Coś Ty, gdyby mieli tak sprawdzać, mecze nie mogłyby być sprzedawane. A wszyscy wiedzą, że są przekupstwa. Gdyby nie, to czemu FIFA nie chce się zgodzić na specjalne urządzenia sprawdzające różne sytuacje, np. czy był faul, spalony itp? Tak jak to jest w NHL i w hokeju prawie w każdym kraju. Przecież to nieraz od razu widać na meczu, że sędzia jest przekupiony. Jeden szmaciarz z drugim się przewróci i zdycha, a w rzeczywistości nikt mu nic nie zrobił. Krew zalewa jak się widzi coś takiego, ale cóż. Pewnie, że powinni to sprawdzać, ale ci, którzy o tym decydują mają z tego spory kawałek tortu, więc na co im to. Pewnie, że za aktorstwo powinny być kary, gdyby to ode mnie zależało to takiego za pysk i z boiska, bo nic mnie tak nie wnerwia, jak teatr na murawie. To jest naprawdę żałosne. Dlatego serio nie jestem w stanie oglądać takich drużyn, bo dość szybko mnie to denerwuje.