znalazłam jeszcze coś takiego o olejowaniu i dobieraniu olejów do porowatości:
Pielęgnacja dla różnych typów porowatości
Włosy o niskiej porowatości
Nie wymagają wiele, bo z natury wyglądają dobrze i są zdrowe. Najlepsze będą lekkie konsystencje produktów. Należy unikać składników filmotwórczych, czyli tzw. oblepiaczy (silikonów, polyquaternium) – na to można pozwolić sobie tylko na końcówkach lub w chłodniejszych miesiącach, gdy włosy wymagają ochrony przed ocieraniem o czapkę i szalik. Przy takich włosach częściej można sobie pozwolić na oczyszczający szampon z sulfatami.
Odpowiednie oleje i masła:
olej kokosowy
olej palmowy
olej babassu
olej arganowy
masło shea
masło kakaowe
Włosy o średniej porowatości
Pielęgnacja powinna być uśredniona, umiarkowana. Trochę bogatych konsystencji, a trochę lekkich. Dobieranie kosmetyków odbywa się metodą prób i błędów, ponieważ nie wiadomo do końca, co będzie im odpowiadać najlepiej. Raczej nie ma składników, które szczególnie by takim włosom szkodziły. Substancje filmotwórcze mogą być mile widziane na końcówkach, raczej omijamy okolice skalpu. Łagodne mycie na co dzień, a co jakiś czas mocniejszy szampon.
Odpowiednie oleje i masła
Włosy o średniej porowatości mogą lubić różne oleje, zarówno te pasujące porowatości niskiej jak i wysokiej. Warto wypróbować szczególnie:
olej kokosowy
olej arganowy
masło shea
olej słonecznikowy
oliwę z oliwek
olej jojoba
olej z kiełków pszenicy
olej z orzechów laskowych, włoskich lub makadamia
Włosy o wysokiej porowatości
Ten typ włosów uwielbia bogate, treściwe konsystencje masek i odżywek. Emolienty to coś, czego potrzebują najbardziej. Substancje filmotwórcze są przydatne, by wygładzić włos i zabezpieczyć przed ucieczką wilgoci. Olejowanie takich włosów powinno być stosunkowo krótkie – około 2-3 godziny. Taki czas wystarczy, aby oleje przeniknęły do wnętrza włosa. W odżywkach i maskach mile widziane są na przykład miód, jajko, lanolina, lecytyna oraz proteiny: mleczne, keratyna, jedwab.
Odpowiednie oleje i masła:
oliwa z oliwek
olej awokado
olej z pestek winogron
olej ze słodkich migdałów
olej z orzechów laskowych
olej makadamia
olej lniany
także z olejem kokosowym to rozważnie bo nie do każdego typu włosów pasuje i moja koleżanka osobiście się o tym przekonała. Strasznie się dziwiła bo używamy tego samego oleju i u mnie efektem jest lejąca się tafla a u niej suche odstające strąki.
No i fajne jest to, że wysokoporowate mają lepiej pod tym względem, że nie muszą się męczyc całą noc z olejem. Szczególnie, że nie każdy lubi myc rano włosy. Ja myję zawsze rano i nie suszę. Ogólnie suszenie włosów po olejowaniu jest strasznie słabe, bo moim zdaniem niszczymy wtedy efekt działania oleju. Tak samo trzeba pamiętac by mocnym szamponem ich nie zmywac.
Olejowanie włosów
Olejowanie to jedna z podstawowych metod ajurwedyjskiej pielęgnacji. Azjatyckie kobiety stosują olejki do włosów na co dzień, nie zmywając ich – dzięki temu włosy stają się gładsze i są chronione przed szkodliwym wpływem słońca, wiatru i kurzu. My natomiast możemy stosować oleje jako odżywkę przed myciem włosów, a po myciu wmasowywać kilka kropli oleju w końcówki jako serum ochronne.
Rezultaty olejowania czasem są widoczne natychmiast, a czasami dopiero po kilku tygodniach. Bez wątpienia jednak olejowanie uelastycznia włosy, wzmacnia je, nawilża i nadaje blask. Najlepiej jest wybierać oleje nierafinowane, naturalne – zawierają najwięcej wartościowych składników.
Jak stosować olejowanie?
Olej nakładamy na suche włosy, ale zastosowanie nawilżającej mgiełki przed aplikacją może przynieść jeszcze lepsze efekty – głębsze nawilżenie, blask i gładkość. W roli mgiełki możemy zastosować bezsilikonowy spray do włosów, hydrolat lub tonik w butelce z atomizerem. Odpowiednie będą na przykład: woda różana, hydrolat ze słodkich migdałów, hydrolat aloesowy, hydrolat lawendowy, hydrolat lipowy.
Oleju nie nakładamy zbyt dużo – włosy mają być tylko pokryte śliską warstewką tak, aby błyszczały i łatwo się rozczesywały, a nie ociekały olejem. Najprościej jest rozmasowywać kilka kropli oleju w dłoniach i przeczesywać włosy palcami. Kiedy chcemy zaaplikować olej również na skalp, nakładamy niewielką ilość na opuszki palców i wmasowujemy. W ten sposób olej będzie wydajny, a zmycie go nie będzie trudne nawet przy użyciu łagodnego szamponu. Aby dokładnie rozprowadzić olej, dobrze jest na koniec przeczesać włosy, najlepiej drewnianym grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami.
Czas trzymania oleju jest zależny od typu porowatości – włosy niskoporowate wolą długie, nawet całonocne olejowanie, a wysokoporowatym wystarczą już 2-3 godziny. Poza tym niektóre oleje działają lepiej, gdy są trzymane krócej lub dłużej.
Olej zmywamy normalnym szamponem, którego używamy na co dzień. Aby nie zniweczyć pozytywnego efektu olejowania, lepiej byłoby zrezygnować z szamponów z mocnymi detergentami (Sodium Lauryl Sulfate, Sodium Laureth Sulfate). Należy pamiętać o dokładnym myciu, aby nie zobaczyć po wyschnięciu tłustych plam niedomytego oleju. Po myciu szamponem nakładamy normalnie odżywkę lub maseczkę i stylizujemy jak zwykle.
Częstotliwość olejowania zależy od naszych preferencji. Najlepiej jest stosować olej mniej więcej co drugie, co trzecie mycie włosów. Można robić to częściej, ale po pewnym czasie zaobserwujemy przekarmienie włosów – staną się obciążone. Wtedy najlepiej jest umyć włosy oczyszczającym szamponem i odczekać kilka dni przed kolejnym olejowaniem.