Shakira.org.pl - Najlepsze polskie forum poświęcone kolumbijskiej piosenkarce
Off Topic => O wszystkim i o niczym => Wątek zaczęty przez: Shakira w Czerwiec 06, 2012, 19:48:35 pm
-
Ciekawa jestem jakie macie sny. Ja mam różne od najdziwniejszych do zajebistych ;D Z kilka razy śniła mi się Shakira i Orlando Bloom :-* jeden raz mi się śnił Brad Pitt :D a reszta to jakieś dziwne rzeczy nie trzymające się ładu i składu :o
A więc pochwalcie się!
-
wczoraj śniło mi się, że zaprosiłam przyjaciół na frytki xd a jeszcze kiedyś, że grałam Julkę w 'Juli' i uciekałam z Jankiem przed Moniką ;p
-
Mi z kolei ostatnio się śniło, że wybuchła wojna, a wszyscy byliśmy w szkole. Wpadli z karabinami i wgl. Ja gdzieś się schowałam razem z moją nauczycielką od ruska. Ta po jakimś czasie kazała mi uciekać. Pamiętam, że leciałam w bosych stopach do domu przez całe miasto, a oni mnie gonili 0____0 LOL. XD
-
Jogi, nie ma co, dobre!
Devocion, jak tylko mam okazję to latam boso, żółw :D
mi się śniło dzisiaj, że moja dentystka zamiast gabinetu stomatologicznego ma firmę wycieczkową i jeździ autokarami. i my z mamą wepchałyśmy się na jakąś zorganizowaną wycieczkę do Barcelony, w sumie nasze bilety kosztowały 72 zeta, lulz, dobra. na jakimś postoju (w Paryżu, niedaleko Wieży Eiffle'a), jakaś dziewucha z szóstej klasy podstawówki (bo to była wycieczka szkolna) pytała się czy mam fajki. lol, ja z fajami, dobre. no to ja odpowiadam, że nie, a ta dawaj mi wyznaje miłość bo 'jesteś tak ślicznie chuda' O____O XD nie no, co jak co, ale chuda to ja nie jestem. potem ta młoda wepchała się na moje miejsce w autokarze. to było chamskie.
jak już byliśmy w tej Barcelonie to (jeszcze jak jechaliśmy) zryczałam się ze szczęścia na widok Camp Nou, i wtedy dzieciuchy w szok i 'omg, ona jest na serio kibicem Blaugrany O___O'.
potem okazało się, że do Barcy przyjechałam po to, żeby kształcić się kulinarnie w jakiejś japońskiej restauracji i moją pierwszą klientką była... SHAKIRA O_____________________O
pamiętam jeszcze, że robiłam sushi, które potem kelner zaniósł do stolika przy którym siedziała S.. a potem przyszła moja szefowa, z wiadomością, że jestem proszona do tegóż właśnie stolika.
i się ku*wa obudziłam -.-
-
Jogi, nie ma co, dobre!
Devocion, jak tylko mam okazję to latam boso, żółw :D
mi się śniło dzisiaj, że moja dentystka zamiast gabinetu stomatologicznego ma firmę wycieczkową i jeździ autokarami. i my z mamą wepchałyśmy się na jakąś zorganizowaną wycieczkę do Barcelony, w sumie nasze bilety kosztowały 72 zeta, lulz, dobra. na jakimś postoju (w Paryżu, niedaleko Wieży Eiffle'a), jakaś dziewucha z szóstej klasy podstawówki (bo to była wycieczka szkolna) pytała się czy mam fajki. lol, ja z fajami, dobre. no to ja odpowiadam, że nie, a ta dawaj mi wyznaje miłość bo 'jesteś tak ślicznie chuda' O____O XD nie no, co jak co, ale chuda to ja nie jestem. potem ta młoda wepchała się na moje miejsce w autokarze. to było chamskie.
jak już byliśmy w tej Barcelonie to (jeszcze jak jechaliśmy) zryczałam się ze szczęścia na widok Camp Nou, i wtedy dzieciuchy w szok i 'omg, ona jest na serio kibicem Blaugrany O___O'.
