Autor Wątek: Muzyka, czyli coś co kochamy (modne i mniej modne)  (Read 23703 times)

Offline Lara

  • Rodzina Shakiry
  • *
  • Wiadomości: 1,192
  • Total likes: 349
    • Ulubiona płyta:
      MTV Unplugged
    • Quiero mas
  • Imię: Larysa
Odp: Muzyka, czyli coś co kochamy (modne i mniej modne)
« Odpowiedź #315 dnia: Luty 15, 2015, 22:25:37 pm »
Na temat muzyki elektronicznej/dance nie będę się wypowiadać, bo to nie mój styl. Nie słucham takiej muzyki na codzień tylko od czasu do czasu. Album She wolf był dla Shakiry największym eksperymentem w całej jej karierze. Shakira nie zna się na muzyce elektronicznej więc musiała polegać na ludziach z którymi pracowała. Zaprosiła do współpracy Pharrela, Johna Hilla i Neptunes bo uważała ich za dobrych producentów a to że oni jakoś się specjalnie nie wysilili to już nie jest wina Shak. Zresztą She wolf to nie jest typowy album dance bo wyraźnie słychać wpływy orientalne. Mnie najbardziej przypadły do gustu piosenki Why wait, Long time i Gypsy czyli te najmniej elektroniczne, bo jest w nich jakiś pierwiastek Shakiry. Podoba mi się to, że do każdej piosenki Shakira musi dorzucić swoje trzy grosze i nie polega całkowicie na innych.
Jeśli chodzi o teksty piosenek to z płyty Sale el sol podoba mi się praktycznie większość czyli Sale el sol, Antes de la 6, Lo que mas, Devocion, Addicted to you i Tu boca. Loca, Islands i Rabiosa nie mają dla mnie znaczenia bo to covery. Mariposas to bardziej wyznanie dla Antonia niż piosenka dla publiczności . Gordita miała być taką zabawną piosenką z przymrużeniem oka, ale trochę im nie wyszło, słabe to. Ogólnie czuję emocjonalną więź z tym albumem patrzę przez palce na te kilka niedociągnięć. W końcu nie wszystko musi być idealne. To prawda że nowy album jest chyba najsłabszy pod względem zawartej w nim treści, ale to pewnie dlatego że ostatnio wiele przeszła. To rozstanie i walka sądowa z Antoniem musiało ją przytłoczyć poza tym w Hiszpanii media otwarcie krytykowały jej związek z Pique to wszystko musiało budzić w niej frustrację nic dziwnego że nie mała chęci ani weny do pisania. Podczas komentowania piosenek z albumu Shakira powiedziała, że That Way najlepiej opisuje jej uczucia i sytuację w której się znajduje czyli czuje się zmęczona i zniszczona. Dopiero teraz jej życie zaczyna się stabilizować, miejmy nadzieję że teksty na nowej hiszpańskiej płycie będą lepsze
« Last Edit: Luty 15, 2015, 22:46:09 pm wysłana przez Lara »

Offline Inevitable

  • Kochanek Shakiry
  • *
  • Wiadomości: 3,367
  • Total likes: 345
    • Ulubiona płyta:
      Dónde están los ladrones
    • Inevitable, Nada
  • Imię: Asia
Odp: Muzyka, czyli coś co kochamy (modne i mniej modne)
« Odpowiedź #316 dnia: Luty 15, 2015, 23:40:07 pm »
Zaprosiła do współpracy Pharrela, Johna Hilla i Neptunes bo uważała ich za dobrych producentów a to że oni jakoś się specjalnie nie wysilili to już nie jest wina Shak.
ja tam jestem zdania, że w pierwszej kolejności to artysta powinien się starać o swoją muzykę, a nie zwalać na producentów. jeżeli nie znasz się na danym gatunku to wyjścia masz dwa. albo się za nią nie bierzesz, albo dowiadujesz się czegoś o niej, próbujesz nagrywać i eksperymentować przed wzięciem się oficjalnie za nagrywanie, aby spróbować czy to naprawdę do Ciebie pasuje i jesteś w stanie zrobić coś dobrego. tak to każdy by mógł. ktoś kto wykonuje dajmy na to pop, pomyślałby sobie "dziś mam ochotę na punk rock", zatrudniłby gości, którzy robią taką muzykę na co dzień i co z tego, skoro nie miałby zielonego pojęcia o muzyce, którą ma potem wykonywać. trzeba być świadomym tego co się robi. nie wystarczy zatrudnić odpowiednich ludzi.

Gordita miała być taką zabawną piosenką z przymrużeniem oka, ale trochę im nie wyszło, słabe to.
Ja Gorditę lubię właśnie XD Dobra, tekst to jest trochę... pomińmy to XD Ale ogólnie piosenka mi się podoba.

Ogólnie czuję emocjonalną więź z tym albumem patrzę przez palce na te kilka niedociągnięć.
Ja tak samo, bo to pierwsza płyta, po której tak naprawdę zainteresowałam się Shakirą. Jednak tak czy inaczej trochę kłuje to, że większość piosenek to covery... Ale cóż, dla takich perełek jak samo Sale el Sol warto było wydać tą płytę.

