Ostatnio oglądane filmy

[Loba]

Nieletni/pełnoletni. Taka sobie komedyjka pokroju Kac Vegas, ale w wersji młodzieżowej. Szczerze mówiąc film taki sobie, można było się pośmiać, ale w niektórych momentach po prostu mnie nudził. Daję tak 6/10.

Edit.
Dzisiaj w kinie byłam na Człowiek ze stali. Bardzo fajny film. Polecam wszystkim, nawet tym którzy nie są fanami Supermana. 10/10.

[Mizey]

Goal! The Dream Begins (2005), Goal II: Living the Dream - moje ukochane, najukochańsze dwa filmy, oglądałam milion razy! Coś wspaniałego dla fanów futbolu! Jeżeli nie interesuje Was piłka nożna to nie macie za bardzo co oglądać

Właśnie zamierzam się zabrać za 3 - ostatnią część, która nie jest już taka fajna. Santi został odsunięty na drugi plan żeby nie powiedzieć, że gra tam role epizodyczną. Oglądam 3 część z sentymentu do Liama i jego życiowej przygody.

[ladykiller]

Goal! The Dream Begins (2005), Goal II: Living the Dream - moje ukochane, najukochańsze dwa filmy, oglądałam milion razy! Coś wspaniałego dla fanów futbolu!

Też oglądałam! Świetne! 


Ostatnio [czyli przez czas, kiedy nie było mnie na forum] oglądałam:

American Pie - części 1-3 i wczoraj obejrzałam ostatnią, czyli Zjazd Absolwentów. Super zboczona komedia, a co najważniejsze - naprawdę komedia! Można się pośmiać, polecam na ponure dni.

Harry Potter - nigdy nie obejrzałam żadnej części tego filmu do końca [nie wiem czemu], więc obejrzałam sobie wszystkie na raz. Teraz śnią mi się głupoty [dzisiaj zabijałam ludzi z mojej klasy za pomocą dziwnych zaklęć XD], ale cała seria świetna. Oczywiście nie czytałam książek, więc... :<

Spring Breakers - wzięłam się za ten film z dwóch przyczyn. Koleżanka mnie namówiła na ten film, a ja zgodziłam się, kiedy zobaczyłam obsadę. Ashley Benson, Vanessa Hudgens, Selena Gomez i czwarta, której zupełnie nie kojarzę. Film bardzo słaby, nie tego się spodziewałam. 

Bejbi blues - ten film nieźle zrył mi banię. Podobny do Galerianek film opowiada o nastoletnich rodzicach. Podobał mi się, ale końcówka naprawdę mnie zaskoczyła. Myślałam, że skończy się inaczej. 

To chyba tyle. XD

[Inevitable]

Spring Breakers
Obejrzałam to, bo mieliśmy jechać na to do kina z klasą i chciałam się przekonać co to za film. I straciłam półtora godziny swojego życia, bo film beznadziejny. W sumie bez fabuły, nic tam się nie działo. Biba, koks i.. ekhem. Nie było ani jednego momentu, który by mnie zaskoczył. Dno, kompletne dno.

[Michelle]

Jeździec znikąd - mimo, że jest to bajeczka to bardzo mi się podobało. Kocham Johnny'ego, naprawdę ogląda się go z przyjemnością. Jeśli lubicie "Piratów z Karaibów" to jak najbardziej powinniście obejrzeć też ten film. Ja się uśmiałam 

[ladykiller]

Poruszona wydarzeniami ostatnich dni, czekając na potomka Williama obejrzałam jeszcze raz William&Kate. Lubię tego typu komedie romantyczne, mimo tego że wszystko jest do przewidzenia. XD Niekiedy aż chciało się wymiotować   od banalności tego filmu, ale obejrzałam do końca. Aktorzy są fajni, a filmowy William nie łysieje. Polecam komuś, kto potrzebuje obejrzeć bajkę o Kopciuszku.

Btw. polecicie jakąś fajną komedię? :3

[Ladrón]

Mama- horror, straszny jest ten film (jak dla mnie, który w ogóle tego typu filmów nie ogląda), strasznie działa na psychikę człowieka xD

teraz wszędzie widzę "portale", przez które przechodziła tytułowa Mama

[Inevitable]

Obecność 7/10
Amerykański horror, dziś byłam na premierze w kinie. Całkiem dobry. Ponoć oparty na prawdziwej historii. Co prawda takich naprawdę strasznych momentów nie było dużo, może ze dwa. Jak wzięli z zaskoczenia XD Ale pomysł ciekawy, może oklepany, bo zwykły film o nawiedzeniach, duchach. Tradycyjnie, stary, opętany dom, do którego wprowadza się następna rodzina. Poprzedni mieszkańcy domu popełniali samobójstwa, lub zostali zabijani. Sprawą zajmuje się znana para badaczy zjawisk paranormalnych. Ale wykonanie ciekawe. Poleciłabym ten film. Nie jest to jakieś arcydzieło, ale przyjemny w oglądaniu.

