Kolumbijska artystka nigdy nie ukrywała dumy ze swoich arabskich korzeni, które zawdzięcza ojcu Libańczykowi.
Nie inaczej było i tym razem.
Shakira wraz z synami wylądowała w kraju swoich przodków 12 lipca. Zdjęcia z lotniska w Bejrucie znajdziecie w naszej galerii, po kliknięciu w zdjęcie znajdziecie się w odpowiednim albumie.
Następnego dnia supergwiazda wzięła udział w dość szczególnym wydarzeniu w mieście jej prababek – Tannourine. W rezerwacie cedrów libańskich (które są symbolem narodowym Libanu) Shaki posadziła dwie nowe sadzonki – jedna zyskała jej imię, a druga została poświęcona jej rodzinie. Nazwany jej imieniem został również fragment rezerwatu.
W wydarzeniu wzięło udział wraz z nią około 50 ludzi – libańskich polityków, celebrytów i dziennikarzy.
Zawsze myślę o mojej rodzinie jak o tych cedrach, drzewach przetransportowanych z tego pięknego kraju do Kolumbii by dawać owoce. Czuję się jak owoc tych cedrów.
Piosenkarka wyraziła również radość z pobytu w ojczyźnie swojego ojca. Opowiedziała o tym jak ekscytująca to dla niej wizyta oraz że jest dumna ze swoich korzeni.
Jeśli chcecie zobaczyć zdjęcia z tak ważnej dla Shakiry uroczystości, zapraszamy do obejrzenia ich w naszej galerii.
Wieczorem piosenkarka wystąpiła przed 13 tysiącami ludzi w ramach festiwalu Cedars International Festival.