Shakira.org.pl - Najlepsze polskie forum poświęcone kolumbijskiej piosenkarce

Off Topic => Szkoła => Wątek zaczęty przez: Jogi w Lipiec 03, 2012, 20:33:26 pm

Tytuł: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Jogi w Lipiec 03, 2012, 20:33:26 pm
Wpadki nauczycieli czyli ich przekręcone słowa, śmieszne sytuacje itp.

Nauczycielka od fizyki: Klocki ruchają - a powinno być oczywiście klocki ruszają
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Devocion w Lipiec 03, 2012, 22:42:05 pm
Mój nauczyciel ostatnio zamiast '' łowić ryby '' to '' rybić łowy '' haha XDD
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Ilona w Lipiec 04, 2012, 00:47:49 am
Ja pamiętam moją nauczycielkę angielskiego, która...nie znała angielskiego. xD Jeśli coś pisała na tablicy to zawsze ze ściągi, gdy pytała kogoś to też ze ściągi, nie wspominając o jej akcencie. xD
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: elMarco w Lipiec 04, 2012, 09:58:20 am
W klasie lata osa. Kolega sie do mnie odwraca i z usmiechem ja nasladuje: Bzzz. Na to nauczycielka (rosyjskiego): Te, ja cie zara bzykne!
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Michelle w Lipiec 04, 2012, 14:33:35 pm
Moja nauczycielka od polskiego zawsze się myliła. Nie było lekcji, żeby nie przekręciła jakiegoś słowa. Polonistka od siedmiu boleści...
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Fiom w Lipiec 04, 2012, 22:28:23 pm
Ksiądz: Dla was bierzmowanie jest czymś do zaliczenia. Zaliczyć to sobie mozecie... Sami wiecie co.
xDD
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Devocion w Lipiec 05, 2012, 11:06:59 am
Lekcja przysposobienia obronnego.:
Kolega : np. jakaś bomba atomowa .?
Nauczyciel: Taa, by wam coś z góry na głowy pier.dolło to by dopiero szał był.
xD
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Ilona w Lipiec 05, 2012, 21:31:50 pm
Moja nauczycielka od polskiego zawsze się myliła. Nie było lekcji, żeby nie przekręciła jakiegoś słowa. Polonistka od siedmiu boleści...

Mnie kiedyś uczyła polonistka z wadą wymowy. :D
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Nati w Lipiec 05, 2012, 22:35:46 pm
Pani od matmy u mnie w szkole (nie uczyla mnie, ale slyszalam) usiadla tylkiem na lawce i zaczela cos tlumaczyc i sie bujala, po czym lawka sie rozwalila i babka spadla xD

Pani od fizyki wszysto co nam palcem wkazywala robila srodkowym palcem.

Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Devocion w Lipiec 05, 2012, 22:59:24 pm
W trzeciej bodajże podstawówce, moja koleżanka przyniosła chomika do szkoły i trzymała go w plecaku. Ten wygryzł dziurę i zwiał. Biegał po klasie, my wiedzieliśmy, że to chomik a nauczycielka wskoczyła na biurko, zaczęła się drzec. Kazała iść mojemu koledze po woźnego, że ma przyjść i zabić szczura. xD
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Gerl w Lipiec 06, 2012, 12:53:01 pm
U mnie w szkole raz przylapali nauczycielke (lat 38) na ogladaniu filmow porno xD Ta sama typiara na moich oczach w zimie wywalila sie w swoich wielkich szczudlach przed pokojem nauczycielskim.
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Ilona w Lipiec 07, 2012, 00:01:51 am
U mnie w szkole raz przylapali nauczycielke (lat 38) na ogladaniu filmow porno xD

To ona oglądała te filmy w szkole? :o xD
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Devocion w Lipiec 07, 2012, 10:46:18 am
U mnie w szkole raz przylapali nauczycielke (lat 38) na ogladaniu filmow porno xD

