Spróbowałam to przetłumaczyć, brzmi to mniej więcej tak: "Wśród naszych lat jest moment w życiu, w którym wydaje nam się, że zaczynamy je upraszczać. Sprawdzamy linie na dłoni i zaczynamy czytać nasze ulubione poematy. Czasem nawet zaczynamy pisać własne wersy (coś własnego). Najlepiej, gdy nic się nie dzieje dwa razy, ani dużo razy. To jest mój problem. Zawsze wracamy do kochania." - nie wiem, dlaczego powiedziała, że to jej problem, chyba lepiej brzmiałoby, gdyby powiedziała, że to nasz problem, szczególnie, że później dodała "zawsze wracamy do kochania". Może to jakaś nutka tajemniczości? Albo ja coś pokręciłam. xD Ale wyraźnie tam słychać "ese es mi problema", a potem "siempre volvemos a amar".