Ja też nie przepadam za muzyką elektroniczną, z resztą właściwie jeśli by wziąć pod uwagę nawet i pop to wciąż można powiedzieć, że Shakira jest jednym jedynym wyjątkiem gwiazd z zachodu, bo poza nią nie słucham żadnych popowych wykonawców XD Co innego jeśli wziąć pod uwagę muzykę wschodnią, bo k-pop lubię, oczywiście nie wszystkie zespoły, bo nie sposób tego ogarnąć, a większość, którą słucham to i tak są pojedyncze kawałki, zespołów ulubionych mam niewiele, ale ogólnie i tak uważam, że to jest o wiele ciekawsze muzyka niż ta z zachodu jeśli chodzi o gatunek pop. Tym bardziej, że to jest naprawdę różnorodna muzyka, pod jednym określeniem "k-popu" można znaleźć zespoły łączące i hip hop, pop, elektronikę, dance, wszystko praktycznie. A tam naprawdę trzeba się napracować, żeby chociażby zadebiutować, a co tu mówić o osiągnięciu sukcesu.
When you feel so lonely (have you completely erased me?) I'll be here, here for you...


Offline Lara

  • Rodzina Shakiry
  • *
  • Wiadomości: 1,192
  • Total likes: 349
    • Ulubiona płyta:
      MTV Unplugged
    • Quiero mas
  • Imię: Larysa
Odp: Muzyka, czyli coś co kochamy (modne i mniej modne)
« Odpowiedź #317 dnia: Luty 16, 2015, 09:26:28 am »
ja tam jestem zdania, że w pierwszej kolejności to artysta powinien się starać o swoją muzykę, a nie zwalać na producentów. jeżeli nie znasz się na danym gatunku to wyjścia masz dwa. albo się za nią nie bierzesz, albo dowiadujesz się czegoś o niej, próbujesz nagrywać i eksperymentować przed wzięciem się oficjalnie za nagrywanie, aby spróbować czy to naprawdę do Ciebie pasuje i jesteś w stanie zrobić coś dobrego. tak to każdy by mógł. ktoś kto wykonuje dajmy na to pop, pomyślałby sobie "dziś mam ochotę na punk rock", zatrudniłby gości, którzy robią taką muzykę na co dzień i co z tego, skoro nie miałby zielonego pojęcia o muzyce, którą ma potem wykonywać. trzeba być świadomym tego co się robi. nie wystarczy zatrudnić odpowiednich ludzi.

Shakira podjęła duże ryzyko, ale z drugiej strony wcale jej się nie dziwię, że chciała spróbować czegoś nowego. O ile dobrze pamiętam to She wolf otrzymał dobre recenzje od krytyków muzycznych. Mam wrażenie, że ten album został znienawidzony głównie przez wiernych fanów Shak, dlatego, że całkowicie różni się od wcześniejszych płyt.
Cytuj
Ja tak samo, bo to pierwsza płyta, po której tak naprawdę zainteresowałam się Shakirą. Jednak tak czy inaczej trochę kłuje to, że większość piosenek to covery... Ale cóż, dla takich perełek jak samo Sale el Sol warto było wydać tą płytę.

Ja też nie przepadam za muzyką elektroniczną, z resztą właściwie jeśli by wziąć pod uwagę nawet i pop to wciąż można powiedzieć, że Shakira jest jednym jedynym wyjątkiem gwiazd z zachodu, bo poza nią nie słucham żadnych popowych wykonawców XD Co innego jeśli wziąć pod uwagę muzykę wschodnią, bo k-pop lubię, oczywiście nie wszystkie zespoły, bo nie sposób tego ogarnąć, a większość, którą słucham to i tak są pojedyncze kawałki, zespołów ulubionych mam niewiele, ale ogólnie i tak uważam, że to jest o wiele ciekawsze muzyka niż ta z zachodu jeśli chodzi o gatunek pop. Tym bardziej, że to jest naprawdę różnorodna muzyka, pod jednym określeniem "k-popu" można znaleźć zespoły łączące i hip hop, pop, elektronikę, dance, wszystko praktycznie. A tam naprawdę trzeba się napracować, żeby chociażby zadebiutować, a co tu mówić o osiągnięciu sukcesu.
Mi się całkowicie odmienił gust muzyczny. Przez pół swojego życia słuchałam wyłącznie rocka. Nagle nastąpił zwrot o 180 stopni i to głównie przez Shakirę zaczęłam słuchać popu. Shakira była pierwszą popową wokalistką, którą pokochałam. Gdy usłyszałam piosenkę Hips don't lie poczułam się taka szczęśliwa bez powodu i uświadomiłam sobie, że przez tego rocka byłam ciągle smutna. Ściągnęłam wszystkie płyty Shakiry i byłam zachwycona. Doszłam do wniosku, że jej muzyka wcale nie jest taka zła i popowa jak mogło by się wydawać.

