Teledysk jest pozytywny, może dupy nie urywa, ale przynajmniej jest kolorowy i taki lekki. Sceny z rzucaniem się jedzeniem bym wycięła, bo mi zwyczajnie nie pasują i za to wstawiła więcej z tym dymem kolorowym i motylami, bo jest to efektowne. Dziwię się natomiast, że niektórzy spodziewali się petardy i że niektórych gorszy łapanie za tyłek, jakby w obecnym świecie nie było to codziennością. Ba! Nawet to było zabawne. Dużo bardziej obrzydliwe rzeczy pokazują w teledyskach. Akurat lepsze łapanie za pupę niż wszechobecna nagość i obleśny twerking albo przypomnę teledysk do Rabiosy O.o