Shakira.org.pl - Najlepsze polskie forum poświęcone kolumbijskiej piosenkarce
Shakira => Ogólna dyskusja => Wątek zaczęty przez: Ela w Sierpień 01, 2013, 11:26:43 am
-
albo pamiętam jak jeszcze nikt nie miał internetu na chacie (czasy Whenever) i włączam mtv a tam mtv unplugged koncert a ja jeszcze nie znałam wtedy starych piosenek Shakiry ani nie wiedziałam, że miała czerwone włosy ani nic to tam zemdlałam prawie ocry
Miałam identyczną sytuacj!! opuss Znałam tylko Laundry Service , a tu siostra mnie woła, że leci jakaś stara Shakira i, że ma czerwone włosy. olove
-
Czasy pre-internetowe były fajne... Pamiętam jak kiedyś latem na ulicy przy której mieszkam (ślepa uliczka) bawiliśmy się z sąsiadamni na ulicy, i zawsze jak u któregoś z sąsiadów w radiu czy do z domu czy z samochodu leciała piosenka Shakiry, biegłem do siebie i włączałem radio, żeby sobie głośno posłuchać. :D
Co do listy na Vivie... Kiepska, zabrakło dużo lepszych teledysków od tych które znalazły się na liście. Szczególnie Get it started... whaat Szkoda, że nie ma już Viva Personality :(.
-
też zastanawiam się co tam get it started robi XD
no to były czasyyyy , wtedy każdy nowy teledysk był szokiem, bo nie miało się gdzie przeczytac o tym, że nad jakimś nowym pracuje to jak pamiętam pierwszy raz Objection zobaczyłam w tv to prawie palpitacji serca dostałam nigdy tego nie zapomnę ocry
-
no to co kto pierwszy ponarzeka jak to kiedyś wspanaile było ._. ? come_to_me
-
Ale tu piszemy tylko o muzyce Shak kiedyś, czy o wszytskim co związne z Shak kiedyś? Bo wyżej napisałem bardziej pod temat ogólny.
-
najlepiej o wszystkim, bo predzej czy pozniej i tak ktos bedzie ogolnie pisal...
-
nie no o wszystkim związanym z Shakirą kiedyś wydaje mi się XD ale nie w sensie newsy tylko takie nasze przemyślenia itd ohuhu
-
No osobiste przemyślenia każdego z nas są najlepsze. To zacznijmy jeszcze raz :)
Pamiętam jak na TVP1 czasami między reklamami leciał teledysk Whenever, wherever. W tamtych czasach źródłem info o Shaki było BRAVO i POPCORN. Haha pamiętam jak mi mama mówiła, że jestem za mały na czytanie BRAVO, niechcenatopaczac lol
-
Mi mama też nie pozwalała czytac bravo, bo tam były te porady o seksie ahhaha szczególnie niemieckiego, bo tam w każdym numerze było na całą strone zdjęcie gołej dziewczyny i gołego faceta looool i pamiętam, że później przed wejściem do domu zawsze wyrywałam te dwie strony gołe optrf
nie pamiętam jak na tvp leciały teledyski xD
-
Mi mama też nie pozwalała czytac bravo, bo tam były te porady o seksie ahhaha szczególnie niemieckiego, bo tam w każdym numerze było na całą strone zdjęcie gołej dziewczyny i gołego faceta looool i pamiętam, że później przed wejściem do domu zawsze wyrywałam te dwie strony gołe optrf
nie pamiętam jak na tvp leciały teledyski xD
matko ja juz zapomnialam ze tam te golasy byly Laught
a na tvp to chyba tylko 30ton w niedziele lecialo mysli
-
'Muzyka Shakiry kiedyś czyli co się zmieniło', a piszecie tu o bravo i zastanawiam się 'wtf?'. oxd
Mi najbardziej brakuje jej Oralowych [jakkolwiek to brzmi oxd] włosów. Mam nadzieje, że teraz przynajmniej je zachowa aż do nowej płyty. maad
-
Teraz już nas nic nie ogranicza w tym temacie :). Mi też barkuje oralowych włosów, wtedy jeszcze wyglądały zdrowo. Zawsze powtarzam, że to era she wolf zniszczyła doszczętnie jej włosy, co było widać podczas trasy.
-
Mi też brakuje tych Oralowych włosów ale również tych z ery DELL czy PD. Czarne, długie włosy to też było coś.
-
A mi się w ogóle Shak nie podoba w takich prostych włosach. Mam uraz do takich fryzur, bo sama mam takie oklapłe. XD Włosy z ery SW mi się podobają, ale OF, to było cooooś o3
-
W czarnych teraz wyglądałaby staro, wg mnie ;)
-
No teraz to na pewno wyglądałaby staro, nie pasowałoby już do niej. Z reguły kobiety w ciemnych włosach wyglądają starzej.
Najlepiej jest jej w Oralowych włosach. Wygląda wtedy jak taka nastolatka. o3 Włosy z ery SW też lubię, bardzo ładnie wtedy wyglądała. Za to z SES w ogóle. Okropne miała wtedy włosy.
-
Ogólnie shakira najpiękniejsza w teledysku Beautifull Liar... tak ostatnio stwierdziłam oglądając TOP 10 ;) Chciałabym żeby znowu kręcone włoski powróciły do teledysku bo ostatni w kręconych włosach to HDL o ile się nie mylę
-
No masz rację w Beautiful Liar sexy wyglądała w tej scenie co razem z Bey tak samo wystylizowane były.
Też uważam, że Shakira by teraz strasznie staro wyglądała w czarnych i mam nadzieję, że do nich nie powróci XD najgorsze włosy to zdecydowanie era Sale El Sol. SW były boskie też ale mało co tam swoich włosów miała owii
-
Haha, ja pamiętam jak czekałam zawsze na Beautiful Liar jak oglądałam jakieś muzyczne programy. Jak było to zaraz leciałam przed telewizor XD Ślicznie ona tam wygląda olove
Co do włosów to mi też się te "loczki" najbardziej podobają. Pasuje jej po prostu taka fryzura. W prostych też ładnie wygląda, ale bez grzywki...
