady rodzinne przy których zawsze były przyjemne i konstruktywne pogawędki. To mnie wiele nauczyło w życiu. Zostaną na zawsze w mojej pamięci. Oczywiście jak w każdej rodzinie były i trudne chwile, ale przede wszystkim miłość dała mi to co mnie zbudowało i teraz mnie podtrzymuje.

Kiedy patrzysz w oczy swoich synów, Milana i Sashy, co w nich widzisz?

Przenikliwe czarne oczy Milana przypominają mi, że jest w nim bardzo dużo mnie. Oczy Sashy są jak rzeka Magdalena (rzeka w Kolumbii – przypis redakcji) – trochę szare, trochę brązowe, lekko zielone jak woda, są to oczy pełne pytań i miłości. Oboje wciąż odkrywają nie tylko świat ale i mnie. Chyba chcą wiedzieć o mnie jak najwięcej. Kim jestem, co czeka na nich w świecie i jestem gotowa ich tego nauczyć.

Jakimi zwyczajami z Kolumbii chcesz się podzielić z moimi wnukami?

Muzyką, jedzeniem, kolumbijskimi gadżetami, które zawsze przynosi babcia Nidia. Słowami, zwrotami. Ostatnio próbowałam wyjaśnić Milanowi pewien kolumbijski idiom. To zabawne widzieć dziecko mieszkające w Katalonii posługujące się kolumbijskim slangiem. Jestem pewna, że Milan bardzo czuje się Kolumbijczykiem. Zawsze naciskam na to, że to część ich tożsamości. Opowiadam o swoim kraju, a gdy Kolumbia gra mecze Milan zawsze zakłada koszulkę i im kibicuje. Jest wiele historii, które opowiadam im przed snem, historie o moim dzieciństwie, mojej szkole, otoczeniu, moich rodzicach, moim życiu – to niemal przymus poczucia kolumbijskiej dumy.

Czego nauczyłaś się od nas jako rodziców i czy przekażesz to swoim dzieciom?

Wszystkiego! Mama nauczyła mnie stymulacji talentów i umiejętności. Bycia odpowiedzialnym, poczucia obowiązku, myśleć o potrzebach innych oraz pomocy potrzebującym. Ty kochasz książki, wiedzę i pomysły. Staram się zaszczepić pomiędzy nimi harmonię podobną do tej jaką miałam między moim rodzeństwem . Odkryłam na twoim przykładzie, że sztuką nie jest się gniewać ale się pogodzić! Tak jak ty robiłeś to ze swoimi dziećmi, mam nadzieję, że moje nigdy nie pójdą do łóżka wściekłe, , bez urazy między nimi i że zawsze mogą liczyć na siebie nawzajem. To jedno z moich marzeń teraz. Na tym świecie nie ma nic ważniejszego niż rodzina.

Jako rodzice zawsze staraliśmy się towarzyszyć tobie w twoich najważniejszych chwilach. Jednak teraz odległość nie zawsze na to pozwala. Kiedy podejmujesz ważne decyzje czy przydaje ci się to, czego cię nauczyliśmy?

Mam zdrowy rozsądek i intuicję mamy. Dzięki tobie wiem, że przemysł rozrywkowy jest bardzo bezwzględny i mam po tobie do tego nosa.

Razem przeżyliśmy przyjemne jak i ciężkie chwile. Niektóre drzwi otworzyliśmy, niektóre zostały zamknięte. Czy w pewnym momencie pomyślałaś o porzuceniu swoich marzeń o byciu artystką i osiągnięciu sukcesu?

Nigdy. Nigdy nie miałam cienia wątpliwości. Dzień przed podpisaniem kontraktu z CBS, kiedy zmieniło się całe moje życie, pamiętasz moją rozmowę z lokalnym piosenkarzem, który przedstawił mi ciemną stronę tego przemysłu i przez niego nie mogłam spać całą noc. Miał rację, nie było różowo, ale było warto.

Co dostałaś od nas jako swoich rodziców i co zostanie z tobą na zawsze?

Zostanie serce, które potrafi kochać i przebaczać w świecie, gdzie obie te rzeczy są bardzo trudne.