Co do tematu włosów.
Na pomost włosów i objętość polecam indyjski olejek z amly
Można tez zrobić maseczke na włosy z drożdży, jajka i oliwy(albo jakiegoś olejku)
Ja rok temu miałam bardzo duże problemy z moimi włosami. Zaczęły mi garściami wypadać i straciłam polowe objetości. Siostra mi właśnie poleciła Amla-oil i maseczke z drożdży. Są jeszcze jakieś sposoby.
znam te sposoby i też ich używam: maseczki z żółtka z jajka, nafta kosmetyczna, olejek rycynowy - to podstawa. Do tego picie pokrzywy i skrzypu polnego. Nie polecam preparatów typu skrzypovita , belissa itd ponieważ dużo w nich chemii a te same efekty osiągniemy pijąc właśnie naturalny skrzyp itd. Pierwsze efekty zawsze widac po paznokciach a nie po włosach. Momentalnie robią się grube i rosną w zastraszającym tempie. Wiele osób myśli, że mam sztuczne.
Wiele czytałam o olejowaniu włosów i właśnie zamierzam zacząc to praktykowac i kupiłam sobie wczoraj właśnie ten indyjski olej o którym piszesz. Czekam aż dojdzie mam nadzieję, żej utro kurier przyjdzie
u mnie niestety to nie taka prosta sprawa, bo włosy nie wypadają mi ze stresu czy złej diety tak jak większości osób. Jak zaczynają leciec to już nic ich nie jest wstanie uratowac dlatego robię wszystko by chociaż zaczęło mi odrastac to co zgubiłam XD
wielu osobom wypadają włosy też z powodu chorej tarczycy lub hormonów dlatego przy nadmiernym wypadaniu warto to zbadac
Alruna i jak oceniasz właściwości tego oleju ?