Nie wiedziałam, że Adele coverowała The Cure... Swoją drogą genialny zespół.
Ósemeczka chyba najbardziej XD
a tak w ogóle to jeszcze:
1, 3 (denerwujące i to bardzo XD), 6, 7 (czasami się zdarza...), rzadko, ale też 13, 20, 21 (tak mnie to wnerwia, że aż śmieszy. nie ma to jak usłyszeć od kogoś, że też kocha dany zespół, a potem okazuje się, że zna wyłącznie Paradise City =.=)