Offline Inevitable

  • Kochanek Shakiry
  • *
  • Wiadomości: 3,367
  • Total likes: 345
    • Ulubiona płyta:
      Dónde están los ladrones
    • Inevitable, Nada
  • Imię: Asia
Odp: Muzyka, czyli coś co kochamy (modne i mniej modne)
« Odpowiedź #318 dnia: Luty 16, 2015, 14:12:27 pm »
Ja w przeszłości słuchałam jeszcze kilku popowych wykonawców poza Shakirą, ale to tak naprawdę było chwilowe zainteresowanie i do dnia dzisiejszego już dawno o nich zapomniałam. Dla mnie dobra muzyka nie dzieli się na gatunki. Chłam można znaleźć zarówno w popie jak i metalu. Tak samo jeśli chodzi o wartościową stronę, w każdym gatunku można odnaleźć coś ciekawego. Zarówno w popie, rocku, metalu jak i punk rocku. Chociaż przyznam, że dopóki nie usłyszałam duetu Trouble Maker nie pomyślałabym, że taka muzyka tak bardzo może mi się spodobać, bo to był czas, kiedy z takich "klimatów" słuchałam już tylko Shakiry i traktowałam ją jako swego rodzaju wyjątek, a wszyscy się dziwili, bo na ogół słucham punk rocka, metalu itp. brzmień, a tu nagle taka Shakira XD No ale jak zaczęłam się bardziej interesować kpopem, poznałam BigBang, BTS, B.A.P, B2ST to zobaczyłam jak dobra może być też i taka muzyka. Chociaż jak pisałam wcześniej, dla mnie ta wschodnia scena bardzo dużo różni się od takiej amerykańskiej np. Wystarczy spojrzeć na teledyski, tam nie ogranicza się wszystko do pokazania gołego tyłka w teledysku. I coś musi w tym być, bo Shakira wciąż pozostaje tą jedyną z zachodniej sceny, z tego rodzaju muzyką, którą słucham XD A kpopowych zespołów poznaję coraz więcej i jakoś mi się to (na razie) nie nudzi.
When you feel so lonely (have you completely erased me?) I'll be here, here for you...


Offline Suerte

Odp: Muzyka, czyli coś co kochamy (modne i mniej modne)
« Odpowiedź #319 dnia: Luty 17, 2015, 20:28:09 pm »
Obecne teksty (z resztą nie tylko teksty) Shakiry moim zdaniem nie różnią się dużo od innych "artystek", które obecnie są na szycie. Patrząc obiektywnie, żaden tekst z ostatniej płyty nie był jakiś ambitny, ale to dlatego, że się nam Shak rozleniwiła, ok. Ale weźmy pod uwagę takie Sale el Sol, gdzie tylko moim zdaniem tytułowy numer ma piękny tekst i przesłanie, ADLS czy LQM może jeszcze mogłyby się uchować, ale nic więcej z tej płyty. O She Wolf wypowiadać się nie będę, bo w sumie od krążka z elektroniczną muzyką nie ma co wymagać super mądrych tekstów, ale jeśli chodzi o moje zdanie to można i zrobić o wiele ciekawszą muzykę tego typu niż jest na tej płycie. Np. takie GD i Taeyanga, chociaż zazwyczaj nie przepadam za tego rodzaju muzyką, to ten kawałek mogę słuchać bez końca. Muzyka wywalona w kosmos, jak dla mnie niemal całe "SW" może się przy tej jednej piosence schować. To samo z takim G - Dragona czy Taeyanga (chociaż on to osobny temat, bo to jak on chociażby tańczy, a to co widzimy w większości zachodnich klipach to jakieś marne wygibasy w porównaniu do niego. Wielkie gwiazdy amerykańskie mogą się od niego uczyć) Taką muzykę to i ja lubię ;D Ale oczywiście to tylko moje zdanie. Jak dla mnie to Shakira od czasów Oral Fixation zaczęła się hamować i zarówno muzycznie jak i tekstowo nie dorównuje "dawnej sobie" i nie wiem czy kiedykolwiek uda jej się stworzyć coś tak dobrego jak to, co robiła dobre 10 lat temu. Kiedyś miała więcej do zaoferowania niż obecnie, i to nawet widać po jej wypowiedziach w wywiadach itp. I wydaje mi się, że to już nie chodzi tylko o to, że zrobiła się "leniwa", tylko osiągnęła pewien etap w życiu i jej podejście się zmieniło, ma w sobie mniej pasji niż kiedyś, jak mówiłam widać to nie tylko ze strony muzycznej, ale też z jej wypowiedzi, zachowania. Jak dla mnie to z ery na erę zmniejsza się jej odmienność od innych typowych gwiazdek popu.
Boże Inevi, czytasz mi w myślach. xD Lepiej bym tego nie ujęła. :D Od siebie tylko dodam, że Shakira nie może być uznawana obecnie za najlepszą wokalistkę światową, gdyż na to nie zasługuje. Jeszcze kiedyś można jej było przypisać ten tytuł, ale teraz? Czym jej muzyka się wyróżnia? W ostatnich latach wpadło jej kilka dobrych tekstów. A co poza tym? Covery, piosenki pod publiczkę, nie wspominając już o tym, że na koncertach jechała z pół-playbacków, a w The Voice, gdzie była jurorką też pojechała z taśmy, co jest według mnie niedopuszczalne... Jeśli to ma być obecnie najlepsza, światowa piosenkarka to oznacza tylko, że muzyka pop zeszła na psy. Tak się nie zachowuje prawdziwy artysta, owszem każdy ma gorsze momenty, aczkolwiek Shakira w ostatnich latach ma takich więcej niż tych lepszych. Jej muzyka nie jest ponadczasowa, niczym szczególnym się nie wyróżnia. Gdyby Shakira w tym momencie powiedziała, że kończy karierę to kto by przez to płakał? Chyba tylko fani, być może osoby słuchające jej piosenek od czasu do czasu powiedziałyby "cóż, szkoda", ale nikt poza nimi. Prawdziwy artysta, niezależnie od gatunku zostaje zapamiętany na wieki. Tak jak np. Freddie Mercury, niesamowity głos, niesamowite teksty i niesamowite utwory. Za nim tęsknią wszyscy, babcia, dziadek, rodzice i dzieci to jest prawdziwa muzyka, która łączy pokolenia. Sama żałuję, że nigdy w życiu nie usłyszę go na żywo, chociaż zmarł zanim przyszłam na świat... Oczywiście nie wymagam od Shakiry takiego poziomu, ale niech chociaż zacznie nagrywać dobre piosenki, bez teledysków pod publiczkę i nie leci z playbacku to wtedy mogłoby się jej przypisać miano dobrej artystki. W obecnym momencie nie zamierzam jej klaskać, bo nie ma za co i gdyby ludzie zmienili swoje podejście do muzyki, zaczęli się buntować to nawet pop mógłby być na wysokim poziomie, ale dopóki ludzie będą słuchać, dopóty to się nie zmieni.