A co do tytułu tematu, to trochę by tego było... Pytanie tylko, czy te zmiany wszystkie poszły dla niej na dobre ;D
-
Zgadzam się z wami.
Ostatnio mi się śniło, ze Shak wróciła do fryzury z czasów Magii odizz
-
Ostatnio mi się śniło, ze Shak wróciła do fryzury z czasów Magii odizz
O matko, to by była jazda. Chyba bym padła jakbym zobaczyła taką Shakirę. ;))
-
a jeszcze co do tych gazetek, to ja ostatni raz plakat Shakiry widziałam dwa lata temu. o.O
-
a jeszcze co do tych gazetek, to ja ostatni raz plakat Shakiry widziałam dwa lata temu. o.O
no bo w sumie nie było żadnej większej sesji (tylko ta do ELLE), więc musieliby dać fotke do plakatu sprzed 3 lat a chyba większość tych gazetek BRAVO już dawało plakaty Shaki właśnie z sesji Sale el Sol
-
Chyba nawet nie chodzi o to ze nie ma nowych sesji, ale po co drukować plakaty kogoś kto nie ma żadnego nowego singla... ;-/
-
No dokładnie. Alruna ma rację. Nic się u Shak nie dzieje, żadnej nowej płyty/singla, więc nie drukują jej plakatów. Ja też ostatni raz widziałam jej plakat kilka lat temu, ale wtedy to wiecie. Było Sale el Sol, był koncert w Polsce, była tutaj na Euro... trochę się działo, więc i w gazetkach miała branie.
-
no dokładnie oni raczej dają plakaty gwiazd które aktualnie są na topie a u Shakiry nic się teraz nie dzieje
-
No właśnie... nawet ciąża nie pomogła w wydaniu plakatu... dla nich liczą się tylko osiągnięcia muzyczne
-
Przypomniało mi się, że kiedys rozmawialismy na temat opalenizny Shak. Ja stwierdziłam, że za czasów Oral Fixation jej skóra była znacznie ciemniejsza niż obecnie. Wspólnie doszlismy do wniosku, że to prawdopodobnie kwestia koloru włosów. A teraz znalazłam fotki, gdzie porównać można (zakrywając jej głowę :D ), że faktycznie różnica jest spoooora. I wcale nie zależy od włosów. Czyżby Shaki w tamtych czasach często korzystała z samoopalaczy/solarium?..
-
Może być!
Shakira zmieniła się przez te lata... i jak to mówiła w wywiadzie dla Oral-B, że kiedyś używała za dużo make-upu a teraz go zmiejszyła... tak samo gadała o opaleniźnie - że teraz się nie opala bo to szkodzi skórze - mądrzeje ta nasza shaki na stare lata :D
Sama mówiła, że jak patrzy wstecz to stwierdza, że niepotrzebnie to wszystko robiła.
-
No, dokładnie :) a ten makijaż za czasów LS był naprawdę przegięty :D wyglądała o wiele starzej niż normalnie. A mi się wtedy tak podobała ta jej opalenizna i myslałam, że to naturalna, ale chyba jednak nie bardzo :P
-
Ale żak mocno opalony to ona była tylko za czasów orali... :mysli:
-
no ale np. na Magii była opalona a na Pies Descalzos biała
-
na Magii widzieliśmy jej prawdziwą karnację XD wiecie jak to małe dzieci codziennie po podwórku latają to ciemne są :P a teraz Shakira sama powiedziała, że nie lubi się zbyt opalac i codziennie kremów z filtrami używa że to jej najważniejszy kosmetyk.
-
prawda jest taka, że ona się taka odważniejsza zrobiła od kiedy jest z Pique i się jej nie dziwię XD on nie chce jej oglądac w tshirtach i trampkach. Dla niego chce właśnie taka byc i się z tym pogódźcie lepiej :imfamousbtch:
-
A wiecie co, ja myslałam, że już nie będzie drugiej Rabiosy, skoro ma dziecko ;) nie mam absolutnie nic przeciwko, fajnie to wygląda, popularnosc mega wzrosnie tak sądzę, ale taki już jest ten biznes, Shaki już nie jest tą samą dziewczyną co kiedys, ale widocznie tak musi być. Takie czasy, takie rzeczy są teraz na topie, takie rzeczy się teraz sprzedają. Kiedys wystarczyło być sobą, mieć ciekawy pomysl na siebie i muzykę. A teraz wystarczy się dostosować do mody i sukces gwarantowany ;) Takie moje odczucia. Chodzi mi o to, że tęsknię za Shaki jaką była kiedys, ale rozumiem, że taka kolej rzeczy.
Ok, wiem, że może trochę panikuję i przesadzam jak zwykle, poczekam z dalszym komentarzem do tej 2 w nocy, może nie będzie źle ;)
-
a mi się wydaje, że w świecie pop nigdy nie wystarczyło byc tylko sobą i miec po prostu ciekawey pomysł. Zauważcie, że od kiedy Shakira zaczęła robic karierę poza Ameryką Południową to z pulchnej brunetki stała się blond sex bombą i nikt temu nie zaprzeczy. Bo na prawdę jej występy pierwszy były mega sexy i jeszcze w każdym mega zbliżenia na jej tyłek
http://www.youtube.com/watch?v=dfSotagkqm8
era LS opierała się na niczym innym niż jej tyłku i taka jest prawda :imfamousbtch: więc nie wiem czemu niektórzy teraz tacy oburzeni są XD no ale nie każdy jest fanem Shakiry od WW na tym forum więc rozumiem.
