Bruno Mars, "Little Elvis", "Sex Dragon". A tak naprawdę
Peter Gene Hernandez. Z pewnością znacie i nie trzeba się rozpisywać na jego temat. Hity takie jak
Just The Way You Are,
Grenade,
The Lazy Song, a także wcześniejsze
Nothin' On You z B.O.B. oraz
Billionaire z Travie'm McCoy'em puszczane były w polskich (i nie tylko polskich) stacjach radiowych i telewizyjnych aż do znudzenia. Pierwsza płyta -
Doo-Wops & Hooligans z 2010r. - odniosła duży sukces. W grudniu tego roku wychodzi jego kolejny album -
Unorthodox Jukebox. Pierwszy singiel
Locked out of heaven, wydany jakiś miesiąc temu zaczyna wzbijać się na listach przebojów. Tymczasem poznaliśmy już drugi utwór znajdujący się na nadchodzącym albumie -
Young Girls, a już niedługo (prawdopodobnie 20 listopada) poznamy kolejny -
Moonshine.
Myślałam, że może Gerl skusi się do założenia o nim wątku... ale jednak to ja
W każdym razie chciałabym poznać waszą opinię na temat twórczości Marsa. I ogólnie co o nim myślicie