Shakira : „Mój umysł jest zawsze w trybie czuwania. Śpię mniej niż wielu ludzi.”

Jak czułaś się podczas podróży na szczyt G20 w Hamburgu i biorąc udział w “Global Citizen Festival”?
Występowałam z Coldplay i jestem ich wielką fanką, więc czułam się jak dziewczynka w sklepie ze słodyczami.

Czy nauczyłaś Chrisa Martina śpiewać po hiszpańsku?
Tak, byłam jego trenerem i myślę, że świetnie mu poszło. Właściwie był to jego pomysł, aby śpiewać po hiszpańsku. Przyjechał do Barcelony na próby, mieliśmy na to mało czasu. Mieliśmy nadzieję, że ludziom spodobają się te piosenki i tak też było …

W “Me Enamoré” śpiewasz „jedno, drugie Mojito”.. o czym to jest?
To jak strona z mojego dziennika. Opowiada, o tym jak spotkałam Gerarda (Piqué), ojca moich dzieci. Co czułam i co myślałam. O tym szczególnym momencie, który zmienił moje życie.

To było siedem lat temu …
Prawda. Teraz jesteśmy rodziną z dwójką dzieci i wszystko jest perfekcyjne.

Czy powiedziałaś Gerardowi, że piszesz piosenkę, o tym jak się w nim zakochałaś?
O nie, takich rzeczy nie możesz przewidzieć. Po prostu się dzieją. Budzisz się, masz pomysł, o czym chcesz pisać i co chcesz powiedzieć i po prostu to robisz.

Inna twoja piosenka “Coconut Tree” też jest o tobie i Gerardzie?
Tak, to prawdziwa historia. Na tym albumie jest wiele autobiograficznych i osobistych utworów. Dlatego ten album jest bardzo szczery i jest jednym z tych, którego produkcja sprawiła mi wiele radości. Ten album dał mi też możliwość powrotu do koncertowania w ramach trasy koncertowej. Jestem bardzo szczęśliwa i podekscytowana. Teraz zdaję sobie sprawę, że mam tyle piosenek, które publiczność może ze mną śpiewać. Dopiero teraz widzę jak ogromny posiadam repertuar.

Z nowym albumem i trasą nauczysz wielu ludzi hiszpańskiego, jest na nim wiele hiszpańskojęzycznych utworów…
Prawda. Wielu moich fanów nauczyło się hiszpańskiego słuchając moich piosenek. Chris Martin powiedział mi, że słuchał mojej muzyki i trochę się nauczył.

W “Coconut Tree” wspominasz o wehikule czasu.. czy chciałabyś przenieść się do początku twojej znajomości z Gerardem?
Oh, w tych pierwszych dniach było tyle magii. Gdy zaczynasz kogoś poznawać w pierwszych dniach dowiadujesz się codziennie czegoś nowego, ale ja ciągle nie opuściłam tego etapu. Najwspanialsze w byciu z Gerardem jest to, że codziennie mnie zaskakuje. Cały czas rozwija się jako osoba. Jest wspaniałą osoba zarówno jako ojciec i partner. Moja miłość do niego wciąż wzrasta.

Jeśli jesteś szczęśliwa i zakochana to wszystko przychodzi łatwo i naturalnie? Nie musisz nad tym zbytnio pracować …
Jest łatwo jeśli masz kogoś takiego jak on. Potrafi radzić sobie z tak skomplikowaną osoba jak ja. Rozumie mnie i akceptuje taką jaka jestem. Nie chce mnie zmieniać. Ja sama chcę stale się zmieniać.

Czy jesteś szczęśliwa będąc skomplikowaną istotą?
To nie był mój wybór. Skomplikowana osoba skupia się na szczegółach. Ja staram się skupiać na drzewie, a Gerard na całym lesie, ale potrafi sprawić, że ja też dostrzegam las.

Jesteś matką, aktywistką, piosenkarką, partnerką. Masz co robić. Czy bycie skomplikowaną osobą pomaga poradzić sobie ze skomplikowanymi sytuacjami?
Jest to jakaś zaleta. Mój umysł jest zawsze w trybie czuwania. Śpię mniej niż wielu ludzi.

Ile czasu śpisz?
Chciałabym, żeby było to 8 godzin, ale zazwyczaj to tylko 6 godzin.

Eksperci twierdzą, że sześć godzin wystarcza …
To prawda, ale żyję z taką intensywnością, że dwie dodatkowe godziny mi pomagają.

Wspominałaś o drzewach i lesie – na okładce singla “Me Enamoré” przytulasz drzewo. Dlaczego?
To zdjęcie zostało zrobione akurat w momencie, gdy właśnie poznałam Gerarda. Wyruszałam w trasę i czułam się świetnie. W moim sercu nastąpiła pewnego rodzaju eksplozja. Dosłownie przytulałam drzewa świętując znalezienie miłości. To zdjęcie znalazłem w moim albumie fotograficznym i uważał je za idealną okładkę singla.

Masz dwójkę dzieci Milana (4) i Sashę (2), czy dołącza do ciebie w czasie trasy?
Tak, dołącza do mnie, ale nie podczas całej trasy. Muszą chodzić do przedszkola i spędzać czas z tatą.

Twoje dzieci bardziej interesują się piłką nożną czy muzyką?
Na razie i tym i tym. Interesuje je sport i muzyka, ale za wcześnie, aby coś stwierdzić. Może zostaną dentystą lub doktorem.

Na początku tego roku skończyłaś 40 lat. Czy to coś dla ciebie znaczy?
Czuję się wdzięczna. Wielu fanów było przez lata ze mną i dalej są. Jestem bardziej niż kiedykolwiek wcześniej podekscytowana robieniem muzyki.

Uczestniczyłaś w ślubie Lionela Messiego. Czy złapałaś ślubną wiązankę?
Oh, musiałam przegapić tę część … (śmiech)