Dopiero w erze OF miała już status gwiazdy to mogła sobie pozwolic na tshirty i trampki
a teraz ma o 10 lat młodszego faceta więc na prawdę nie oczekujcie, że do nich powróci. Przecież niejednokrotnie podkreślała w wywiadach, że się dla niego bardzo stara zapuściła włosy itd. Lat jej przybywa a nie ubywa więc musi się starac jeszcze bardziej by wyglądac sexy. Ale niektórzy tego i tak nie zrozumieją XD
-
Przeniosłam wiadomości z wątku o singlu.
Mnie się właśnie wydaje tak jak Asi, że ona tak dla Pique robi. Każdy wie jacy są mężczyźni... A jeśli już to nie podoba mi się, że robią z niej Amerykańską dziewczynę. Najwyraźniej chodzi już tylko o rozgłos :)) Ale zdaje się, że to raczej robota managera i wytwórni.
-
no dobrze, że przeniosłaś , bo pewnie nas temat poniesie nieźle owii
no właśnie wiadomo jacy są faceci. Tak tak kochają nas za to jakie jesteśmy :kgrkhrkhr: ale Shakira w wersji natural na prawdę nie wygląda już tak dobrze jak w wieku 28 lat XD
-
era LS opierała się na niczym innym niż jej tyłku i taka jest prawda :imfamousbtch: więc nie wiem czemu niektórzy teraz tacy oburzeni są XD
jasne, jasne. ale czy wtedy świeciła prawie gołym tyłkiem w teledyskach i podczas występów? no chyba nie. a teraz tak właśnie jest. więc to chyba co innego.
a co do reszty, to może i tak. może i przez Pique taka jest. nie wnikam. i szczerze mówiąc nie obchodzi mnie to. jeśli chce się zmieniać dla niego, niech to robi. bo moim zdaniem to żadne usprawiedliwienie. zawiodą naturalne sposoby, aby bardziej mu się podobać, to może jakaś operacyjka plastyczna, hmm? doprawdy śmieszne. chce robić bardziej seksowne teledyski, czy jak tam to nazwać, niech robi. ale nie ma co liczyć, że wszystkim to się będzie podobać. niektórzy jeszcze nie idą za modą. no, ale rozumiem. musi czymś przyciągnąć uwagę :niewiemcorobie: i chyba nie tylko Pique. bo on raczej nie będzie siedział całymi dniami i nocami i oglądał jej teledyski.
-
jasne, jasne. ale czy wtedy świeciła prawie gołym tyłkiem w teledyskach i podczas występów? no chyba nie. a teraz tak właśnie jest. więc to chyba co innego.
Właśnie - nie mam nic przeciwko mocniejszemu makijażowi czy też pokazywaniu nóg... wiem, że Shakira nie ma już 28 lat... ale śmieszniej by wyglądała twerkująca z niby gołym tyłkiem... niż twerkująca w spodniach - to jest różnica... takie złote zasady jak np. Jeśli masz dekolt to zasłaniaj nogi i na odwrót - to jest poprostu granica dobrego smaku.
Mi się podobało w niej to, że w naturalny sposób była 100000000 razy sexowniejsza od innych artystek (nawet o 10 lat młodszych) ale teraz menager chyba próbuje wyssać z niej tą egzotyczność i zrobić z niej przeciętną amerykańską dziewczyne jak to Miz wcześniej powiedziała
-
ale Shakiry nikt nie zmusza, żeby ubrała to i to czy zatańczyła to czy to ona sama tego widocznie chce :kgrkhrkhr:
-
Obawiam się, że granica tolerancji będzie się zwiększać z teledysku na teledysk... z ery na ere - bo bd tłumaczenie, że inne gwiazdki też tak robią i to jest normalne bo takie czasy itp xD I NIKT tego nie zauważy kiedy się zatrze ta tolerancja :D
będziemy kochali Shakire... bo tak ma na imię, bo podoba nam się poprostu JEJ GŁOS i coś tam kiedyś bardzo fajnego zrobiła co nam się podobało
-
nikt wam nie każe jej kochac XD coś się nie podoba to nikt nikogo nie trzyma na siłę nie każe słuchac piosenek, kupowac płyt, jeździc na koncerty. Jak mi się coś nie podoba to tych piosenek, nie słucham lub nie oglądam teledysków, nie jeżdżę na koncerty itd, proste
-
Gerl, nic dodać, nic ująć. Niedługo właśnie będę mogła jej słuchać, bo głos ma nadal genialny, ale z patrzeniem na jej teledyski i być może występy, może zrobić się różnie.
Proste. Taa, ale nie proste jest patrzeć, jak się zmienia artystka, którą naprawdę się ceni. Za głos, za naturalność, za odmienność od reszty tych gwiazdek popu. Nie wiem, przynajmniej ja tak nie potrafię. Tyle się gadałam przy moich znajomych, że Shakira to jest inna zupełnie, że ma swój styl i wyróżnia się wśród tłumu nie kontrowersjami i pokazywaniem golizny. Może i byłoby to proste, gdyby cenić ją tylko za głos.
-
co nowa era to samo gadanie jest ja już się przyzwyczaiłam :kgrkhrkhr: zawsze hejty a na koncerty wszyscy się pchają owind
-
co nowa era to samo gadanie jest ja już się przyzwyczaiłam :kgrkhrkhr: zawsze hejty a na koncerty wszyscy się pchają owind
a wiesz czemu? bo na set-listach ciągle te same największe stare przeboje. I to dla nich ludzie przychodzą w większości bo chcą znowu poczuć tą energie. Ale nadchodzą nowe - i niektóre utwory trzeba będzie wywalić. Bo koncertu 3-godzinnego jakoś sobie nie wyobrażam
-
to ciekawe bo większosc fanów nie mówię, że na tym forum ale na większych typu shakira-media właśnie narzeka, że Shakira od XX lat śpiewa te same hity i właśnie marzą o tym by wywaliła Ciege itd a dołożyła nowe hity promujące płytę. Tam czytam ciągłe narzekania, że trasa powinna nazywa się Greatest Hits Tour itd.
