Ja odnoszę takie wrażenie, że Shaka była mało dostępna dla swoich fanów, podczas pobytu w Polsce, niż w innych krajach. ;/
To trochę przykre, niestety. Z Jennifer Lopez było to samo, nikt nie był w stanie jej złapać, a w innych krajach było zupełnie inaczej. ;/ A nawet taki Snoop Dogg podczas wizyty w Polsce był bardziej dostępny, chociaż fani musieli się za nim nabiegać, ale przynajmniej niektórym udało się zdobyć fotkę. Ponoć wystarczyło tylko do niego machnąć ręką...To sprawia, że wolałabym pojechać na koncerty moich ulubionych artystów za granicę, przynajmniej miałabym jakąś szansę na bliższy kontakt z nimi...
z własnego doświadczenia i dłuższych obserwacji zauważyłam, że im mniej fanów czeka na nią pod hotelami czy gdziekolwiek tym trudniej ją złapac i tym bardziej się ukrywa XDDDD nie wiem dlaczego ale tak jest. W Madrycie, Mediolanie czy Paryżu gdzie czeka zawsze na nią 13245356767867 fanów można strzelac sobie foty z nią nawet kilka razy dziennie. A w Łodzi, Kijowie czy Gdańsku gdzie fanów można było policzyc na jednej ręce to w ogóle nie wychodziła nigdzie albo samochód przyjeżdżał pod same drzwi od tyłu XD masakra
także nie wiem czy coś się zmieni na następnym koncercie bo ona chyba taka po prostu jest
Im mniej fanów? A może im bogatszy kraj, tym chętniej wychodzi do "ludzi"? No tak, najlepiej kierować się stereotypami, nic by jej się nie stało w Polsce czy na Ukrainie, zwłaszcza, że jak napisałaś czekało na nią mniej fanów...Przecież ludzie wszędzie są tacy sami, i wszędzie płacą sporo za bilety, żeby tylko zobaczyć swojego ulubionego artystę. Wina leży po obu stronach, organizatorów i samych artystów, którzy nie wychodzą.