Obadajcie całą 2 minute, ona się nawet nie starała udawać się śpiewa, jeden moment leci wokal a ona się śmieje, potem nie zdążyła do mikrofonu podejść W ogóle taka świetna publiczność, ja to bym się ze wstydu spalił, że ja z playa lece, a widownia śpiewa na żywio bez mikrofonów głośniej niż taśma
Jakiś czas temu natknąłem się na występy Shak na MTV Day w Madrycie w 2005. Ciekawostką jest to, że zaśpiewała Whenever, wherever a ludzie śpiewali Suerte, może nie słychać tego tak bardzo, ale jednak są momenty kiedy można usłyszeć.
bardzo dziwne, bo zawsze w hiszpańskojęzycznych krajach śpiewała Suerte. Ale może dlatego, że to był koncert dla MTV.
A może to było dla Latynoskiego MTV?