Jestem durna, zamiast kliknąć 'odpowiedz' kliknęłam 'zamknij wątek' i zastanawiałam się, o co kaman #wheresmybrain #whatashame
Jeśli chodzi o związek z Antonio i brak dzieci. Może koleś był/jest/whatever po prostu bezpłodny? A że było między nimi uczucie, to byli ze sobą i starali się to jakoś leczyć. Tak mi się przynajmniej wydaje od jakiegoś czasu.
2000? Geez, musiałam być nieźle zjarana w tamtych czasach i chyba byłam bo lel, od 2011 w każde ferie, wakacje i weekendy spędzałam noce przed lapkiem gapiąc się na Brendzia i szukając jakichś połączeń między nim a Shak #zjebusSol
Płakam czytając niektóre moje wypowiedzi
Ale seriously, tak sobie słucham teraz DFP i lel, trochę sensu to moje badziewie ma
Plus żonaty Brendan jak najbardziej prawdziwy. Nawet się dziecka dorobił, skubany!