To, co pokazała Brazylia jest nie do opisania. Tak się dać ośmieszyć w swoim kraju... Widać, że po trzeciej bramce zupełnie się poddali i gdyby wtedy zeszli do szatni, to nie zrobiłoby już różnicy. Szczerze mówiąc kibicowałam Hiszpanii i Brazylii od początku mundialu, chociaż przyznam, że Hiszpanię darzę większą sympatią, ale w dzisiejszym meczu śmiałam się z tego, co robili Brazylijczycy i płakałam na widok kibiców szlochających, krzyczących, patrzących z niedowierzaniem na boisko. A ten gol "honorowy" nie zwróci im honoru. Dzisiaj się ośmieszyli jak nikt na tym Mundialu. I porównując ich z jakąkolwiek drużyną to można stwierdzić, że to oni przegrali najwięcej. Nie chcę wiedzieć jak wyglądają teraz kibice... Szkoda.
Shakira4, nie wiem czemu wymięka bez Neymara. On nie powstrzymałby Niemców przed strzeleniem tylu goli. W tym meczu brakowało motywacji w OBRONIE. Chociaż przyznam, że napastnicy też się ośmieszyli, zwłaszcza w ostatnich minutach, gdy strzelali na oślep lub jakby byli na jakimś treningu.
Ach, no i Marcelo, który próbuje wymusić karnego - to też mnie rozśmieszyło.