To ona oglądała te filmy w szkole? :o xD
możliwe :D u nas gościu od techniki na komputerach w szkole też oglądał xD
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Gerl w Lipiec 07, 2012, 12:41:42 pm
Ilona no na telefonie oglądała xD  ogółem to nie wygląda na 38 lat.... chodzi jak Paris Hilton i podobnie sie ubiera.... nawet widzę troszkę podobieństwa ;]
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Jogi w Lipiec 09, 2012, 21:15:54 pm
Kiedyś z koleżanką czekałyśmy po lekcjach na wywiadówkę (musieliśmy być z rodzicami, bo chodziło o studniówkę). Babka od matmy, która nas nie uczyły weszła do pokoju nauczycielskiego, po chwili z niego wyszła i puściła baka i poszła do klasy xd
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Aga w Październik 11, 2012, 15:30:02 pm
Haha, dobre. U mnie było coś podobnego. Na polskim babka chcaiała puścić bąka, myślała , że to zagłuszy gdy powie "No to Wiktor do tablicy, zrobi ćw. 3" Jednak, bąk był tak głośny, że nawet ludzie w ostatnich ławkach słyszeli xD. Potem babka już nic nie mówiła, patrzała w tablice :D

Albo coś może nie tak śmiesznego jak się czyta, za to w klasie ludzię wybuchli śmiechem. Moja pani od matmy , która ogółem fajna jest, dobrze uczy zawsze się powtarzała np. kiedyś : Więc sprawdzian we wtorek, że we wtorek, że we wtorek. To zawsze było normalne, ale PEWNEGO DNIA : Prosze bardzo, że prosze bardzo
xDDD
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Devocion w Październik 11, 2012, 20:11:35 pm
Ja mam teraz taką nauczycielkę od fizyki co sama sobie zadaje pytania i odpowiedzi o.O np. '' Usiądę sobie. Na czym.? na krześle. '' '' Idę napisać na tablicy. Na czym.? Na tablicy '' xD
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Inevitable w Październik 12, 2012, 15:32:28 pm
U mnie w klasie, wpadki często zalicza pani od chemii. Wiele razy drze się na kogoś, a patrzy na inną osobę xD Śmiesznie to wygląda, wszyscy się brechtają a ona nie wie o co chodzi xP
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Mizey w Październik 12, 2012, 16:20:18 pm
Moja nauczycielka śmieje się ze swoich sucharów (nie śmiesznych żartów)
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Jogi w Listopad 13, 2012, 19:41:15 pm
Na wykładach z psychologii mamy bardzo fajnego wykładowce. Dodam, ze jesteśmy same baby w grupie i co tu dużo mówić, jak coś podchodzącego pod zboczone powie to cała grupa w ryk. Ostatnio zamiast chip powiedział chipka i oczywiście wszyscy lali ze śmiechu. Kiedyś coś jeszcze o stymulowaniu powiedział xd
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: SolekFasolek w Marzec 14, 2013, 20:50:26 pm
nie tyle wpadki nauczycieli, ale kwiatki z lekcji.

geografia:
Nauczyciel: Prędkość kątowa wskazówki godzinowej.
Lipa: SEKUNDA!

N.: Gdzie wydobywa się srebro?
Józiu: U srebrnika.

N.: Gdzie wydobywa się kamienie węgla brunatnego?
Wasal: Brunatnego? Kamienie węgla brunatnego wydobywa się w kościele.

N.: Dzisiaj mamy 13 marca. Na której półkuli Słońce góruje w zenicie? Na północy, czy na południu?
Józiu: Na półkuli zachodniej.

historia:
N.: Gdzie było złoto w USA?
Jasiu: W El Dorado.

N.pyta Jasia: A Mendelejew? Kto to taki?
Lipa drący się z końca klasy: KASZTANIAKI!

technika:
N.: Podajcie przykłady transportu.
Ja: Taśmociągowy.
N.: Bardzo dobrze.
Żuku: Jaki to?
Ja: Kasa w Biedronce.
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Diamencik777 w Kwiecień 06, 2013, 21:49:27 pm
U mnie w szkole nauczycielka od niemieckiego kłóciła się z jedną z uczennic o paprotkę stojącą na korytarzu.  ;D
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Aga w Kwiecień 06, 2013, 23:14:56 pm
U mnie w szkole nauczycielka od niemieckiego kłóciła się z jedną z uczennic o paprotkę stojącą na korytarzu.  ;D
haha :D U mnie babka od religii kłóciła się ze mnę o Shakirę. Mówiła, ze tylko wywija tyłkiem pod muzyke jakiegoś electro XD Dyskusja jednak zakończyła moim sukcesem :D

