Daj adres, robimy najazd XD Ja z koncertu mam jedną kostkę i pałeczkę od perkusji ^^
oj Ińcia nooooo... nie okradaj mi wujków!
ostatnio przyłapałam się, że zaczynam kolekcjonować rzeczy z owcami, dalmatyńczykami/podobne do umaszczenia dalmatyńczyka i... Hello Kitty XD no, jeszcze urocze naklejki i ogólnie urocze rzeczy, LOOL.
jeśli o owce chodzi, mam trzy 'pluszanki'
(jezu, tak mnie to słowo śmieszy, że omatko, nie wiem, skąd mi się wzięło XDDD), bluzkę i bluzę, która przypomina owczą wełenkę.
z dalmatami sprawa ma się podobnie, ale na razie mam tylko figurkę, pomalowany akrylami zegarek, breloczek który noszę przy piórniku i buty creepers z białymi językami w czarne łatki <3 jak byłam mała miałam dwie dalmatyńskie 'pluszanki', ale chyba moja mama je oddała jakiejś pani co ma dużą rodzinę którą sama utrzymuje
niech im służą moje dalmaty jak najdłużej.
z Hello Kitty mam na razie wachlarz, koc i pościel, bo mama ma opory z kupowaniem mi rzeczy z kotkiem. co prawda mam swoją kasę, ale wolę jak mamusia mi kupi
a, mam jeszcze figurkę z automatu XDD
urocze naklejki Made In Korea kupione jakiś czas temu w Biedronce, mam niemal wszędzie. słodziaśne rzeczy natomiast gubią się w moim bałaganie -.-
a mówiłam o moich mangach? wprost KOCHAM je kupować
jak pojadę do Zmc i mam ostatnie 3 dychy w kieszeni, to mogę nie jeść, żeby tylko kupić kolejną część Vassalorda albo jakieś yaoi
w sumie to jak byłam w Zmc poprzednio poprzednio, to chciałam kupić 3 i 4 cześć Vassalorda, ale mama by się wściekła za dwie mangi, więc kupiłam tylko 3. a jak byłam poprzednio były wszystkie poza 4 :c także tego, jutro robię szturm na Matras i kupuję 4 i 5. a jak znowu nie będzie 4, to kupię 1 część Doubt. a jak i tego nie będzie... te yaoi co tam sprzedają już mam, także...