-
OMG zaczynacie już tak dramatyzować jakby nie wiadomo jak się ku*wiła, na serio... :copowiedziales:
Dajcie sobie na wstrzymanie, jeżeli dla was przekraczanie granicy jest zmysłowy taniec w seksownym stroju (podkreślam STROJU), to jest jest to koniec świata.
Przecież nie świeci gołymi cyckami w sesjach, więc luzujcie kucyki LUZUJCIE KUCYKI :zboczuchface:
-
OMG zaczynacie już tak dramatyzować jakby nie wiadomo jak się ku*wiła, na serio... :copowiedziales:
Dajcie sobie na wstrzymanie, jeżeli dla was przekraczanie granicy jest zmysłowy taniec w seksownym stroju (podkreślam STROJU), to jest jest to koniec świata.
Przecież nie świeci gołymi cyckami w sesjach, więc luzujcie kucyki LUZUJCIE KUCYKI :zboczuchface:
dokładnie. Zaczniemy hejtowac jak będzie tam coś wulgarnego typu teledysk Pour It Up a na razie tego nie widzę 8|
-
OMG zaczynacie już tak dramatyzować jakby nie wiadomo jak się ku*wiła, na serio... :copowiedziales:
Dajcie sobie na wstrzymanie, jeżeli dla was przekraczanie granicy jest zmysłowy taniec w seksownym stroju (podkreślam STROJU), to jest jest to koniec świata.
Przecież nie świeci gołymi cyckami w sesjach, więc luzujcie kucyki LUZUJCIE KUCYKI :zboczuchface:
zaznaczam, że to jest temat do dyskutowania na ten temat tak więc nie wykraczam poza granice :D a takto temat stał by pusty i odłogiem.
zależy jak patrzeć na definicje stroju :D Póki co Shaki nie zaprezentowała plastrów na cyckach ale kto wie co dalej... xD Nicki Minaj też tańczyła w stroju do FREAK xD ale jest OK bo przecież zasłoniła TEN* punkt :D
*nie mogłam się powstrzymać /Mizey
-
W sumie to od tego wszystko się zaczyna xDD Nikt nie wychodzi od razu z gołym tyłkiem na scenę tylko robi to stopniowo tak samo mogę tu się odnieść do Miley Cyrus... Wiadomo, że każdy będzie miał inne zdanie, ale wątpię żeby sama wyszła z inicjatywą, że będzie trzęsła tyłkiem itd. tylko ktoś jej to narzucił no i oczywiście to się sprowadza do tego, że tak jak wspomniała Asia - nikt jej do niczego nie zmusił tylko to była jej decyzja. Zobaczymy co przyniesie czas... chociaż wątpię, aby na jej koncertach się coś zmieniło - nie wyobrażam sobie Shakiry trzęsącej tyłkiem w minióweczce przed milionową publicznością xD Zachowania też nie da się od tak zmienić - można grać taką w teledysku, ale na co dzień to będzie dalej dawna Shakira. Poza tym po jednym teledysku nie osądzajmy całej przyszłości. Ja (mam nadzieję, że nie) będę się spianać już jak poważnie zacznie się coś dziać na koncertach i występach, a póki co - cytując Jaśka - więcej luzu, luzu w d*pie.
-
no właśnie poczekajmy. Może na scenie będzie się obrzucała dolarami w samych gaciach. Wtedy i ja przyłączę się do hejtowania. Ale na razie nic tu takie go widzę :heheszki:
poza tym mi by bardziej przeszkadzało jakby zmieniła swoją osobowośc a tego jak na razie nie zauważyłam. To, że zmienia jej się kreacja sceniczna to normalne a wręcz pożądane. Nikt nie chciałby by od XX lat pozostała taka sama to by było nudne.
-
Osobowość jej się nie zmieniła a to że lubi wyglądać bardziej seksownie niż zwykle i dobrze się z tym czuje to ja jestem jak najbardziej za.
Nie zrobiła jeszcze nic nie smacznego żeby były na nią takie hejty.
Sorry ale Miley jest trochę młodsza i uważam że to nie jest dobry przykład na porównywanie.
Tym bardziej że młodzi artyści czasem nie potrafią sobie poradzić z popularnością i pieniędzmi :kgrkhrkhr:
-
(http://imageshack.com/a/img62/8530/7m.gif)
-
sordomuda lubię to :hahaomg:
-
No chwila... chyba każdy ma prawo do własnego zdania... wczoraj też było podobnie, że ktoś miał odmienne zdanie i było nie halo - może nie w tym samym temacie.
Mogę wyrazić to co mi się nie podoba - nie muszę ją wychwalać pod niebiosa... a to, że nie podoba mi się ostatnio coraz więcej rzeczy to nie dziwota
-
ja nie zabraniam nikomu miec swojego zdania. Po to jest forum ohuhu tylko nie lubię jak ktoś hejtuje zanim zobaczy finalny efekt. Po 2:35 jak coś się Wam nie spodoba to możecie hejtowac ile wlezie za lesbiozy i inne rzeczy :sooofunny:
-
jasne. w takim razie nie zamieszczajmy tutaj może żadnych zdjęć, fragmentów teledysku, informacji o płycie, co? bo po co, skoro nie można tego komentować i ocenić. przecież nie zobaczyliśmy całości. idąc tym tokiem myślenia wychodzi, że wszelakie previewy są w ogóle nikomu niepotrzebne. bo po co.
a ja mam takie samo zdanie jak Gerl. dodam jeszcze tylko, że różni ludzie różne rzeczy uważają za seksowne, ale jak dla mnie np. ten jej strój przekracza granice dobrego smaku. więcej odsłania niż zakrywa.
