Bardzo bym chciala zeby istaniala jedynie wersja hiszpanska i zeby teledysk zawieral jedynie sceny przy perkusji ( w tym cudownym stroju podobnym do tego co byl na trasie Tour of the Mongoose, zawsze go uwielbialam ), ewentualnie te na lozku w bialej sukience. Pewnie wiele osob powie ze bylyby wtedy nudny, malo by sie dzialo, ale ja taka Shakire wlasnie lubie i taka pokochalam. Sceny z Rihanna bardzo mi sie nie podobaja, tak samo jak tanczenie przy scianie w czerwonej sukience. Wiem ze dotykanie sie z Rihanna trwa zaledwie kilka sekudna ale dla mnie to juz jest wystarczylo by pozostawic u mnie nie smak. W zyciu bym nie pomyslala ze kiedykolwiek zobacze taki teledysk Shakiry. Ona zawsze byla inna, wyrozniala sie na tle innych wokalistek. Ubierala sie inaczej w swoich teledyskach, tanczyla inaczej, spiewala inaczej. Uwielbialam w niej to ze np w teledysku do HDL czy WW pokazuje jedynie brzuch, ma spodnie i biustonosz bo to wygladalo seksownie a nie wulgarnie. Tanczyla inaczej, jej taniec byl wyjatkowy, teraz po prostu kreci i wypina pupe co jak widac wychodzi i Rihannie i Beyonce i wielu innym wokalistkom...
Wiele osob na sm sie cieszy bo bedzie hit, bo duzo wyswietlen i w ogole. Mi na tym nie zalezy. Co mi po hicie i wielu odtworzeniach jak ja nie bede tego sluchac ani ogladac.
Najpierw Rabiosa, teraz to.
Wiem ze narzekam, pewnie sie to wielu osobom nie spodoba, ale ja po prostu bardzo tesknie za moja stara Shakira.
(Przepraszam za brak polskich znakow.)