Ja umiem zrobić naleśniki, placki ziemniaczane, naparzyć kawę/herbate <wow> , zrobić se frytki (nie ze sklepu cwaniaczki xD ) no i to na tyle póki co
a takto tylko pomagam mamie w przygotowaniach a nie samodzielnie - zresztą zauważyłam, że mam talent do znajdywania sobie sympatii, które lubią gotować albo są wręcz kucharzami - więc moje życie chyba nie będzie aż takie tragiczne