Moim zdaniem to by było całkiem bez sensu, zresztą to dziecko ma na imię Ola no i Kasia chyba nie była w domu dziecka skoro jej wujek miał gospodę i w jego sprawie ścigali ją przestępcy. Być może był to tak mało istotny fakt, że moja pamięć go pominęła. Bądź co bądź to wątpię żeby ta teoria okazała się prawdą, przecież oni razem się
I jeszcze kiedyś chyba w kulisach było, że Marcin z matką pojechali do tego brata do domu.
Byłam tak ciekawa, że aż wklepałam i wyskoczyła mi w google stronka o mjm i tam piszą:
Czy to oznacza, że Marcin tak naprawdę ma siostrę a nie brata? Nic z tych rzeczy! Po prostu Łucja, która stoi za tajemniczym zniknięciem swojego siostrzeńca zrobiła wszystko co w jej mocy, by Aleksandra nigdy się nie dowiedziała, że jej syn żyje. Mało tego, już w 1035 odcinku „M jak miłość” wyjdzie na jaw, że ciotka Marcina wcale nie umarła.
Teraz to wyklucza tę teorię. I bardzo dobrze. A co do Mirki i Lubińskiego to dziewczyna okazałaby się zwykłą kur** nawet jeśli zrobiła to żeby uratować Irka. O i przeczytałam na tym blogu, że aktorka, która gra Ewę (kochankę Mareczka) jest w ciąży. Ciekawe czy zaciąży się w serialu czy gdzieś wyjedzie. A z tą Natalką, córką Marka, to nie będzie chodziło, ze jest w ciąży tylko chłopak będzie chciał ją zabrać na wakacje. xDDDDD Polecam przejrzeć tego bloga
http://m-jak-milosc.blog.pl/. Piszą też, że
wreszcie zobaczymy żonę Lubińskiego no i potwierdzi się, że
Tomek zdradzi Gośkę. Wkurza mnie wątek Marcina, Eryki i Janki. Kaśka powinna znaleźć sobie jakiegoś mega przystojnego chłopaka żeby Marcinowi oko zbielało z zazdrości.