-
A może oceniam to co właśnie zobaczyłam? Te urywki napewno w klipie się pojawią więc mogę już wstępnie ocenić - jakbym wypowiedziała się POZYTYWNIE o tych urywkach to już widzę jakby ktoś zwrócił mi uwagę, że nie powinnam tak szybko DOBRZE go oceniać. rly
-
mi chodzi o to, że wy już tam jakieś macanki i lizanie widzicie XD nie mówię konkretnie o Was ale takie rzeczy tu czytam. A tego w tych fragmentach tu nie widac.
który strój odsłania dużo ? Bo ja widzę tylko nogi a nogi to Shakira nie raz już pokazała XD
-
pewnie że każdy może mieć swoje zdanie :)
ale nie którzy piszą takie komentarze jakby Shak co najmniej nago biegała i nie wiadomo co robiła o3 pokazała już nie raz nogi, dekolt dokładnie tak samo jak tu o3
Nie ma się o co kłócić... wiadomo że każdy jest inny i każdemu się podoba co innego :ciiicho:
-
Mi sie stroje podobają nie ma za dużo odkryte jak sordomuda juz napisała Shak juz nie raz odsłaniala nogi a powyżej pasa była zawsze do stanika odkryta.
Mi sie nie podoba moment kiedy widać tylko i wyłącznie jej tyłek. La tortura była dechy i rożne dziwne rzeczy tam robiła, ale przynajmniej było ją całą widać. Mam nadzieje ze nie będzie dużo momentów gdzie widać tylko jej tyłek. :cotyczlowieku:
-
Wybaczcie, napiszę taki sam post w obu tematach, bo w obu są podobne wypowiedzi i to od dłuższego czasu. Tak ku przestrodze. Ostatnio ja dodałam już uwagę o tym, Adaś też, żeby szanować zdanie innych. Może czas wreszcie zacząć to robić zamiast ironicznie komentować? Możesz wyrazić swoje zdanie, a to nie oznacza, że "twoja" opinia jest lepsza od opinii drugiej osoby.
I post ten kieruję w imieniu moderatorów. Inaczej skończy się ta dobroć i zaczną się wreszcie sypać ostrzeżenia. Nawet nie wiecie jak nieprzyjemnie czyta się te posty. ohno
Zaraz zaczniecie się tu użerać, znając to forum. :copowiedziales:
Możecie komentować to złośliwie, ale wydaje mi się, że taka jest nasza praca tutaj. Ogarnijcie to. owind
A jeśli chcecie sobie to wyjaśnić i takie tam to w Pogaduszkach. Ten temat od dawna służy do tego. :P
-
Mi sie stroje podobają nie ma za dużo odkryte jak sordomuda juz napisała Shak juz nie raz odsłaniala nogi a powyżej pasa była zawsze do stanika odkryta.
Mi sie nie podoba moment kiedy widać tylko i wyłącznie jej tyłek. La tortura była dechy i rożne dziwne rzeczy tam robiła, ale przynajmniej było ją całą widać. Mam nadzieje ze nie będzie dużo momentów gdzie widać tylko jej tyłek. :cotyczlowieku:
nom też nie przepadam za takimi momentami centralnie na tyłek mam nadzieję, że ten czarny kostium nie jest zbyt z tyłu wykrojony optrf
-
Też mi się nie podoba to, że niektórzy uważają swoją opinię za lepszą od czyjejs. Ja uważam tak samo jak Gerl i Inevitable. A to wcale nie oznacza, jak nam się wmawia, że hejtujemy Shakirę. Każdy ma swoje zdanie i ma prawo je wypowiedzieć. Ale żeby tyle się użerać, bo ktos ma inne zdanie, które narzuca innym osobom.. no dajcie spokój.. ja często mam odmienne zdanie jak inni, ale nikomu się nie narzucam i nie krytykuję. Nie róbmy tu takiej beznadziejnej atmosfery :/
-
Shakira kiedyś .... a dziś... to ogromna różnica z takiej małej czarnowłosej dziewczynki wyrosła piękna wielka gwiazda która cieszy się 100 000 000 mln fanów :) salut :puszczaoczko:
-
Przekopałam temat, wypowiem się.
W czasach pre-internetowych byłam ledwo odrośniętym od ziemi bachorem, ale pamiętam jak oglądałam w telewizji teledyski. I nie wiedziałam, że istnieją jakieś gazety poza Świerszczykiem (łotewa) czy jakimiś innymi pierdołami dla dzieci :whaaaat?:
Oralowych włosów też mi brakuje, szczególnie takich z MV Don't Bother czy La Tortura, wyglądały na takie... Puchate. I zgadzam się z voyo, czarne włosy dodają lat. Chociaż w niektórych przypadkach inne kolory też mogą taki efekt wywołać.
Dla nich liczą się tylko osiągnięcia muzyczne.
Czy ja wiem? Dają po prostu plakaty z wykonawcami (dałabym w kursywie, ale np. taka Demi Lovato jest spoko), którzy są na topie w danym kraju. Niektórzy z tych plakatów jak dla mnie nie osiągnęli nic. W ogóle cholernie żałuję, że wycofali Popcorn i to akurat wtedy, gdy zaczęły pojawiać się kpopowe plakaty.
Jeśli chodzi o opaleniznę i makijaż: Shak na pewno ma naturalny taki troszkę ciemniejszy kolor skóry, bo jest latynoską, do tego w MV etc. sprawę odcienia (odcienia, odcieniu dafuq) skóry załatwia też oświetlenie i dobór kolorów otoczenia. Wiadomo, że jeśli ktoś będzie ubrany na czarno, będzie sprawiało to wrażenie, że jego skóra jest bledsza. W MV do Waka Waka: ciemniejsze tło, czarnoskóre tancerki, w końcowych scenach za Shak znajdują się (w większości) czarnoskóre osoby, a więc mamy tu metodę kontrastu. I dam sobie rękę uciąć, że przy naturalnej Shak, bez żadnej opalenizny wyglądałabym jak cień ;))
No ale np. na Magii była opalona a na Pies Descalzos biała.
