Tylko, że równie dobrze mogłabym zostać lesbijką z nienawiści do niego, lub jakąś pseudo-feministką z nienawiści do męskiej rasy, mogłoby mnie ciągnąć też do starych facetów, ale niczego takiego u siebie nie widzę. Nigdy mi niczego w życiu nie brakowało. W takim razie osoby wychowywane przez oboje rodziców powinni być aseksualni skoro z teorii niczego im nie brakuje...Nie ma co porównywać wszystkich rodzin, prawda jest taka, że do rodzicielstwa też trzeba mieć talent, jak do śpiewania, malowania, grania w piłkę. Nie każdy nadaje się na rodzica stąd później problemy niektórych ludzi.