Offline sordomuda

  • Administrator
  • Shakirowy Fanatyk
  • *
  • Wiadomości: 5,874
  • Total likes: 452
  • Dance Or Die
    • Ulubiona płyta:
      Fijación Oral Vol. 1
    • Dia Especial, En Tus Pupilas
  • Imię: Dżoana
Odp: Muzyka, czyli coś co kochamy (modne i mniej modne)
« Odpowiedź #320 dnia: Luty 17, 2015, 21:02:07 pm »
Za Shakirą to będą płakać tylko w Ameryce Południowej. Reszta świata zna tylko Hips Don't Lie i Waka Waka a i o tym już ledwo co pamiętają.
Momentos inolvidables
09.12.2010 Berlin
17.05.2011 Łódź
13.06.2011 Paryż
14.06.2011 Paryż
08.10.2011 Kijów
18.06.2012 Gdańsk
27.03.2013 Paryż
03.06.2018 Hamburg
05.06.2018 Kolonia
07.06.2018 Antwerpia
09.06.2018 Amsterdam
06.07.2018 Barcelona
06.07.2018 Barcelona

Offline Lara

  • Rodzina Shakiry
  • *
  • Wiadomości: 1,192
  • Total likes: 349
    • Ulubiona płyta:
      MTV Unplugged
    • Quiero mas
  • Imię: Larysa
Odp: Muzyka, czyli coś co kochamy (modne i mniej modne)
« Odpowiedź #321 dnia: Luty 17, 2015, 21:42:48 pm »
Od siebie tylko dodam, że Shakira nie może być uznawana obecnie za najlepszą wokalistkę światową, gdyż na to nie zasługuje. Jeszcze kiedyś można jej było przypisać ten tytuł, ale teraz? Czym jej muzyka się wyróżnia? W ostatnich latach wpadło jej kilka dobrych tekstów. A co poza tym? Covery, piosenki pod publiczkę, nie wspominając już o tym, że na koncertach jechała z pół-playbacków, a w The Voice, gdzie była jurorką też pojechała z taśmy, co jest według mnie niedopuszczalne…

Problem polega na tym, że za każdym razem, gdy Shak chce stworzyć coś ambitnego kończy się to wielką klapą, ponieważ ludzie oczekują od niej typowo tanecznych piosenek. To jest pułapka, w którą wpadła Shakira od czasów Laundry Service i do tej pory nie może się z niej wydostać. Śpiewanie z playbacku czy pół playbacku w programach rozrywkowych jest na porządku dziennym. U nas też na wszystkich galach, programach śniadaniowych itd. piosenkarze śpiewają z pleja, taki urok show biznesu. Moim zdaniem większym wstydem jest zaśpiewanie hymnu z playbacka i udawanie pani perfekcyjnej niż śpiewanie z taśmy nowej piosenki w jednym odcinku programu, o którym i tak pewnie wszyscy niedługo zapomną. Shakira zawsze śpiewała hymn Kolumbii na żywo. Rzeczywiście wspieranie się playbackiem podczas koncertu nie jest fajne, bo ludzie słono płacą za bilety, ale teraz wszystkie piosenkarki pop tak robią, nawet królowa popu Madonna. Jak gra się koncerty w 56 miastach, to po jednej takiej trasie Shakira zachrypła by na wieki. Poza tym, co mają powiedzieć fani Bryśki, która całą swoją karierę zbudowała na playbacku, a mimo to ludzie kupują bilety na jej koncerty.
Cytuj
Jeśli to ma być obecnie najlepsza, światowa piosenkarka to oznacza tylko, że muzyka pop zeszła na psy. Tak się nie zachowuje prawdziwy artysta, owszem każdy ma gorsze momenty, aczkolwiek Shakira w ostatnich latach ma takich więcej niż tych lepszych.
Nie od dzisiaj wiadomo, że muzyka pop służy głównie rozrywce i nie jest to wyrafinowana rozrywka. Znam wiele wielkich osobowości i artystów, którzy skończyli na samym dnie. Shakira może nie jest najwybitniejszą piosenkarką, ale nadal bardzo dobrze sobie radzi, pomimo, iż ostatnio miała więcej słabszych momentów. Ja nadal wierzę w Shakirę i w to, że powróci ze świetnym albumem, gdy nadejdzie właściwy moment, gdyby nie to już dawno przestałabym słuchać jej muzyki.
Cytuj
Jej muzyka nie jest ponadczasowa, niczym szczególnym się nie wyróżnia. Gdyby Shakira w tym momencie powiedziała, że kończy karierę to kto by przez to płakał? Chyba tylko fani, być może osoby słuchające jej piosenek od czasu do czasu powiedziałyby "cóż, szkoda", ale nikt poza nimi. Prawdziwy artysta, niezależnie od gatunku zostaje zapamiętany na wieki. Tak jak np. Freddie Mercury, niesamowity głos, niesamowite teksty i niesamowite utwory. Za nim tęsknią wszyscy, babcia, dziadek, rodzice i dzieci to jest prawdziwa muzyka, która łączy pokolenia. Sama żałuję, że nigdy w życiu nie usłyszę go na żywo, chociaż zmarł zanim przyszłam na świat... Oczywiście nie wymagam od Shakiry takiego poziomu, ale niech chociaż zacznie nagrywać dobre piosenki, bez teledysków pod publiczkę i nie leci z playbacku to wtedy mogłoby się jej przypisać miano dobrej artystki. W obecnym momencie nie zamierzam jej klaskać, bo nie ma za co i gdyby ludzie zmienili swoje podejście do muzyki, zaczęli się buntować to nawet pop mógłby być na wysokim poziomie, ale dopóki ludzie będą słuchać, dopóty to się nie zmieni.
Nie co porównywać Shakiry do Queen, bo to zupełnie inna liga. Jeżeli chcemy z kimś porównywać Shakirę, bo powinniśmy porównać ją z wokalistkami należącymi do tej samej kategorii. Równie dobrze możemy zadać pytanie czym szczególnym wyróżnia się Beyonce, Taylor Swift czy Aguilera i kto będzie za nimi płakał. Shakira na pewno przejdzie do historii jako jedna z nielicznych latynoskich piosenkarek, która osiągnęła niewyobrażalny sukces. Kto będzie za nią płakał? Na pewno każdy kto kochał jej muzykę. Lepsze są szczere łzy kilku osób niż fałszywy płacz milionów.