Tak jak już wspomniałam - dużą rolę gra oświetlenie. W czasach Magii nie było jeszcze takich super metod fotografowania i nagrywania jak dziś. A zdjęcia i MV z Pies Descalzos są dosyć prześwietlone. W tamtych czasach mogła zacząć stosować kremy z filtrem, a w późniejszych Shak mogła przecież stosować kremy zmieniające koloryt skóry na bledszy.
Make up w czasach LS faktycznie był mocny, w czasach FO i OF było go już coraz mniej, dzięki czemu Shak wyglądała młodziej i nadal wygląda. Poza tym, opalanie się i make up bardzo niszczą skórę.
Świecenie (prawie) gołym tyłkiem jest teraz na topie. Co Wy, telewizji nie macie ;)) Nie no. Zależy to również od kultury - niestety amerykańskie i europejskie media wprost UWIELBIAJĄ, gdy osoby w MV są półnagie i niemal kopulują przez ubranie notgood Fakt, telewizja zapodaje nam również MV, w których są grzeczne dziewczynki i poukładani chłopcy, ale to rzadkość. Siedzę po uszy w kpopie i między "naszymi" MV a koreańskimi widzę przepaść. Ostatnie MV mojej ulubienicy, Hyuny (dla ciekawskich (https://www.youtube.com/watch?v=oTXCgR93zC8)) jest w Korei traktowane jako kontrowersyjne i ma oznaczenie 19. Dla nich jest to niegrzeczne MV, a Hyunę nie mającą na sobie koszulki widzimy zaledwie przez jakieś 5-7 sekund, do tego wtedy w ogóle nie są widoczne jej piersi. Ani underboob, sideboob. Trochę trzęsienia tyłkami, ze dwa zbliżenia na cycki czy tyłek. Ah, jeszcze klepanie gosteczka w masce małpy. Czy czuję się zgorszona? Nie. Może gdybym wychowywała się w Korei tak bym się czuła. Z kolei w naszych telewizorach coś takiego (https://www.youtube.com/watch?v=LDZX4ooRsWs). Grupka dziewczyn prawie ze sobą kopulujących, główna bohaterka momentami odziana od pasa w dół niemal w same sznurki, pod koniec kopulująca przez ubranie z jakimś samcem. Do tego tekst zawiera masę przekleństw. Faktem jest to, że tekst Hyuny nie jest jakiś super hiper, ale nie sugeruje seksu, przynajmniej w moim odczuciu. Sugeruje tylko to, że Hyuna jest seksowna. W MV nikt ze sobą nie kopuluje, impreza, którą widać jest jak najbardziej kulturalna. Morał? Nie kopulujesz przez ubranie i nie śpiewasz o seksie lub nie jesteś idolem milionów nastolatek na całym świecie - masz małe szanse żeby się wybić. Rozpisałam się o mojej Koreance, ale porównajcie sobie chociaż takie Empire (https://www.youtube.com/watch?v=QapfTGTXbxc) (które moim zdaniem jest o wiele lepsze) i Can't Remember To Forget You (https://www.youtube.com/watch?v=o3mP3mJDL2k)... Co się wybiło i dlaczego? Tak. Dwie, egzotyczne kocice wyglądające jak homoseksualna para i turlające się po jednym łóżku na pewno podniecą większość fanów, niezależnie od płci. Wprawdzie nie wiem, jak może to oddziaływać na heteroseksualne kobiety, ale założę się, że to MV przyprawia również je o szybsze bicie serca i w ogóle. Nie wiem jak wy, mnie to MV w jakiś sposób podnieca. I nie, nie podoba mi się to. Wolałabym, żeby MV nie podnieciło mnie wcale, ale miało gust i smak. Smutne ale prawdziwe :49482151:
Zmiana kreacji scenicznej faktycznie jest pożądana, jednak to jest lecenie na łatwiznę - mogłaby wykreować coś nowego, a nie upodabniać się ruchami, MV etc. do reszty gwiazdek pop.
