^ Ale masz na myśli, że akceptujesz niskie standardy od Shakiry, czy ogólnie? XD Bo jak od Shakiry to pewnie dlatego, że poznałaś ją lata temu i polubiłaś, kiedy jej muzyka była jeszcze dosyć inna niż obecnie. Tzn mogę wyjaśnić to tylko na własnym przykładzie, bo ja wiem, że gdybym miała "poznać" Shakirę teraz, czy te trzy lata temu, to na 100% nie zostałabym jej fanką, nawet pewnie nie zainteresowałabym się jej muzyką. A teraz chyba akceptuję jej olewkę tylko z sentymentu. No i może dlatego, że w obecnych czasach już nie siedzę przed telewizorem szukając na Vivie nowych hitów, a teledyski ogólnie oglądam raczej rzadko, więc nie przedstawiają już dla mnie takiej wartości. Poza tym, już skoro tak o tym mowa, to szczerze nie wiem, czy dalej mam prawo nazywać się jej "fanką", czy osobą, która zwyczajnie lubi od czasu do czasu posłuchać jej muzyki.
Ja po klipach muzycznych nie oczekuję głębokiego przekazu, bo już raz się na tym przejechałam na przykładzie BTS, którzy chcieli pokazać coś "głębokiego" w swoich teledyskach. Ok, pierwsze dwa comebacki były super, ale nie jeśli jeden koncept ciągnie się latami, wtedy to staje się nudne i zwyczajnie wkurzające, a w rezultacie chyba nikt dokładnie nie wie na czym owa głębia polega. Miało być oryginalnie i z przekazem, a wyszło jak zwykle, czyli okazało się zwykłą maszynką do zarabiania pieniędzy. Oglądając MV, zwłaszcza artysty popowego, chcę się zwyczajnie dobrze na tym bawić, a nie nudzić i tylko czekać kiedy ta piosenka wreszcie się skończy. A obecne teledyski Shakiry takie właśnie dla mnie są. Gdybym miała poznawać jej muzykę poprzez teledyski to na pewno nie zostałabym jej fanką, a wszystkie piosenki pewnie zapomniałabym tak szybko jak to tylko możliwe. Naprawdę o wiele ciekawiej ogląda mi się np. Hips Don't Lie, w którym jest przynajmniej piękna Shakira, która świetnie tańczy, a nie kręci, wije i trzęsie się bez ładu i składu. Bo tak ostatnio (niestety) odbieram jej taniec. Te stosunkowo nowe klipy Shakiry powstają do piosenek, które nie mają wybitnych tekstów, więc też nie oczekuję takich teledysków. W zupełności by mi wystarczyło gdyby jej MV zwyczajnie mnie nie nudziły, czytaj: nie były zlepkiem totalnie randomowych scen bez żadnego pomysłu.