Offline Gerl

  • Rodzina Shakiry
  • *
  • Wiadomości: 1,803
  • Total likes: 390
  • RANGA : Zimna Sucz
    • Ulubiona płyta:
      Fijación Oral Vol. 1
    • La Tortura, Dia Especial, Si Te Vas < święta trójca <3
Odp: Muzyka, czyli coś co kochamy (modne i mniej modne)
« Odpowiedź #322 dnia: Luty 17, 2015, 22:28:17 pm »
Ja tu się chyba nie wypowiadałam - a nawet jeśli to wybaczcie.

Moje pierwsze (świadome) zainteresowania muzyczne sięgają 97 roku kiedy to wybrałam się na swój pierwszy koncert w życiu - Majka Jeżowska. Wtedy była niezłą laseczką muszę przyznać :D mam nawet z tego koncertu autograf ze zdjęciem i dedykiem xD Pod koniec lat 90 w domu walały się kasety zespołu Mały Chór Wielkich Serc - to taki zespół z jakiejś parafii składający się z dzieci od 5 do 15 lat :D Bardzo zdzierałam je w wielkim czarnym radiu.
Przyszedł czas na bardziej rozwiniętą muzykę - czyli rok 2002. Wtedy na kompie miałam zgrane piosenki Metalici, P.O.D, Linkin Park, Nirvany i takie zespoły jak COMA, T-Love, Kult... niby mi to zwisało ale jak grałam w jakąś gre np. simsy 1 to zawsze ustawiałam sobie playliste by leciało to w tle :D
W 2003 bardzo chwilowo upodobałam sobie pana Timberlake'a <3 Szczególnie piosenkę Cry Me A River i Rock Your Body.
w 2005 roku upodobałam sobie soundtrack z Dirty Dancing 2 - a najbardziej Dance Like This (o ironio inspiracja mojej przyszej idolki, ale jeszcze o tym nie wiedziałam)

Wraz z początkiem 2006 zaczęłam żywo interesować się tym co się dzieje na programach takich jak viva i mtv (na którym muzyka była prawie non stop). Pierwsze miesiące obfitowały w Madonnę z hitem Hung Up - bardzo się tym jarałam.

Nadszedł MAJ... i grom z jasnego nieba!!!! Hips Don't lie - takiego uderzenia euforii nie miałam nigdy w życiu... ćwiczyłam każdy ruch z teledysku - troche się wkurzałam jak mi nie wychodziło... rodzice byli pewni, że to tylko chwilowa faza dlatego nie chcieli mi kupić płyty. W tym okresie pojawiła się też Rihanna, którą tak bardzo wtedy uwielbiałam. Oraz Nelly Furtado, kiedy to jej kariera była w najlepszym okresie.
W 2009 roku jak to na sezonowca przystało do moich idoli doszedł Michael - mama też nie chciała mi kupić płyty xD trudno - po latach przebytych z Shaką wcale się tym nie przejełam... i on nie był epizodem.
Najnowszą miłością muzyczną jest pan w moim avku. to trwa już prawie 5 lat :D Oczywiście po Bruno spodobało mi się jeszcze duuuużo hitów, ale uważam, że w tym momencie skończyła się moja historia gustu i zapewne jeszcze bardzo długo pozostanie taka sama ;)