[Loba]

Obecność 7/10
Amerykański horror, dziś byłam na premierze w kinie. Całkiem dobry. Ponoć oparty na prawdziwej historii. Co prawda takich naprawdę strasznych momentów nie było dużo, może ze dwa. Jak wzięli z zaskoczenia XD Ale pomysł ciekawy, może oklepany, bo zwykły film o nawiedzeniach, duchach. Tradycyjnie, stary, opętany dom, do którego wprowadza się następna rodzina. Poprzedni mieszkańcy domu popełniali samobójstwa, lub zostali zabijani. Sprawą zajmuje się znana para badaczy zjawisk paranormalnych. Ale wykonanie ciekawe. Poleciłabym ten film. Nie jest to jakieś arcydzieło, ale przyjemny w oglądaniu.

Opisem skóra zdarta z Sinistera. Też praktycznie ta sama fabuła.

Ja ostatnio oglądałam:
Mama. No cóż, więcej się na tym filmie uśmiałam niż przestraszyłam.
Sierociniec. Kilka mocniejszych szarpnięć strachu ale ogólnie nie wiem czy można nazwać to horrorem.

[Inevitable]

Opisem skóra zdarta z Sinistera. Też praktycznie ta sama fabuła.

No ogólnie to żadna nowa historia. Horrorów z taką fabułą nie brakuje. Pomysł nic nowego do kina grozy nie wprowadził, ale wykonanie było dobre. I w dodatku fakt, że film zrobiony na prawdziwej historii dodatkowo podziałał na psyche XD

Poszłoby się na jakiś nocny maraton 

[Adahu]

Szybcy i wściekli 6 / The Fast and the Furious 6 - moja ocena: 7/10

Dla koneserów, tylko i wyłącznie! Scena finałowa - mocno naciągnięta, aż za bardzo - pan Justin Lin przegiął całkowicie
Niemniej jednak, oczywiście polecam wszystkim...

PS. Siódma część już w 2014 - wg mnie: co za dużo to niezdrowo, ale zobaczymy

[Alruna]

Wczoraj obejrzałam z siostrą Pokłosie najlepszy polski film jaki w ostatnim czasie oglądałam

[Zuzolinda]

Mama - przyznam szczerze, że horrory były dla mnie sferą zakazaną (zawsze się za bardzo bałam, by oglądać, więc sama sobie tego zabroniłam XD), ale przyjaciele wyciągneli mnie na Halloweenowy maraton i muszę przyznać, że jakoś strasznie nie było. Film bardziej psychologiczny niż przerażający, ale mi się podobał 7/10

Facet pełen uroku - słaba komedia romantyczna... potrzebowałam czegoś na wieczór i jako że mnóstwo tego typu filmów już widziałam, duży wybór mi nie pozostawał. Widziałam już gorsze filmy, ale zdecydowanie nie polecam. 3/10

[Loba]

Thor: Mroczny świat. Cóż może powiedzieć fanka Toma Hiddlestona i ogólnie wszystkich filmów Marvela? Prawie się popłakałam na tym filmie. Z jego perfekcyjności oczywiście. No i z perfekcyjności mojego Lokiego. Ale tak już bardziej obiektywnie mówiąc, to ta część jest lepsza niż pierwsza. Więc jak ktoś się zastanawia czy iść na to do kina to niech idzie bo warto. 10/10.

[Mizey]

Ostatnio obejrzałam sporo filmów i nawet zapomniałam o tym temacie xD Codziennie oglądam po jednym i już jestem umówiona na oglądanie do końca tygodnia, więc możliwe, że coś tu jeszcze napiszę

Plan Ucieczki - trochę pokręcony i z lekka naciągany hah, ale przyjemnie się ogląda, przynajmniej  mojemu towarzyszowi przypadł do gustu. Ogromnie spodobała mi się gra Jima Caviezela - takiego dupka grał, że szok, ale fajnie zagrane. No i duet -  Sylvester Stallone &  Arnold Schwarzenegger, wyszło ciekawie. Trochę więc akcji, a byłoby cudnie. 7/10

The Bling Ring - Emma Watson strasznie mi się spodobała w tej produkcji. Taka tam papka w sumie, o kradzieżach, dla nastolatków. Mnie jakoś nie szczególnie zachwycił, tak samo jak osobę, która go ze mną oglądała. 5/10