Wywiad dla „LATINA”

shakiralatina Shakira udzieliła ostatnio wywiadu do magazynu LATINA. Poniżej możecie przeczytać całość. Za przetłumaczenie serdecznie dziękujemy Asi z forum ;) Miłego czytania!

O tym jak Milan ją zmienił:

„Uważam, że Milan nauczył mnie upraszczania, ponieważ wymaga większości mojej uwagi. Muszę więc nauczyć się być bardziej bezpośrednia kiedy pracuję.”

O publikowaniu zdjęć Milana na portalach społecznościowych:

„Gerard i ja wiele razy myśleliśmy o tym jak będziemy obnosili się z naszym życiem prywatnym w stosunku do mediów, czy chcemy być publiczni czy nie. Jak sprawimy by Milan zniósł to w naturalny sposób. Często dyskutowaliśmy o tym jak nie podoba nam się to jak inne gwiazdy zamazują twarze swoich pociech na zdjęciach. Zawsze wydawało nam się to dziwne i zastanawialiśmy się co się stanie w przyszłości kiedy Milan spojrzy na te wszystkie magazyny i zobaczy, że jego twarz jest wszędzie zamazana. Ciężko byłoby mu wytłumaczyć, że robiliśmy to by go chronić. Uważam, że nadopiekuńczość obróciła by się przeciwko niemu.”

O swoim związku z Gerardem:

„ Jesteśmy bardzo do siebie podobni. Nasze charaktery są do siebie tak podobne, że sami nei wiemy jak to możliwe, że dajemy sobie z tym radę. Jesteśmy bardzo zgodni. Chcemy tych samych rzeczy, lubimy te same rzeczy, nienawidzimy tych samych rzeczy. Jesteśmy porywczy w ten sam sposób, potrzebujemy pasji w ten sam sposób. Jest ze mną dlatego ponieważ chce być z Shakirą – zwykłą kobietą a nie celebrytką. To jest prawdziwa miłość, nie ma ukrytych motywów. Jestem z nim, ponieważ jest najwspanialszym mężczyzną jakiego kiedykolwiek poznałam. ”

O tworzeniu swojego nowego albumu:

„ Pamiętam kiedy spotkałam swojego menadżera on powiedział: Mamy stworzyć ten album w dwa miesiące. Wtedy ja się zaczęłam śmiać i odpowiedziałam mnie. Nie znasz mnie Jay! To zajmie nam dwa lata! I dokładnie tyle nam zajęło.”

O swojej ulubionej piosence na nowym albumie:

„ Jest piosenka o tytule 23. Jest dla mnie szczególna. Opowiada jak wyglądało moje życie kiedy spotkałam Gerarda, mniał wtedy 23 lata. I na końcu piosenki możecie usłyszeć małego Milana.”

O tworzeniu po angielsku vs. hiszpańsku:

„ Angielski jest językiem jednosylabowym. To język który ma wiele słów o jednej sylabie. Co jest bardzo interesujące przy pisaniu tekstów. Po angielsku w pięciu słowach w jednym zwrocie możesz wyrazić uczucie ale w hiszpańskim jest zupełnie inaczej. Potrzebujesz więcej słów by wyrazić swoje uczucia. Oczywiście hiszpański jest moim językiem ojczystym. Jest wiele hiszpańskich poetyckich zwrotów których nie da się użyć w angielskim. Więc pisząc po angielsku mam pewne ograniczenia. Angielski jest bardzo bezpośredni. Kiedy pracuję w studiu nagraniowym łatwiej jest mi mówić po angielsku ponieważ hiszpański ma zbyt wiele technicznych słów. I może dlatego, że większość muzyków z którymi pracuję mówią po angielsku dlatego jest mi łatwiej w tym języku pracować. “

O swoich latynoskich fanach:

„ Oni znają mnie tak dobrze. Wiedzą jakie mam zasady, czym się kieruję i kim jestem. ”

O tym czy Milan pójdzie w ślady swoich rodziców:

„ Nie oczekuję od niego by był piosenkarzem czy piłkarzem. Chcę tylko by miał do czegoś pasję. Cokolwiek to będzie nawet gdyby to było robienie manicure. Chcę żeby znalazł coś czemu się poświęci. Czy będzie to pomoc zwierzętom czy ludziom czy budowanie budynków czy bycie na scenie – cokolwiek, chcę tylko by miał pasję. “

O dzieleniu się swoim prywatnym życiem z fanami:

„ Kiedy masz już dziecko, kiedy czujesz jego miłość, czujesz pokój. Bardzo chcesz dzielić się dobrymi wiadomościami i tym jaka jesteś szczęśliwa. Mam tak wielu ludzi którzy świętują ze mną kiedy wiedzą, że jestem szczęśliwa. I nienawidzą kiedy wiedzą, że cierpię ponieważ ktoś mnie zranił. Czuję, że mnie wspierają. Dają również tyle miłości i czułości Milanowi. Mam nadzieję, że kiedy dorośnie nauczy się jak to odwzajemnić.”

O tym czy jest gotowa na kolejne dziecko:

„ Gdyby nie ciągłe projekty muzyczne już byłabym w ciąży. Marzę o tym by mieć ośmioro lub dziewięcioro dzieci z Gerardem – moja własna drużyna piłkarska.”

O nagrywaniu jej nowego albumu, który zawiera mieszankę rocka, reggae, folkloru i dance:

„Zawsze będę mieszanką wszystkiego. Dużo walczyłam ze sobą w jakim kierunku muzycznym chcę stworzyć nowy album. Przez cały proces powstawały piosenki które na początku kochałam a kilka minut później nienawidziłam.”

O tym jak syn sprawił, że łatwiej jest jej tworzyć muzykę:

„Kiedyś dużo czasu poświęcałam jednemu pomysłowi. Teraz nie mam na to czasu – muszę szybko spieszyć się do domu. Milan nauczył mnie skupienia. ”

O tym dlaczego uwielbia być trenerem w The Voice:

„ Kiedy jesteś artystą jesteś bardzo skupionym na swojej karierze. To zabawne widzieć mnie w tej roli – mentora – i pomagać innym młodym piosenkarzom spełnić ich marzenia i ukształtować ich artystyczną osobowość. ”

O powrocie do studia w celu nagrania kolejnego hiszpańskojęzycznego albumu:

„Moja relacja z latynoskimi fanami jest bardzo głęboka i zawiła. Jest jak dwudziestoletnie małżeństwo, ale z pasją i dużą ilością seksu. To wzajemne zrozumienie i zaufanie”