Najpierw vallenato, potem salsa teraz bachata Shakira wraca do korzeni. Przyznam, że w końcu coś świeżego ileż można słuchać oklepanego popu, rocka czy electro dance? z nudów zaczęłam słuchać Magię i Peligro. Ciekawe czy rodzime latynoskie rytmy zainspirują Shakirę na tyle, że znajdą się na nowej płycie... Osobiście chciałabym.