Offline Inevitable

  • Kochanek Shakiry
  • *
  • Wiadomości: 3,367
  • Total likes: 345
    • Ulubiona płyta:
      Dónde están los ladrones
    • Inevitable, Nada
  • Imię: Asia
Odp: Muzyka, czyli coś co kochamy (modne i mniej modne)
« Odpowiedź #323 dnia: Luty 18, 2015, 16:34:19 pm »
Problem polega na tym, że za każdym razem, gdy Shak chce stworzyć coś ambitnego kończy się to wielką klapą, ponieważ ludzie oczekują od niej typowo tanecznych piosenek. To jest pułapka, w którą wpadła Shakira od czasów Laundry Service i do tej pory nie może się z niej wydostać.
Czy wszystko musi być nastawione na zysk? Poezji śpiewanej, nikt raczej nie wymaga. Można dawać na single taneczne kawałki, z których wszyscy Shakirę kojarzą, ale przecież album składa się z kilkunastu piosenek i nic by nie zaszkodziło, gdyby Shakira dodawała też piosenki o większej treści niż "ołoo ołooo nie mogę zapamiętać, aby o tobie zapomnieć" :D Nie trzeba przecież dawać takich utworów na single, bo wiadomo, że tu wybiera się te najbardziej komercyjne, a fani na pewno by docenili, że Shakira tworzy coś więcej niż taneczne hity. Takie tłumaczenie, że ludzie oczekują tego i tego zupełnie do mnie nie trafia. Jeśli się postarać, to można zadowolić i jednych i drugich, a nie mówić, że się nie da. No ale to trzeba trochę pracy włożyć...

Patrząc obiektywnie nie wiem, czy jest obecnie taka gwiazda, patrząc w kategoriach popu oczywiście, która wyłamywałaby się z tłumu pozostałych... Wystarczy popatrzeć wśród tych najbardziej znanych "artystów". Beyonce, Rihanna, Jennifer Lopez, Madonna itp, czy pokazują coś niezwykłego, co można by było naśladować? O wiele więcej mogą mieć do zaproponowania muzycy mniej rozpoznawalni i sama przekonałam się o tym już niejednokrotnie.
When you feel so lonely (have you completely erased me?) I'll be here, here for you...


Offline sordomuda

  • Administrator
  • Shakirowy Fanatyk
  • *
  • Wiadomości: 5,874
  • Total likes: 452
  • Dance Or Die
    • Ulubiona płyta:
      Fijación Oral Vol. 1
    • Dia Especial, En Tus Pupilas
  • Imię: Dżoana
Odp: Muzyka, czyli coś co kochamy (modne i mniej modne)
« Odpowiedź #324 dnia: Luty 18, 2015, 18:30:07 pm »
Równie dobrze możemy zadać pytanie czym szczególnym wyróżnia się Beyonce,

hmmm Beyonce dąży do tego by za nią płakali i chyba jednak za XX lat będą. Myślę, że będzie ją można nazwać Whitney czy Tiną naszych czasów.
Momentos inolvidables
09.12.2010 Berlin
17.05.2011 Łódź
13.06.2011 Paryż
14.06.2011 Paryż
08.10.2011 Kijów
18.06.2012 Gdańsk
27.03.2013 Paryż
03.06.2018 Hamburg
05.06.2018 Kolonia
07.06.2018 Antwerpia
09.06.2018 Amsterdam
06.07.2018 Barcelona
06.07.2018 Barcelona

Offline Lara

  • Rodzina Shakiry
  • *
  • Wiadomości: 1,192
  • Total likes: 349
    • Ulubiona płyta:
      MTV Unplugged
    • Quiero mas
  • Imię: Larysa
Odp: Muzyka, czyli coś co kochamy (modne i mniej modne)
« Odpowiedź #325 dnia: Luty 18, 2015, 19:12:44 pm »
Czy wszystko musi być nastawione na zysk? Poezji śpiewanej, nikt raczej nie wymaga. Można dawać na single taneczne kawałki, z których wszyscy Shakirę kojarzą, ale przecież album składa się z kilkunastu piosenek i nic by nie zaszkodziło, gdyby Shakira dodawała też piosenki o większej treści niż "ołoo ołooo nie mogę zapamiętać, aby o tobie zapomnieć" :D Nie trzeba przecież dawać takich utworów na single, bo wiadomo, że tu wybiera się te najbardziej komercyjne, a fani na pewno by docenili, że Shakira tworzy coś więcej niż taneczne hity. Takie tłumaczenie, że ludzie oczekują tego i tego zupełnie do mnie nie trafia. Jeśli się postarać, to można zadowolić i jednych i drugich, a nie mówić, że się nie da. No ale to trzeba trochę pracy włożyć...

