Shakira.org.pl - Najlepsze polskie forum poświęcone kolumbijskiej piosenkarce
Off Topic => Szkoła => Wątek zaczęty przez: Shaki_es_mejor w Grudzień 30, 2013, 07:51:12 am
-
Cześć Wszystkim!
Pytanie do tych 13+ Jak udało Wam się przebrnąć przez jakże krótką i pasjonującą lekturę szkolną, jaką są Krzyżacy Sienkiewicza? Ja jestem na 80 stronie, a kartkówkę z treści mamy już po Nowym Roku. Jak u Was? imdead
P.S. Jestem nowa na forum, to mój pierwszy post
-
ja nie przeczytałam całych
-
Przeczytałem tylko pierwszy tom plus oczywiście streszczenie i dostałem wtedy 4 ze sprawdzianu.
Ach, te czasy gimnazjum kiedy to człowiek miał dobre oceny. ohuhu
-
Przeczytałam 5 razy pierwszą stronę i co chwilę miałam takie "o czym to jest?". Przeczytałam tylko jakąś część książki, która była ważniejsza [książka z opracowaniem <3]. "Krzyżacy" to pierwsza lektura, której nie przeczytałam, znalazłam szczegółowe streszczenie i obejrzałam film, jakoś sobie poradziłam. Tyle, że bohaterowie ciągną się prze całe gimnazjum w rozprawkach typu "jakiego bohatera uważasz za odważnego i dlaczego?", więc po streszczeniu przeczytałam też charakterystykę głównych bohaterów. XDD
I ciekawy temat. Może jest tu jakiś kujon, miłośnik książęk lub samobójca. :D
-
Nie przeczytałam, czytałam streszczenie, oglądałam film i dostałam 1 z kartkówki tak samo jak pozostali uczniowie mojej klasy bo Pani zrobiła taką szczegółową kartkówkę... pamiętam to do dziś :copowiedziales:
-
Hahaha, a ja właśnie sobie rozmyślałam o tym, że Krzyżacy do przeczytania :/
Przez 2 godziny czytania przebrnęłam przez 43 strony, więc właśnie ściągam film
A najlepsze jest to, że moi rodzice myślą, że tak szybko mi pójdzie, bo przez Święta strasznie szybko przeczytałam Dom Tajemnic XD
-
My chyba nie mielismy tego jako lektury :masietenfejm:
-
Ja przeczytałam pierwsze może z 50 stron i dałam sobie spokój. Nie potrafiłam przez nią przebrnąć. Ale za to przeczytałam chyba ze trzy szczegółowe streszczenia. Na testach gimbazjalnych akurat miałam temat z Krzyżaków ale dzięki trzem streszczeniom i półrocznym omawianiu książki na lekcjach polskiego, poszło mi całkiem dobrze. ;D
-
No ten... nawet tego nie zaczynałam czytać oswt Zupełne zero, żadnego streszczania, opracowania, filmu. Nic XD A sprawdzianu z lektury nie było buahah XD :ciiicho:
-
W skrócie:
przeczytałem... 20-30 stron => obejrzałem kawałek filmu => przeziębiłem się(nie od filmu :P) => nie było mnie w szkole jak był sprawdzian z krzyżaków => jakimś cudem nauczycielka nie zauważyła, że nie mam z tego oceny ;P
-
My chyba nie mielismy tego jako lektury :masietenfejm:
Powiem jedno: JAKIM CUDEM!? :whaaaat?: ogvup
Edytowałem Twoją wypowiedź, ponieważ była ona zamieszczona w cytacie ;)
Ladron
-
Ja mam Krzyżaków na koniec stycznia. Przeczytałam pierwsze kilka zdań i zdecydowałam że przeczytam streszczenia i obejrzę film oswt
-
Mi się przypomniało dzień przed omawianie lektury :ooops: Od razu streszczenie jechałam. Ale na szczęście z testu dostałam 5 :yeahbaby:
-
Obejrzałam film i trochę szybciej idzie czytanie. Jestem na 80. stronie
-
W której klasie sie normalnie Krzyżaków omawia?
-
I gimnazjum chyba. ;)
-
Ja miałam Krzyżaków w II gimnazjum.