Ostatnio zauważyłam, ze moja nauczycielka od matmy zaczęła rymować :o m. in. coś takiego: "Mam tutaj ostrosłup i kładę go w ten sposób, że w ten sposób."   

hym, i może nie wpadka nauczyciela, tylko kolegi XD
gdy nauczyciel wyszedł na chwilę z klasy na lekcji informatyki mój kolega pokazał jakieś pornosy innemu kolesiowi. na jego nieszczęście akurat wtedy nauczyciel wszedł do klasy. Kaku chciał to skasować, ale net się strasznie mulił wiec w ostatnim momencie wyłączył ekran xD Nauczyciel podszedł do niego i spytał czemu nie ma ekranu, tamten wzruszył ramionami. Gdy nauczyciel włączył ekran i cąła klasa to zobaczyła XDD kaku  nie dośc, że wylądował u wychowawcy to jeszcze masz 2 godzinne kazanie u dyrki xD
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: elMarco w Kwiecień 09, 2013, 17:59:29 pm
Wczoraj na giegrze.
N: Gdzie są wiatry zachodnie?
Łukasz: Na zachodzie.

On poker face - wszyscy w śmiech.
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Fiom w Kwiecień 09, 2013, 18:12:49 pm
Nauczyciel do kolegi w rurkach:
- Hej, Jacek. Fajne spodnie, nie było męskich?  cwaniaczeksmile

Kilka dni potem Jacek do nauczyciela w dziwnym sweterku:
- Proszę pana, fajny sweter. Nie było męskich?  rly

Ja się tak lałam. Dobrze, że nauczyciel luźny. XD
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: elMarco w Kwiecień 09, 2013, 20:18:11 pm
Nauczyciel z fizyki tłumaczy:
- (tłumaczy pracę fizyczną)... no więc teraz ten pan idzie do sąsiadki *odwraca się i chamskim głosem* wiadomo na co!  ._.
Wszyscy w śmiech oczywiście.

nie pamiętam, czy to już pisałem, ale..
Na lekcji u tego samego nauczyciela koledzy wywalili kredę i położyli tampona.
Pod koniec lekcji, jak pan miał już pisać, bierze tego tampona i z szerokim uśmiechem:
- Która zgubiła. xD
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Gordita w Kwiecień 10, 2013, 16:42:28 pm
Koleżanka ma na sobie bluzę z futerkiem, a facet od techniki:
-Zdejmij natychmiast tą kurtkę!

Nauczycielka matematyki:
-Liczę do jeden

albo przy sprawdzaniu mundurków:
-Bardzo proszę, powstaną teraz wszystkie osoby, które absolutnie w dniu dzisiejszym nie mają na sobie mundurka

Pewnego dnia miałam ogłaszać w szkole jakiś konkurs z przyrody. Patrzę na tą kartkę co mi pan napisał, a tam było napisane "CENA KOSZTUJE 8 ZŁOTYCH"

Na religii:
-... prosimy Cię za papieżem Franciszkiem...
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Inevitable w Kwiecień 10, 2013, 18:15:15 pm
Nie będzie takie śmieszne, bo i tak najlepszy efekt, jak się słyszy na żywo XD No ale napiszę.
Lekcja matmy. Facetka pyta:
- Czym wyznaczamy środek kąta?
Kolega:
- Cyrklem.

Chodziło o dwusieczną kąta, a ten z cyrklem wyjeżdża XD Pewnie myślał, że o przyrząd chodzi, a nie własność matematyczną  ;D
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Ilona w Kwiecień 10, 2013, 18:32:19 pm
Krótki "sucharkowy" żarcik: ;D
Pani: Co jest stolicą Afganistanu?
Kolega: Irak.
Cała klasa w śmiech ;D
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Devocion w Kwiecień 10, 2013, 19:43:26 pm
W trzeciej klasie podstawowej, mieliśmy nauczyć się hymnu na pamięć.

