Wywiad dla Spotify

TŁUMACZENIE : SORDOMUDA

Mistrzostwa Świata są pełne zakulisowych sekretów i Shakira opowiada o swoich najbardziej stresujących momentach w ekskluzywnym wywiadzie dla Spotify!

Co 4 lata świat jednoczy się i stawia różne państwa w blasku fleszy zapewniając niezapomniane przeżycia. Widzowie ekscytują się i są gotowi by przeżyć najlepsze wydarzenie w ich życiu. W międzyczasie gracze, producenci, artyści i wszystko za kulisami jest pod niewiarygodną presją. Wszystko jest pod obstrzałem i Shakira była świadkiem tego wszystkiego.

Śpiewając Hips Don’t Lie w Niemczech w 2006 roku oraz Waka Waka w Południowej Afryce w 2010 roku oraz nagrywając nową piosenkę La La La Brazil 2014 Mistrzostwa Świata stały się dla Shakiry jej osobistym wydarzeniem. W ekskluzywnym wywiadzie dla Spotify złotowłosa kolumbijska bogini mówi o najbardziej żenujących i intymnych sekretach jej występów podczas Mistrzostw.

-Shakira, Shakira! Jesteś prawdziwym skarbem. Jak było podczas Twojego pierwszego występu podczas Mistrzostw?

„Mistrzostwa są jednym z tych światowych fenomenów, które znane są na całym świecie i przez ostatnią dekadę miałam zaszczyt występować na dwóch z nich. Oba były niesamowitymi i niezapomnianymi przeżyciami dla mnie. Pierwszy miał miejsce w Berlinie w 2006 gdzie zaśpiewałam wraz z Wyclefem Hips Don’t Lie. Atmosfera była pełna ekscytacji, oczekiwania i dramatu ale ja miałam swoje problemy! Utknęłam w ogromnym korku i nie miałam jak dostać się na stadion. Do show były dwie minuty a ja jeszcze nie byłam nawet u drzwi. Wiedziałam, że mam tylko jedną drogę więc pobiegłam. Otworzyłam drzwi samochodu, wyskoczyłam po środku ulicy i biegłam jak szalona, całą drogę do sceny! Patrząc wstecz ciągle nie wierzę jak szalone to było ale to co muszę powiedzieć to… dziękuję Bogu za adrenalinę i silne płuca!”

– Co stało się 4 lata później w Południowej Afryce? Co takiego szczególnego jest w piosence Waka Waka?

„Moje doświadczenie w 2010 roku było dłuższym procesem i początkiem nowej ery w moim życiu, o czym wtedy jeszcze nie wiedziałam. Na te Mistrzostwa miałam przygotowaną oficjalną piosenkę Waka Waka kilka miesięcy przed meczami. Już miałam pozytywne doświadczenie poprzez sukces teledysku oraz wsparcie kampanii wspólnie z 1Goal wspierającą edukację dzieci.

Miałam tyle szczęścia jeszcze zanim wystąpiłam na ceremonii otwarcia Mistrzostwa, co było niesamowite. Spotkałam też mojego aktualnego partnera Gerarda wtedy i teraz, 4 lata później nie tylko ciągle mamy siebie ale także stworzyliśmy rodzinę. Dla nas Mistrzostwa zawsze będą nam przypominać naszą historię – gdyby nie ta piosenka, nie byłoby mojego dziecka! Waka Waka zmieniło moje życie na zawsze tak jak i Mistrzostwa.”

– To wspaniałe! Więc twierdzisz, że wszystko było idealne w 2010?

„Nie wszystko poszło zgodnie z planem! Kilka minut przed ceremonią zakończenia Mistrzostw w Afryce Południowej (na szczęście tym razem byłam już na scenie i nie musiałam nigdzie biec), mieliśmy problemy z odsłuchem i kilku muzyków oraz tancerzy nie słyszało muzyki. Podczas gdy to naprawiali zaczęłam panikować i martwić się jak wszystkim uda się zgrać z muzyką i o tym, że 700 milionów ludzi zobaczy kiedy popełnimy błędy. Wtedy zdałam sobie sprawę, że czy mi się to podoba czy nie ceremonia się rozpocznie niezależnie od problemów technicznych. Wzięłam głęboki oddech, zmówiłam modlitwę i kiedy zapaliły się światła zdecydowałam się śpiewać, nieważne co się stanie i nie odwracać się by spojrzeć co stało się za mną i liczyłam że wszystko się uda. Koniec historii jest taki, że cały występ poszedł gładko i kiedy skończyłam odmówiłam kolejną modlitwą dziękując Bogu, że nade mną czuwał. Wiedziałam, że nawet Bóg jest kibicem piłki nożnej!”

-Dzięki wielkie Shakira, jesteśmy pewni, że Twoja nowa piosenka również będzie pełna niespodzianek i pełna nowych doświadczeń w Twoim życiu!

Poniżej możecie posłuchać playlisty Shakiry z jej ulubionymi piosenkami w Spotify: KLIK