-
Ja chyba też w II, ale nie jestem pewna... słabo to pamiętam XD
-
To chyba zależy od nauczyciela. Z tego co mi się kojarzy, to w gimnazjum jest obowiązek przerobić którąś z książek historycznych Sienkiewicza. :D
-
Może przerabialiśmy w 3 gimnazjum :| ale mnie to ominęło bo byłam juz w Niemczech :heheszki: :wohooo:
-
Cóż, chyba jestem jedną z nielicznych osób, które przebrnęły przez tę lekturę, czytając ją w całości. Owszem było mi trudno na początku, akcja musiała się rozkręcić, ale potem już było ok. Ryczałam w niektórych momentach.
Szkoda, że teraz już młodzież nawet nie próbuje czytać lektur, tylko idą na łatwiznę i oglądają film. Ale ekranizacje zazwyczaj są gorsze, także...
-
Ja tez ja cała przeczytalam, ale przyznaje ze byla dla mnie katorgą, ciężko się ją czyta. I jak czytam ciekawa ksiazke to mnie szybko wciaga i oderwac sie nie moge tak tą czytalam i czytalam i czytalam. Najdluzej czytana ksiązka przeze mnie, przez to ze mi się tak ciagla malo faktow pamietam, i musze sie streszczeniami wspomagac, bo naprawde cieżko.
-
Może nie powinnam tego mówić, zwłaszcza, że marzy mi się praca w bibliotece, ale cóż muszę przyznać szczerze - większość lektur to zmora, chociaż lubię czytać to i tak przy lekturach wymiękam, a przecież ogólnie nie sięgam tylko po "mózgotrzepy". Nie będę Cię tutaj bardziej zniechęcać tylko dam Ci radę. W swoim życiu jeszcze będziesz miała wiele książek, przez które chcąc nie chcąc będziesz musiała przebrnąć. Jedyna i skuteczna rada na to -wyznaczyć sobie "nagrodę" za przeczytanie niezbyt ciekawej pozycji. Jeśli lubisz czytać sprawa jest prosta, wypożycz/kup książkę, którą bardzo chcesz przeczytać i powiedz sobie w myślach, że jeśli przebrniesz przez tę nieciekawą, wówczas będziesz mogła zabrać się za czytanie tego, co lubisz. ;D Jeżeli natomiast nie przepadasz za książkami warto to w sobie zmienić, zwłaszcza, że masz 13 czy 14 lat, a książki dla młodzieży w tym wieku są naprawdę świetne i zabawne. ;D
-
Ja wtrącę jeszcze od siebie, że lektury np. w gimnazjum są źle dobrane do tej grupy wiekowej. Przynajmniej niektóre. Bo serio, większość z tych osób, której udało się przebrnąć przez np. tych Krzyżaków strasznie się męczyła, połowy tekstu zapomniała lub w ogóle nie zorumiała. Nie widzę żadnego sensu dawania za lektury takich "ciężkich" książek w takim wieku. Wiem od znajomych, że niektórzy w gimnazjum omawiali też "Pana Tadeusza" i inne tego typu książki. Moim zdaniem tylko zniechęca się tym uczniów do czytania. Połowy i tak nie zapamiętają/nie zrozumieją i będą się męczyć w czasie czytania. Taa, a zacznijmy od tego, że większość nawet książki nie wypożyczy, więc... XD
-
Dokładnie Inevi, uważam tak samo. Bez sensu jest dawanie uczniom lektur, których nie zrozumieją i nic z tego nie wyniosą. Inaczej się czyta chociażby "Zemstę" w 1 gimnazjum, a inaczej jak jest się już dojrzałym człowiekiem i tak samo jest z innymi tego typu lekturami.
-
No, udało mi się! Po 2 miechach! Cała książka+ opracowanie+ kawałek filmu (jak dla mnie gorszy od książki). Czy tylko ja byłam zdania, że Zbyszko to gnojek i szowinistyczna świnia?
-
Uważam to samo co Inevitable. Ja własnie omawiam Krzyżaków a jestem w I gimnazjum, dostałam już dwie 2, nie wiem co będzie dalej, po prostu nie potrafie tego czytać. A po Krzyżakach mam "Pana Tadeusza" ogvup
-
U mnie po Krzyżakach "Zemsta"
-
Ja miałem w którejś klasie gimnazjum ,ale jak dobrze pamiętam były to tylko pewne fragmenty ,a w całości miałem w liceum. Przy obydwu podejściach wujek google i streszczenie pomogło :D
-
Czytałam to kilka lat temu. Przestałam w połowie. Wcale nie była taka zła ta powieść, ale nie planuję powrotu do drugiej części.