- Natalka no słucham.
- Jeszcze polska nie zginęła, ale zginąć musi... (zacięłam się)
- O______________________O Boże jedyny, dziecko co ty śpiewasz!

Nie wiem skąd mi się to w głowie wzięło, ale zas mój ojciec musiał do szkoły zawitać XD
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Gordita w Kwiecień 16, 2013, 20:48:30 pm
Kilka tekstów pana od przyrody:
-północne lasy równikowe
-w Norwegii są łososie co skakają
-Słonce jest w centralnym środku wszechświata
-powiecze
-szczałka
-do kontynentów wpiszcie Ameryka Północna, a państwa: Kanada i Alaska
-Morze Śródźemnomorskie
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Michelle w Kwiecień 27, 2013, 09:26:53 am
Kiedyś na wychowawczej ustalaliśmy plan wycieczki. Jedna dziewczyna(D) do wychowawcy(W):
D: No ale proszę pana, bez jaj!
mega zdziwiony W: Ale jak to bez jaj?
xd
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Aga w Maj 15, 2013, 18:38:57 pm
Ostatnio moja babka od muzy utknęła w krześle i chłopaki musieli jej pomagać.xD Inna wypierdzieliła sie przy tablicy, po podloga była mokra XD
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Scarlett w Maj 23, 2013, 18:16:55 pm
Mamy bekę z włosów na nogach mojej nauczycielki od historii. Nazywamy ją Gestapo, bo naprawdę podobnie się zachowuje, samym wyglądem się ośmiesza. xD
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: SolekFasolek w Maj 24, 2013, 19:43:26 pm
dzisiaj na bioli pisaliśmy kartkówkę. pani czyta kwiatki:
'liście porzeczki -> stonoga -> kura -> pies -> Chińczyk. no w sumie racja, psa to tylko Chińczyk zje.'
'skrobia -> ziemniak.'
'biocenoza to żywe organizmy zbudowane z aminokwasów, które są materiałami budulcowymi w ciele człowieka.'

pewnie zgadliście, że pierwszy łańcuch pokarmowy był mój XDDD te dwa pozostałe kwiatki to kolegi. spoko taki łańcuch pokarmowy, gdzie ziemniak żywi się skrobią, okok.
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Gordita w Maj 26, 2013, 08:57:43 am
W środę na technice robiliśmy plan wycieczki. Celem mojej był koncert Shak. Powiedziałam to kol, ale nie usłyszała, więc podałam jej karteczke z napisem 'Shakiry'. Pan dał mi ochrzan że daję jej ściągę i w ten sposób ją krzywdzę. Zatkało mnie. Pokazałam mu tą kartkę, żeby wiedział,że nie daje spisywać. On patrzy i pyta co tam jest napisane. Mówię 'Shakira', a on na to 'A co to jest?'. Zatkało mnie, śmiałam się przez długą chwilę. Póżniej mu tłumaczę, że Shakira to piosenkarka. On na to 'A myślałem,że gra w Barcelonie'
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Alruna w Maj 26, 2013, 14:01:25 pm
Jest piłkarz shaqiri ale on gra w bayernie ;)
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Moscas w Czerwiec 23, 2014, 18:55:25 pm
U mnie geografka była z krajów wschodnich i mówiła z akcentem, w pamięć zapadło:
"falda leży na faldzie" i "dinozawry".
Z kolei histeryczka robiła dziwnego koka, który wyglądał jak placek na jej głowie i często wyliczając, okazywała środkowy palec do klasy.
A bibliotekarka miała całą damską łazienkę dla siebie za sprawą magicznego kluczyka, gdy nie przywłaszczała jej sobie, także nie zamykała się w kabinie, więc można było podglądać.. Wszyscy wtedy usuwali się 'na boki', żeby nie było, że podglądają.
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Inevitable w Czerwiec 23, 2014, 19:27:04 pm
tak, albo piękne treści uwag typu "nie klaszcze na apelu", "'siedzi jak się nie należy" lub "stuka palcem w ławkę".
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: ladykiller w Czerwiec 23, 2014, 22:32:23 pm
Nasz polonista za to jest świetny. Jest to dziadek w wieku może 60 lat i jest baaardzo zboczony. Ma na tapecie rozebraną panią, na każdą dziewczynę mówi 'kochanie, aniele, złotko, kobito', a zdarza mu się nazywać po wyglądzie - ruda, blondyna, czarna, łysy cicho siedź, bo ci pałkę wstawię. :D