-
Bardzo interesująca wypowiedź, gratuluję. Swoją obecnością z pewnością rozruszasz trochę forum. Jak dobrze, że do nas wróciłaś. :)
Empire (https://www.youtube.com/watch?v=QapfTGTXbxc) (które moim zdaniem jest o wiele lepsze) i Can't Remember To Forget You (https://www.youtube.com/watch?v=o3mP3mJDL2k)... Co się wybiło i dlaczego? Tak. Dwie, egzotyczne kocice wyglądające jak homoseksualna para i turlające się po jednym łóżku na pewno podniecą większość fanów, niezależnie od płci. Wprawdzie nie wiem, jak może to oddziaływać na heteroseksualne kobiety, ale założę się, że to MV przyprawia również je o szybsze bicie serca i w ogóle. Nie wiem jak wy, mnie to MV w jakiś sposób podnieca. I nie, nie podoba mi się to. Wolałabym, żeby MV nie podnieciło mnie wcale, ale miało gust i smak. Smutne ale prawdziwe :49482151:
Mnie to w ogóle nie kręci, prawdę mówiąc nawet z lekka obrzydza, ale może dlatego, że jestem zerem (http://pl.wikipedia.org/wiki/Skala_Kinseya), jeśli Shakira tak bardzo chciała nagrać "macany" teledysk, wolałabym żeby nagrała go z jakimś przystojniakiem. Niby ma "zakazane" od Pique, ale przecież zawsze można nagrać z takim, który jest "po drugiej strony barykady". Co do robienia z siebie homo na siłę to moim zdaniem niewolnictwo współczesnego świata. Od dawna nie oglądam teledysków na programach muzycznych. Dlaczego? Bo niemalże w co drugim pełno jest liżących się kobiet, które nawet nie są homo, tylko udają dla kasy. Kiedyś miałam do tego trochę inne podejście, teraz z wiekiem trochę się zmieniło. Fakt, homoseksualiści zawsze istnieli i istnieć będą, ale ilu ich jest tak naprawdę? Zaledwie niewielki odsetek w społeczeństwie (gejów 3%-5%, lesbijek 1%-3%, a biseksualistów 0,5%-1,5%), w takim razie skąd nagle wśród piosenkarek popowych tyle biseksualistek? Kasa, kasa i jeszcze raz kasa. Taka J.Lo w teledysku do "I Luh Ya Papi" sprzeciwia się uprzedmiotowieniu kobiet w muzyce, po czym...nagrywa teledysk do "Booty", gdzie traktuje się przedmiotowo. Na mnie to nie działa, za stara jestem, ale jaki to ma wpływ na dzieci? Zgubny. Tak jak kiedyś promowało się (i nadal się promuje) przesadnie wychudzone modelki, wówczas był wysyp anorektyczek, tak teraz dziewczyny myślą, że jak zrobią z siebie lesbijki to będą przez to lepsze. Nie popieram takich zachowań u Shakiry, chociaż jedna mogłaby się temu sprzeciwić i pokazać, że ma jakieś wartości i nie musi robić z siebie homoseksualistki (którą zresztą nie jest), żeby przypodobać się publiczności.
-
Tak wracając do rozmowy na samym początku, LUDZIE ZAZDROSZCZĘ WAM!
Na początku tej dekady byłam zbyt zajęta darciem się by ktoś dorosły wreszcie zmienił mi pieluchę by słuchać muzyki. Aczkolwiek twórczością Kolumbijki fascynowałam się od zawsze, to SHAKIRA ogarnęła mnie ,,OMFGS ona jest wspaniała!!!". Pamiętam, że gdy wychodziły SW i SES słuchałam tych piosenek, podobały mi się, jednak niestety, czego żałuję nie stałam się Shakifanką. Gdybym mogła cofnęłabym się w czasie, bo na dobrą sprawę fanką Shaki jestem od +/- roku. Szkoda, bardzo szkoda. Zostaje czytanie wywiadów, itp itd... Najlepsze jest to, że wciąż odkrywam niektóre aspekty jej przeszłości, bo nikt nie zrelacjonuje tego tak jak Shakifani. Nie mogę dużo powiedzieć więc napisze jedno zdanie ,,Ona jest najwspanialszą kobietą tego świata". Liczę, że Shak przyjedzie do Polski na koncert i będę mogła nadrobić zaległości :)
-
Fanem nie zostaje się od tak ;) Na początku liczy się tylko muzyka, potem odkrywasz zawiłości życia danego artysty. Z jednej strony Ci zazdroszczę. Pamiętam, jak na początku mojej, już blisko 5 letniej drogi z Shakirą, całe dnie spędzałam na oglądaniu/czytaniu wywiadów, szukaniu różnych występów z różnych etapów jej kariery... Potrafiłam po kilka razy dziennie oglądać ten sam koncert XD Nawet znalazłam gdzieś na YT kanał, gdzie były dodane w całości koncerty nie rejestrowane na DVD... Ach, te wspomnienia XD I w sumie jestem wdzięczna losowi, że zainteresowałam się nią te kilka lat temu, bo szczerze mówiąc, gdybym miała poznawać ją dzięki tym jej najnowszym hitom, to pewnie nie zwróciłabym większej uwagi na jej muzykę, a co dopiero na nią jako osobę... Raczej takie CRTFY czy Dare by mnie nie przyciągnęło.. Na pewno nie.
-
Powiem Ci, że jakoś tak przeczesywałam internety, i postanowiłam przypomnieć sobie to czego słuchałam kiedyś. Stwierdziłam, że to jest świetne. Przez dobre cztery godziny siedziałam na yt, shakira.org.pl itp., to było świetne. Potem był teledysk do CRFTY, myślę, że oczekiwałam na SHAKIRĘ prawie tak jak wy, choć wy czekaliście dłużej, dla mnie te dwa miesiące były odliczaniem i czymś niesamowitym. Wykorzystałam je dobrze i tu dziękuje (uwaga podliz!) ekipie shakira.org.pl bo ogromnie dużo dowiedziałam się stamtąd. No i Empire. Kiedy Empire wyszło zbierałam język z ziemi i zakochałam się totalnie. Za parę lat będę to wspominać. Macie się fajnie, czekanie na płytę jakiś czas, emocje i wgl. No i miarą fana nie jest to jak długo są przy idolu, jak niestety niektórzy uważają.
Tak w ogóle, to ja jestem pewna, że nawet jeśli jesteśmy już sceptycznie nastawieni do płyty (oh Pique!!!) to jak zaczną się informacje, będziemy umierać. Tak było i z tą płytą :)
Wystarczy spojrzeć na wątki o singlach i nie tylko. Nie ważne, jak bardzo będzie nas wkurzać, lenić się i w ogóle, i tak będziemy ja kochać. Na tym to polega :) :niewiemcorobie:
-
Ja póki co w nijaki sposób jestem nastawiona do tej płyty. W końcu nie mamy żadnych informacji na ten temat, Shakira pewnie nawet nie zaczęła jeszcze tworzyć. Właściwie jak zaczęły się pojawiać informacje o jej ostatniej płycie i wyciekł 30 sekundowy fragment Truth or dare (bo tak się wtedy miał nazywać obecny "Dare (Lalala)") to nie byłam zbyt dobrze nastawiona i jakoś tak słabo czekałam na wydanie tej płyty, bo to miały być klimaty elektro, czyli w ogóle nie moje. No ale to było na samym początku, bo jak wiadomo zawiłości przed wydaniu "SHAKIRA" było sporo...
