W takich sytuacjach przydałaby się opcja "wstrzymuję się od głosu". xD Obydwa teledyski są genialne, ponadczasowe. "No" przepiękny i wzruszający, doskonale ukazuje wrażliwość Shakiry, natomiast teledysk do "La Tortura" jest seksowny, ale jednocześnie nie ma w tym ani odrobiny desperacji typu "patrzcie na mnie, nie mam żadnego pomysłu na teledysk, więc będę sexy". Jest cienka granica pomiędzy byciem wulgarnym a byciem sexy, Shakira w klipie "La Tortura" jej nie przekroczyła, stworzyła bardzo subtelny, mega kobiecy teledysk, w którym pokazuje cały swój urok.