Jego lepsze teksty to:
- "Tylko dzieci i obłąkani ludzie mówią prawdę, więc widzisz rudy, dlatego zawsze Ci wierzę"

- "Przy odpowiedzi:
-Pijesz?
-Nie.
-Palisz?
-Nie.
-A kobit używasz?
-No nie.
-TO PO CO TY ŻYJESZ?!?"

- jak komuś telefon zadzwoni mówi - "kobito, wyłącz ten wibrator" [powiedział tak do mnie na pierwszej lekcji polskiego, a potem jak weszła wychowawczyni to poskarżył się, że myślę o erotycznych zabawkach. XDDD]

- *słychać policję na sygnale *
-Trynkiewicz? [to dlatego, że mieszkamy w jego mieście]

- "No za tą ocenę to dzisiaj mamie powiedz żeby Ci schabowego zrobiła."

- "Oo dziewice, kiedyś to były, a teraz ciężko o takie"

- "Nie przyjmuję żadnych usprawiedliwień, jeśli nie będzie kogoś na sprawdzianie. Jedynie od grabarza."


Wbrew temu, że jest trochę... dziwny, zboczony to i tak każdy go uwielbia. Nawet ma swój fanpejdż na fb (https://www.facebook.com/pages/%C5%BBycie-wed%C5%82ug-Andrzeja/606928032693899?ref=stream&hc_location=timeline) :D
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Moscas w Czerwiec 23, 2014, 23:50:32 pm
Nasz polonista za to jest świetny. Jest to dziadek w wieku może 60 lat i jest baaardzo zboczony. Ma na tapecie rozebraną panią, na każdą dziewczynę mówi 'kochanie, aniele, złotko, kobito', a zdarza mu się nazywać po wyglądzie - ruda, blondyna, czarna, łysy cicho siedź, bo ci pałkę wstawię. :D

Jego lepsze teksty to:
- "Tylko dzieci i obłąkani ludzie mówią prawdę, więc widzisz rudy, dlatego zawsze Ci wierzę"

- "Przy odpowiedzi:
-Pijesz?
-Nie.
-Palisz?
-Nie.
-A kobit używasz?
-No nie.
-TO PO CO TY ŻYJESZ?!?"

- jak komuś telefon zadzwoni mówi - "kobito, wyłącz ten wibrator" [powiedział tak do mnie na pierwszej lekcji polskiego, a potem jak weszła wychowawczyni to poskarżył się, że myślę o erotycznych zabawkach. XDDD]

- *słychać policję na sygnale *
-Trynkiewicz? [to dlatego, że mieszkamy w jego mieście]

- "No za tą ocenę to dzisiaj mamie powiedz żeby Ci schabowego zrobiła."

- "Oo dziewice, kiedyś to były, a teraz ciężko o takie"

- "Nie przyjmuję żadnych usprawiedliwień, jeśli nie będzie kogoś na sprawdzianie. Jedynie od grabarza."


Wbrew temu, że jest trochę... dziwny, zboczony to i tak każdy go uwielbia. Nawet ma swój fanpejdż na fb (https://www.facebook.com/pages/%C5%BBycie-wed%C5%82ug-Andrzeja/606928032693899?ref=stream&hc_location=timeline) :D

Świetni są tacy nauczyciele. Właściwie dla takich się chodzi na lekcje. :D
Ten fanpejdż rozbraja. :D
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Loba w Czerwiec 24, 2014, 13:30:46 pm
Uwielbiam takich nauczycieli. :D
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: #TóxicoTomasz. w Czerwiec 24, 2014, 23:04:20 pm
tak, albo piękne treści uwag typu "nie klaszcze na apelu", "'siedzi jak się nie należy" lub "stuka palcem w ławkę".

