Widzę, że masz takie samo zdanie jak ja Loba. No może z wyjątkiem tej nieszczęśliwej aborcji. Jeśli kobieta nie chce dziecka, uważam, że lepiej by było, gdyby dokonała aborcji niż potem miałaby je wyrzucić na śmietnik lub zamrozić na śmierć. Oczywiście jest jeszcze opcja oddania dziecka małżeństwu, które nie może mieć dzieci. Ale to już powinno zależeć od kobiety.