Patrząc obiektywnie nie wiem, czy jest obecnie taka gwiazda, patrząc w kategoriach popu oczywiście, która wyłamywałaby się z tłumu pozostałych... Wystarczy popatrzeć wśród tych najbardziej znanych "artystów". Beyonce, Rihanna, Jennifer Lopez, Madonna itp, czy pokazują coś niezwykłego, co można by było naśladować? O wiele więcej mogą mieć do zaproponowania muzycy mniej rozpoznawalni i sama przekonałam się o tym już niejednokrotnie.
W ten sposób zamyka się błędne koło. Jeśli stworzysz mega niekonwencjonalny i ambitny projekt to media nie będą chciały go promować, bo nie odpowiada to gustom słuchaczy. Bez wsparcia mediów nie osiągniesz wielkiego sukcesu, nie sprzedasz płyty, nikt się o Tobie nie dowie z wyjątkiem garstki znajomych, nie będziesz rozpoznawalny i nie zapiszesz się na kartach historii. Poza tym już nie przesadzajcie, że Shakira same gówniane piosenki nagrywa. Ok, rozumiem to, że nie podoba Wam się ostatnia płyta, ale zauważcie, że That Way, Cut me deep, You don't care about me i Empire to dobre jakościowo utwory, które świadczą o progresie Shakiry. Gdyby nagrał je ktoś inny a nie Shakira to pewnie połowa ludzkości piała by z zachwytu. Myślę, że piosenka Nunca me acuerdo de olvidarte ma dla Shakiry wartość sentymentalną, bo opowiada o jej próbie rozstania z Antoniem. Can't remember to forget you wydaje się mniej personalna, ale nie każda piosenka musi być dosłownie tłumaczona.  Samo połączenie reagge z popem i rockiem jest interesujące, świadczy o tym, że Shakira nie popadła w rutynę i nie nagrywa piosenek typu Hips don't lie part 3. Nie ma co ukrywać, że ooo zostało dodane po to, by piosenka była "bardziej nośna" , to jest dość częsty zabieg. Na przykład piosenka Use somebody stała się hitem ze względu na refren i oooo. Także ooo stosują nawet muzycy rockowi.

Offline Inevitable

  • Kochanek Shakiry
  • *
  • Wiadomości: 3,367
  • Total likes: 345
    • Ulubiona płyta:
      Dónde están los ladrones
    • Inevitable, Nada
  • Imię: Asia
Odp: Muzyka, czyli coś co kochamy (modne i mniej modne)
« Odpowiedź #326 dnia: Luty 18, 2015, 19:57:13 pm »
Po pierwsze. Pisałam, że piosenki "bardziej ambitne" nie musiałyby zostawać wydane jako single, wszyscy wiemy, że radia, stacje muzyczne puszczają przeważnie same single, więc tutaj mogłaby dalej wydawać taneczne kawałki, w końcu z takich zasłynęła. A też nie od dziś wiadomo, że te pozostałe kawałki, które nie są promowane i wydawane jako single są często o wiele lepsze od tych znanych większości. I takie np. La Tortura jest na cholernie wysokim poziomie i takich piosenek można od niej oczekiwać. Po drugie nie chodziło mi o samo "ooo" bo to jest w większości piosenek, a miałam na myśli całą kompozycję, która najwyższych lotów nie jest, a przytoczyłam tylko przykładowy wers.

Poza tym nikt nie twierdzi, a na pewno nie ja, że Shakira nagrywa gówniane piosenki. Gdyby tak było dawno bym już jej nie słuchała i żadne sentymenty pewnie nie miałyby tu znaczenia. W całej tej dyskusji chodzi mi tylko o to, że moim zdaniem Shakira w jakiejś części się "wypaliła" i nie ma już takiej motywacji jak kiedyś. W jakimś stopniu jest to zrozumiałe, bo osiągnęła już to co mogła osiągnąć, ale moim zdaniem muzyka powinna być przede wszystkim pasją, miłością, a dopiero potem pracą. Jeśli ktoś chce robić to dla sławy, dla kasy, niech o tym zapomni, bo wtedy nie ma w tym magii, radości, tylko przykry obowiązek. I w jakiejś części widać to po ostatnich dokonaniach Shak. SES - połowa materiału to covery. SHAKIRA - wiele zmarnowanych piosenek, a całość wygląda jakby była zrobiona na "macie i się odwalcie". I tyle w temacie.
When you feel so lonely (have you completely erased me?) I'll be here, here for you...


Offline Lara

  • Rodzina Shakiry
  • *
  • Wiadomości: 1,192
  • Total likes: 349
    • Ulubiona płyta:
      MTV Unplugged
    • Quiero mas
  • Imię: Larysa
Odp: Muzyka, czyli coś co kochamy (modne i mniej modne)
« Odpowiedź #327 dnia: Luty 18, 2015, 20:13:51 pm »
Widocznie źle zrozumiałam Twoją wypowiedź. Shakira na pewno się wypaliła, co jest zrozumiałe po 20 latach pracy w show biznesie. Tak naprawdę w ogóle nie miała ochoty nagrywać nowej płyty, zamierzała skupić się na rodzinie, ale wytwórnia ją przycisnęła z uwagi na oczekiwania fanów. Shakira niejednokrotnie mówiła, że zmieniły się jej priorytety i najważniejsze jest dla niej dziecko, to ukochane dziecko na które czekała odkąd skończyła 30 lat. Antonio ciągle ją przekonywał popracuj trochę a dopiero potem będzie dziecko i tak to odwlekali w nieskończoność. Widocznie Shakira poczuła, że coś traci, coś ważnego w życiu i odkąd poznała nowego partnera skupia się przede wszystkim na życiu prywatnym, kariera zeszła na dalszy plan tym bardziej, że ma wiele sukcesów i cały czas nie musi wszystkim udawać, że nie jest artystą jednego przeboju. Myślę, że teraz nie powinna nagrywać nowej hiszpańskiej płyty, powinna przez 1 lub 2 sezony zrobić sobie przerwę, odchować dzieci i dopiero potem zacząć coś nagrywać, ale my fani nigdy nie damy jej spokoju a potem będziemy narzekać, że wszystko jest zrobione na odpierdal