Z tym klaskaniem.. to nic ja przypominam sobie ,że wyłapałem "Przeszkadza w próbach na apelu" :D To nic przypomina mi się lekcja w angielskiego w gimnazjum. Autentyk !! Kolega zrobił już zadane ćwiczenia i patrzył sobie przez okno co się dzieję .. po czym nauczycielka " Co Ty wyprawiasz kazałam robić ćwiczenia" Po czym z tyłu dziennika zostało wpisane .

" Uczeń xxxx na lekcji j.angielskiego wygląda przez okno "     oxd
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Inevitable w Czerwiec 25, 2014, 00:19:56 am
buahahaha no to widzisz, poziom jak u mojej babki z geografii XD na szczęście mogę powiedzieć, że już byłej nauczycielki ;D
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Alruna w Czerwiec 25, 2014, 01:28:30 am
Ja nie miałam tak rąbnietych nauczycieli.
Mieliśmy dziwna nauczycielkę od geografii, ale nie chodziło o jej teksty tylko ogólnie o to jaka była. Np. Było nas prawie 30 osób w klasie i jak było ciepło to część chłopaków szła grać w kosza na boisko i ona sprawdzając obecność nie zauważyła, że niektórzy kilka razy potwierdzali obecność. Albo inna klasa wyrzucała krzesła z drugiego piętra przez okno i nawet uwagi im nie postawiła.
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Gerl w Czerwiec 25, 2014, 20:07:43 pm
OMG Fiom a czy ktoś mu kiedyś napomknął o tym, że jest coś takiego jak Facebook i ma tam tyle lajków? :D
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: ladykiller w Czerwiec 26, 2014, 22:45:12 pm
OMG Fiom a czy ktoś mu kiedyś napomknął o tym, że jest coś takiego jak Facebook i ma tam tyle lajków? :D

Oj tam, po co? ;D Ale ktoś straszył koleżankę, że pójdzie z tym do dyrektorki, ale przecież to i tak nie jest obraźliwy fp. Andrzej to nawet by się ucieszył. :3

Ostatnio:

Koleżanka 1: ma pan może nożyczki?
Andrzej: nie mam, a na co ci, skarbie?
Koleżanka 2: niech pan jej nie daje nożyczek! ona jest emo i sobie żyły podetnie!
Andrzej: to może noża chcesz?

No i jeszcze pocałował w ramię naszą nauczycielkę, która przyszła do nas na lekcję i pochyliła się nad biurkiem, żeby sprawdzić coś w dzienniku. To było bardzo dziwne. Bardzo. XDD
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Jogi w Lipiec 03, 2014, 21:11:40 pm
ostatnio czekaliśmy na umówione wpisy z metodologii...czekami i czekamy. I w końcu pojawił się nasz promotor i koleżanka pyta się czy długo mamy czekać, bo już czekamy godzinę, a on na to "drugi rok? a po co wy ty? i w tym samym czasie środkowym palcem zaczął drapać się po czole. Taki mały znak dla nas, że mamy się odpimpać xd
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: SolekFasolek w Grudzień 28, 2014, 17:16:45 pm
Pierwszy rok LO przebębniłam na humanie.
Babkę od bio nazywaliśmy Wróżka Zębuszka, przez jej przepiękny zgryz: zęby przebarwione od kawy/papierosów, przodozgryz, diastema na fajka akurat i jeszcze lewa jedynka wykrzywiona w lewą stronę, prawa w prawą. Zawsze się tak uśmiechała i cały rok na bio przesiedziałam w pierwszej ławce ciesząc się jak kretynka na widok tych zębów. Babka od bio sadziła co prawda więcej kwiatków, ale tylko ten zapisałam.

Bio:
Doma: No ale Marta jest moją najładniejszą modelką.
Wróżka Zębuszka: Wiesz dziecko, ale w dzisiejszym świecie dobrej fotografii możesz zostać naprawdę dobrym fotografem...


Tak, to była pierwsza klasa. Teraz jestem na euro mieszanym z biol-chemem. Chamstwo chłopaków wylewa się na lewo i prawo, ale lubię tą klasę.

