Mój wątek!
Na chwilę obecną jestem zadowolona z MŚ. Sama ceremonia otwarcie była lepsza, niż się spodziewałam. Najbardziej podobał mi się moment, gdy flaga Polski "przeobraziła się" w logo FIVB i gdy kibice podnieśli te czerwone i złote kartki :') Przeszkadzało mi tylko wygwizdanie Rosjan podczas prezentacji drużyn. Na takim wydarzeniu nie powinno się łączyć sytuacji politycznej na arenie międzynarodowej oraz sportu. Jestem prawie pewna, że rosyjscy siatkarze nie mają nic wspólnego z czołgami na Ukrainie.
Hymn MŚ po kilkunastokrotnym przesłuchaniu też nie jest zły, ale powinni chociaż zrobić DOBRY teledysk. W obecnym jest zaprezentowana tylko Polska, nie ma nawet sekundy poświęconej Brazylii, Wenezueli, Argentynie, Kamerunowi itp. Te mistrzostwa nie są tylko dla Polaków, ale też dla innych krajów.
Polska - Serbia 3-0 Muszę przyznać, że to był dość dobry mecz w wykonaniu Polaków. Aczkolwiek Serbowie nam pomogli, bo jak sami przyznali - nie mogli się skupić, bo oglądali trybuny.
- Każdy z nas patrzył na trybuny. Nie mogliśmy skupić się na grze. Atmosfera była idealna do siatkówki, ale za bardzo zwracaliśmy na to uwagę. Nie skoncentrowaliśmy się na parkiecie, to był główny problem – powiedział Podrascanin.
Nie dziwię się
Włochy - Iran 1-3 Jestem zadowolona z wyniku, bo nie lubię reprezentacji Włoch. Jednak podczas Ligi Światowej prezentowali o wiele lepszą formę niż w tym meczu. A w pierwszym secie to nawet nie wiedziałam, co się dzieje. Travica tak jakoś nieobecny. Jedynie Zaytsev jakoś to ciągnął. Jakby Ivana nie było, to już ogólnie klęska. A co do Iranu, t pozytywnie zaskakuje (dopóki nie będą grali z Polakami) Jeśli tak dalej pójdzie, to będą mieli realną szansę na podium, a w przyszłości mogą być siatkarską potęgą.
Argentyna - Wenezuela 3-0 No cóż, zaskoczenia nie było. Jednak Wenezuela pokazała swój potencjał i sprawiła niemałe kłopoty w pierwszym secie.
USA - Belgia 3:2 Ale za to Ci mnie zaskoczyli. USA nie poznaje, szczególnie że niecałe dwa miesiące temu wygrali złoto Ligi Światowej. Komentatorzy szczególnie wieszali psy na Andersonie. Ale liczę na to, że to tylko szok i presja, a na następnych meczach będzie lepiej i lepiej. Są jedną z moich ulubionych drużyn i chętnie zobaczyłabym ich na podium
O 20:15 zaczynają się kolejne mecze: Australia - Kamerun, w którym będę kibicować Kamerunowi, a co. Pierwszy raz ich widzę, aczkolwiek wyglądają przyjaźnie :
W tym samym czasie odbędzie się również mecz pomiędzy Francją a Portoryko. Ranking FIVB mówi, że większe szanse ma Francja, ale liczę na niespodzianki.