Nie ważne, jak bardzo będzie nas wkurzać, lenić się i w ogóle, i tak będziemy ja kochać. Na tym to polega :) :niewiemcorobie:
Co do tego polemizowałabym... Nie wiem jak Ty, ale ja nie mam zamiaru tolerować wszystkiego co tylko Shakira zrobi. Bo niby dlaczego? Tutaj jest różnica w byciu czyimś fanem, a fanatykiem. Ślepe popieranie i tłumaczenie każdego wybryku nie jest dobre... "Pokochałam" ją za pewnie wartości i tego będę się trzymać. Już na tym poziomie widzę, że Shakira się sporo zmieniła od momentu, w którym ją "poznałam" i mój stosunek do niej też trochę się zmienił, ale jeżeli zauważę, że nie ma w niej już tego, za co ją tak uwielbiam, to pewnie pozostanie "między nami" już tylko sentyment. Mam nadzieję, że nie dotrę do tego miejsca.
-
Oj, oj znowu źle coś zinterpretowałyśmy. W sensie, że musimy to znosić, nie zrobimy nic ale i tak jesteśmy fanami. Niestety nikt nie jest idealny... Ale my ją lubimy taką jaką jest. Prawda?
Jest parę rzeczy, które doprowadzają mnie do stanu irytacji, no ale takie życie. Mogę zrobić dwie rzeczy. Dać sobie spokój, wrócić do słuchania muzyki, lub pokręcić głową i porozmawiać o tym np. tutaj. Myślę, że bycie fanem polega również na akceptowaniu dziwactw i błędów idola.
EDIT: Żałuję, że nie zostałam fanką wcześniej. Teraz to Shakira robi sobie z nas jaja. Na serio. Niech w ogóle zakończy karierę, a nie na siłę, bez promocji, daje nam żebyśmy się zamknęli. Płakać mi się chce, jak myślę, że nigdy nie pójdę na koncert :(
-
Nie, nie, ja dobrze, przynajmniej tak mi się wydaje, zrozumiałam Twoją wypowiedź. Nie można i nie trzeba wszystkiego znosić, bez różnicy na to, jak bardzo się kogoś ceniło. Jeśli ta osoba traci pewne wartości, nie można oczekiwać, że wszyscy zostaną.
Myślę, że bycie fanem polega również na akceptowaniu dziwactw i błędów idola.
Tak, tak pewnie. Ja też tak uważam, ale do pewnego stopnia. Jeśli ktoś zmienił się w bardzo dużym stopniu, to ja się nie dziwię, że fani od niego odchodzą. Każda cierpliwość i wytrzymałość różnych dziwactw ma swoje granice. I nie mówię tutaj konkretnie o Shakirze, bo ona na szczęście jeszcze nic takiego nie odwala. Chodzi mi o to, że jeśli kochamy danego artystę za pewne cechy, a on się nagle ich wyzbywa to ciężko zostać z nim i akceptować coś, czego się nie popiera. Bez różnicy na to, jak bardzo kiedyś uwielbialiśmy tą osobę. Przykładowo: gdyby z nadchodzącą płytą Shakira stała się kimś w rodzaju Rihanny czy innych gwiazdeczek, które tylko szokują i wzbudzają kontrowersje, ciężko oczekiwać, żeby fani nie czuli się zawiedzeni i rozczarowani. Większość pewnie zmieniłaby zdanie o Shakirze, zwłaszcza ta część, która jest z nią już długo. I nie zdziwiłabym się, gdyby jakaś część też odeszła. I czy to by oznaczało, że oni nigdy nie byli jej prawdziwymi fanami? Skąd. To oznacza, że w pewnym momencie granica, tego co można znieść zostaje przekroczona i fanostwo przeradza się w coś jakby sentyment czy po prostu lubienie samej muzyki. Albo inny przykład. Zespół, który cały czas mówi o swojej niezależności i wygłasza swoje poglądy bez obawy na reakcje ludzi, nagle zaczyna nagrywać utwory pod publiczkę i masowy przekaz. Dla mnie w tym momencie straciliby całą swoją autentyczność i pewnie nie mogłabym dalej wspierać ich w karierze, bo to, co kiedyś robili straciłoby dla mnie wiarygodność.
Wiadomo, że za jakieś drobne wybryki, czy gorszy czas w karierze fani ot tak nie porzucą swojego ulubieńca, ale moim zdaniem, to, że jesteś fanem, nie oznacza, że musisz wszystko znosić i uwielbiać bez względu na wszystko. I tu nie chodzi o rzeczy, które po prostu nas irytują, bo nie ma ludzi idealnych. Mówię, wszystko ma swoje granice i w pewnym momencie mogą one zostać przekroczone. Każde uwielbienie ma swoje granice moim zdaniem. A przynajmniej powinno je mieć...
EDIT: Żałuję, że nie zostałam fanką wcześniej. Teraz to Shakira robi sobie z nas jaja. Na serio. Niech w ogóle zakończy karierę, a nie na siłę, bez promocji, daje nam żebyśmy się zamknęli. Płakać mi się chce, jak myślę, że nigdy nie pójdę na koncert :(
To raczej wymóg wytwórni. Sądzę, że sama Shakira też wolałaby wrócić na scenę wtedy, kiedy będzie na to gotowa. Ale niestety nie jest w niezależnej wytwórni i ma pewne zobowiązania. Jak dla mnie to może wrócić z materiałem nawet i za kilka następnych lat. Byleby to było coś co ją usatysfakcjonuje i co będzie chciała z chęcią promować. Praca na siłę dla nikogo nie jest przyjemna.