Polski:
Polonistka: Dobrze, to jak myślicie, gdzie pracują ludzie przedstawieni na tym obrazie?
Klasa: W walcowni żelaza.
P.: No dobrze *uśmiech* I jak myślicie, co oni tam robią?
K.: WALCUJĄ ŻELAZO.

Ta sama lekcja.
P.: Co przedstawia obraz pt. "Żydówka z pomarańczami"?
Natalka z końca klasy: ŻYDKĘ TRZYMAJĄCĄ MANDARYNKI!
*śmiech całej klasy*
P. wstrzymując śmiech: Tak, na obrazie "Żydówka z pomarańczami" widzimy mandarynki...
[...]
P.: Gdzie znajduje się ta kobieta?
Natalka z końca klasy: NA WIEŻOWCU!


Historia
*historyczka czasami mówi niewyraźnie.
Historyczka: Zapiszcie temat, Królestwo Polskie...
*śmiech połowy klasy, odwracam się do Karola*
Ja: Też słyszałeś "kurestwo"?

Chłopaki drą się jakby ich rozdzielali, w końcu jakaś chwila ciszy.
H., dyktuje: Stefan...
Wasyl: BATORY?!
H., wkurwiona: Który to powiedział?
Ja: Wasyl.
H.: Wasyl, pała.


WOS
Wasyl: Proszę pana śpiewajmy kolędy!
Spodarson: Zaśpiewajcie cztery zwrotki, zrobimy trochę lekcji i dalej pośpiewacie.
*chłopaki śpiewają Wśród Nocnej Ciszy*
S.: No, żebyście zawsze tak normalnie się zachowywali...
Natalka, śpiewa: "Był pastuszek bosyy, na fujarce graaał~"
Wasyl: CO NATALKA, LUBISZ GRAĆ NA FUJARCE?
*płaczemy ze śmiechu or something, Spodarson mało nie popłacze się z żalu nad debilizmem Wasyla*

Żuku: No proszę pana, ojciec mnie nie chciał do domu wpuścić, musiałem w samochodzie spać!
S.: To może zacznijmy robić lokalny "Fakt"? Nocy tej i tej Żuku musiał spać w samochodzie. Dnia tego i tego na ulicy tej i tej Wasyl ugryzł psa.
Wasyl: Dnia tego i tego na ulicy tej i tej samochód rozjechał pana S.
*śmiech paru osób, Spodarson patrzy jakby zwątpił*

S.: Jakub, gdzie twoja książka?
Żydek: W domu.
S.: To idź pożyczyć od kogoś z innej klasy.
I poszedł. Do siebie do domu, 20 minut drogi od szkoły. Wrócił na drugi WOS.

S.: Janek, weź zaświeć światło, bo masz najbliżej.
Janek: Oj ale psze pana, ja zmęczony jestem i w ogóle...
Ja: ŚWIATŁO, JANIE.
*śmiech, Spodarson dziwnie na mnie patrzy, bo nigdy się nie odzywam niepytana*
Janek zaświecił światło.

S.: Żuku, co ty tam jesz?
Żuku: Ryż z bananem i jogurtem.
S.: Schowaj to, na lekcji się nie je.
Żuku: Ale psze pana, ja muszę, bo mi energii brakuje!
Wasyl: CO, LUBISZ JOGURCIK?
Żuku: SPIERDALAJ! No widzi pan jaki on jest napalony?!
*śmiech kilku osób, mój facepalm, Spodarson wygląda jakby miał się popłakać z żalu nad ich debilizmem*
Tytuł: Odp: Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Wiadomość wysłana przez: Percabeth w Marzec 10, 2015, 19:24:42 pm
Jedna moja nauczycielka tryliard razy w zdaniu mówi "moi drodzy". ,,Widzicie moi drodzy, tak właśnie moi drodzy (...), moi drodzy w tej sytuacji moi drodzy, myślę, ze moi drodzy (...).
Policzyłyśmy jej z kol w czasie 5-10 minut 50 razy powiedziane moi drodzy, co średnio na 45 minut daje ponad 200 XD
Ale ta liczba niedokładna, bo cały tył się chichrał łącznie z nami. Czasem, gdy nie wie co powiedzieć "zalepia dziury" słowami ,,moi drodzy", a robi to tak często, ze weszło jej w krew XD