Offline Suerte

Odp: Muzyka, czyli coś co kochamy (modne i mniej modne)
« Odpowiedź #328 dnia: Luty 18, 2015, 22:31:02 pm »
Rzeczywiście wspieranie się playbackiem podczas koncertu nie jest fajne, bo ludzie słono płacą za bilety, ale teraz wszystkie piosenkarki pop tak robią, nawet królowa popu Madonna.
Nie wszyscy wokaliści pop wspierają się playbackiem, nie słucham za bardzo popowych artystów, aczkolwiek wśród tych nielicznych jest Adam Lambert, który zawsze śpiewa na żywo, nie wspomaga się pół-playbackiem i playbackiem, a piosenki ma trudne do zaśpiewania, w dodatku podczas występów na żywo w niektórych partiach, np. tam, gdzie była solówka gitarowa na nagraniu, Adam wyciąga głos. Lady Gaga chyba też nie leci z pleja. To, że są pseudo-artyści, którzy to robią, wcale nie oznacza, że Shakira też ma tak robić. To tak jakby złodziej usprawiedliwiał swoją kradzież tylko tym, że przecież "wszyscy tak robią". Zresztą powiedzmy sobie szczerze - Shakira nie ma jakiś szczególnie skomplikowanych piosenek, żeby wspomagać się plejem...

Poza tym, co mają powiedzieć fani Bryśki, która całą swoją karierę zbudowała na playbacku, a mimo to ludzie kupują bilety na jej koncerty.
To już ich problem, nie nasz. Ja bym w życiu nie poszła na występ z playbacku. Idę na koncert, żeby posłuchać muzyki, a nie po to, żeby patrzeć jak pseudo-artysta rusza ustami, a w tle lecą piosenki z taśmy. Nie dałabym grosza za taki koncert, to oszustwo.

Widocznie źle zrozumiałam Twoją wypowiedź. Shakira na pewno się wypaliła, co jest zrozumiałe po 20 latach pracy w show biznesie. Tak naprawdę w ogóle nie miała ochoty nagrywać nowej płyty, zamierzała skupić się na rodzinie, ale wytwórnia ją przycisnęła z uwagi na oczekiwania fanów. Shakira niejednokrotnie mówiła, że zmieniły się jej priorytety i najważniejsze jest dla niej dziecko, to ukochane dziecko na które czekała odkąd skończyła 30 lat. Antonio ciągle ją przekonywał popracuj trochę a dopiero potem będzie dziecko i tak to odwlekali w nieskończoność. Widocznie Shakira poczuła, że coś traci, coś ważnego w życiu i odkąd poznała nowego partnera skupia się przede wszystkim na życiu prywatnym, kariera zeszła na dalszy plan tym bardziej, że ma wiele sukcesów i cały czas nie musi wszystkim udawać, że nie jest artystą jednego przeboju. Myślę, że teraz nie powinna nagrywać nowej hiszpańskiej płyty, powinna przez 1 lub 2 sezony zrobić sobie przerwę, odchować dzieci i dopiero potem zacząć coś nagrywać, ale my fani nigdy nie damy jej spokoju a potem będziemy narzekać, że wszystko jest zrobione na odpierdal
Ale Shakira nie jest jakąś początkującą gwiazdą, ma miliony na koncie, więc może nagrywać płyty, kiedy tylko chce. Nikt nie mówi, że ma robić to po dwóch latach. Poza tym powiedzmy sobie szczerze, ale co ona ma takiego do roboty, żeby przeszkadzało jej w nagrywaniu nowego materiału? Jakoś są artyści, którzy potrafią pogodzić życie prywatne z zawodowym. Shakira to też nie jest jakaś matka polka, która nie dość, że zajmuje się domem, dziećmi to jeszcze pracuje zawodowo...

Offline Lara

  • Rodzina Shakiry
  • *
  • Wiadomości: 1,192
  • Total likes: 349
    • Ulubiona płyta:
      MTV Unplugged
    • Quiero mas
  • Imię: Larysa
Odp: Muzyka, czyli coś co kochamy (modne i mniej modne)
« Odpowiedź #329 dnia: Luty 18, 2015, 22:56:41 pm »
Nie chodzi o stopień trudności piosenek tylko o możliwości przerobowe że tak powiem. Shakira gra wiele koncertów i gdyby każdą piosenkę śpiewała na żywo to straciła by głos w połowie trasy koncertowej. Poza tym trudno jest ocenić czy ktoś naprawdę śpiewa na żywo czy z playbacku na podstawie filmu na YouTube. Nigdy nie byłam na koncercie Lady Gagi, ale nie wydaje mi się, żeby każdą piosenkę śpiewała na żywo. My jesteśmy fanami Shakiry, śledzimy każdy jej krok i doskonale wiemy który fragment piosenki był puszczony z wcześniej nagranej wersji koncertowej, ale postronna osoba może w ogóle nie zauważyć takich rzeczy. O czym jeszcze mówiłaś ? A o płycie. Jeszcze raz powtórzę że Shakira jest na takim etapie w życiu że woli skupić się na rodzinie a muzykę odłożyć na dalszy plan. To nieprawda że sławni piosenkarze są niezależni od wytwórni muzycznej, tym bardziej są zależni bo wytwórnia liczy na duże zyski, poza tym podpisali kontrakt opiewający na astronomiczną kwotę i nie mogą tak po prostu go zerwać, bo wytwórnia wytoczy im taki proces że stracą połowę swego majątku.