Romanse Shakiry

[Inevitable]

Haha no pamiętam tę serenadę To było genialne. Ale o większej ilości takich akcji z Antonio mogła sobie pomarzyć XD

[voyo]

Bo Pique jest młody i aktywny a Antonio był ok. 40 i w ogóle zapuszczony, pewnie najchętniej siedział w gaciach z piwem przed tv xD. Drugą sprawą jest to, że Shakira jeszcze niedawno była dość zacofana technologiczne

[sordomuda]

Bo Pique jest młody i aktywny a Antonio był ok. 40 i w ogóle zapuszczony, pewnie najchętniej siedział w gaciach z piwem przed tv xD. Drugą sprawą jest to, że Shakira jeszcze niedawno była dość zacofana technologiczne

hahahahah no masz rację w sumie 

[Loba]

Mi zawsze Antonio to się kojarzył bardziej z gorylem Shak a nie jej facetem. Zawsze taki sztywny i w ogóle. No ale z drugiej strony też nie wiemy jak było z nimi gdy paparazzi nie cykali im fotek. Może Antek też miał duszę romantyka ale nie okazywał tego publicznie?

[Gerl]

Może Antek też miał duszę romantyka ale nie okazywał tego publicznie?

Każdy facet ma w sobie duszę romantyka - tylko jest milion sposobów na okazanie tego... A poza tym tak jak napisaliście wcześniej - Pique jest młody i na dodatek jest sportowcem - i wiadomo, że lubi wszelkiego rodzaju aktywności... sama shakira przy nim mentalnie "odmłodniała"

[beykira]

Racja, Shakira przy Gerardzie młodnieje z dnia na dzień
A co do Anteczka to jakoś nigdy go nie lubiłam.... Zawsze wydawało mi się, że Shak stać na kogoś lepszego. Niby patrzy się na wnętrze a nie wygląd, ale ona taka piękna a on taki "goryl".

[SolekFasolek]

Taak, Wy tu wspominacie o Brendanie... A ja jak sobie pomyślę, jak ja wymyśliłam tą teorię i w ogóle, to masakra jakaś. Co ja brałam Solek bawiąca się w detektywa, omatkoooooo XD
Co do Antoniego, to nigdy go nie lubiłam. Wyglądał jak małpiszon i w ogóle... Jakoś nigdy nie mogłam sobie wyobrazić, żeby Shak miała z nim dzieci Mam na moim osiedlu gościa, który podobnie wygląda i czasami widzę go w sklepie, ten to przynajmniej nie jest aż tak gorylowaty i zarośnięty Z Gerim też sobie nie wyobrażałam jej związku, bo on taki młody, taka różnica wieku, omo... Ale w końcu uznałam, że są słodcy razem i fajnie, że mają Milana

[Lara]

Dzięki za listę.
Nie znałam tych wszystkich chłopaków Shakiry.
Swoją drogą Shakira miała ciągoty do starszych facetów. Pique jest pierwszym młodszym od niej partnerem

[Moscas]

Po tym jak przeczytałam, że umawiała się z amerykańskimi bojami, którzy nie znali hiszpańskiego a ona angielskiego to przychodzi mi na myśl, że to może o którymś z nich jest tekst" I spoke so little english that the world stress would sound like something odd" albo jednym z tych amerykańskich bojów jest właśnie brendan 

bardziej prawdopodobne wydaje się, że Shakirze już nieszło z Antonio i powolutku oddalali się od siebie. Wiadomo, że w związku niektóre rzeczy po czasie ulegają wyczerpaniu. Z nimi na pewno tak było. Jeszcze Shak nie była gotowa na dziecko, widać że to w ogóle nie było pewne, czy połączy ich coś na dłużej - oprócz tych wspólnych lat. Później album She wolf, gdzie raczej nie ma opływających miłością do partnera piosenek. I Sale el Sol. I Gerard Pique - tu zaczyna się zmieniać. Już nie mówiąc a najnowszym albumie.

[Ladrón]

Z drugiej strony, wiemy, ze Shak mądrzeje, i się zmienia.

Dla mnie to ona głupieje. #sadbuttrue

[voyo]

Zgadzam się, ostatnimi czasy Shak "cofa się w rozwoju". Ale skoro jest szczęśliwa...

[Peligrosa]

Racja, również się z tym zgadzam. Może i młodnieje, ale zarazem głupieje. Osobiście nie przepadam za Pique, więc wolałam już tego Antonio xD Ale cóż, ważne, że Shak jest szczęśliwa.

[Klaudziax]

Oczywiście, że prawie każdy z nas woli Antonio, bo przy nim promocja była i wgl wszystko było  ale jeżeli Shak będąc z Pique porządnie zajmowałaby się karierą nikt by nie narzekał i my bylibyśmy szczęśliwi i Shakira byłaby szczęśliwa.

[Inevitable]

ja nie wiem jak można powiedzieć, że ciąża to promocja dla albumu, raczej to nie wpływa na korzyść, nic jej karierze to nie dało, poza tym, że znowu nic się nie dzieje XD i jakoś głośno o niej z tego powodu też nie jest, więc gunwo, a nie promocja XD

większości pique nie pasuje, no bo przez niego zaniedbuje muzykę, ale mi tam szczerze nie robi z kim ona sobie jest (nawet jeśli za pique nie przepadam...), byleby robiła swoje. jedyne co mi w ich związku nie pasuje to to, że on ją hamuje zawodowo, nie wiadomo czego tam jej jeszcze nie zabronił prócz nagrywania teledysków z facetami, ale o tym już było, więc nie będę się powtarzać.

[Gerl]

Ja nie jestem ani za "Piqira" ani za "Antokira" (wiem średnio mi wychodzi nazywanie związków xD ) Mi tylko zależy na Shak.

Antonio znielubiłam za to, że finalnie tak załatwił Shakirę zamiast dogadać się na luzie... aczkolwiek był baaardzo zaangażowany w każdy aspekt jej kariery... przy płycie She Wolf pomagał jej szukać różnych inspiracji i nurtów, które mogła wykorzystać na krążek no i pisała złote teksty - tak więc dobrze, że Antek pojawił się w jej życiu... bo dajmy na to, że te 15 lat temu ona poznaje takiego Pique i wtedy z takim zapałem jaki ma teraz wypromowałaby się GÓRA na obie Ameryki. Tak naprawdę dzięki Anto teraz ma stabilną sytuacje na rynku muzycznym i nawet kilkuletnia przerwa w karierze nic złego nie namiesza w jej zarobkach.

Pique to dobry ojciec, miał parę wpadek ale zdarza się wszystkim. Wydaje się całkiem w porządku i jest miły. Jak wiemy zabronił jej kręcenia teledysków z facetami a ona się z tego jeszcze cieszyła - przystała na ten warunek bo dzięki Pique czuje się bardziej dowartościowana - i tak zrodziła się miłość. Argument, że Antek był gorylem zupełnie do mnie nie przemawia - bo uroda wyparuje z wiekiem jak woda ale co swoje nabroił to nabroił trzeba przyznać.