potem okazało się, że do Barcy przyjechałam po to, żeby kształcić się kulinarnie w jakiejś japońskiej restauracji i moją pierwszą klientką była... SHAKIRA O_____________________O
pamiętam jeszcze, że robiłam sushi, które potem kelner zaniósł do stolika przy którym siedziała S.. a potem przyszła moja szefowa, z wiadomością, że jestem proszona do tegóż właśnie stolika.
i się ku*wa obudziłam -.-
O ja pitole mocne :D Ja też tak mam jak jest zajebiaszczy sen to ktoś mi zawsze przerwie albo się urywa w najlepszym momencie. A macie coś takiego jak jest zagraniczna gwiazda to mówią po polsku w waszym śnie bo u mnie tak?
-
No, u mnie parę azy Shak nawijała po polsku. Albo Brendzio. Albo ja mówię po angielsku, tudzież po hiszpańsku. Czasami każde z nas mówi w swoim ojczystym języku i doskonale się rozumiemy. A czasami śni mi się, że to ja jestem Shakirą i gadam z kimś po hiszpańsku, LULZ.
-
Heh to ja i inni nawijamy po pl.
-
Ja chodziłam z Shaką po bezludnych okolicach mojej działki xD i też gadała po polsku.... raz na koloniach dla niepełnosprawnych (jade jako opiekunka co roku) wystąpiła i wybrała mnie na scene by zaśpiewać z nią piosenkę La Tortura
Wgl kiedyś mi się jeszcze śniło, że maneger Shak napisał do mnie, że mam przechować Shaks przez 3 dni tak by nikt się o tym nie dowiedział... jeny co to było.. byłyśmy wtedy najlepszymi kumpelami, robiliśmy sobie zdjęcia, spałyśmy razem, a ja robiłam zakupy bo nie mogła wyjść na zewnątrz... ahhh cudny sen! Chyba najpiękniejszy jaki miałam z Shak! ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
-
jezu, ja chyba przestanę się kłaść spać... dzisiaj też, o dziwo, pamiętam, co mi się śniło...
Radziu, Gerl, pamiętacie ekipę HoS? a więc śniło mi się, że spotkaliśmy się całą dawną grupą i sobie gadaliśmy o naszych Shakowych kolekcjach. i nagle Michał (pamiętacie go?) wyskoczył z tym, że ma na DVD jakiś wywiad z Brendziem i plakaty z Nim O______O to ja od razu zawał i w krzyk i błagania, żeby mi to oddał/sprzedał czy coś. on wziął włączył ten wywiad. i ojezu. myślałam, że tam zejdę na atak serca z wrażenia. w wywiadzie Brendan byl w domu swoich rodziców w Morristown. najpierw opowiadał o swojej rodzinie i o tym, jak zaczęła się Jego przygoda z perkusją, później jego rodzice się wypowiadali i w ogóle... a pod koniec wywiadu Brendan przedstawił swoją żonę. kiedy zaczął opowiadać, jak się poznali, obudziłam się. moźe to i lepiej... z resztą i tak dziwię się, że cokolwiek zapamiętałam, przez 3/4 nocy turlałam się po łóżku z nerwów...
-
Śniła mi się dziś Shaki ^^ Najpierwa jadłyśmy razem obiad w jakimś hotelu i rozmawiałyśmy o piłce nożnej. Potem ona zapisała sobie mój numer telefonu i obiecała, że będzie dzwonić :) Szkoda, że się obudziłam :P
-
Nat! Wyjeżdżasz do Gdańska niedługo, tak? Może jakimś cudem sen się spełni! xD
-
Nat! Wyjeżdżasz do Gdańska niedługo, tak? Może jakimś cudem sen się spełni! xD
Oby, oby :) Ale nie wydaje mi sie :/
-
Nat! Wyjeżdżasz do Gdańska niedługo, tak? Może jakimś cudem sen się spełni! xD
Oby, oby :) Ale nie wydaje mi sie :/
No i kurde Ty każesz mi pozytywnie myśleć?! Daj przykład! Muszę się od kogoś uczyć! :P
Zauważyłam coś ciekawego. Otóż, jeśli intensywnie o kimś myślę to ta osoba mi się śni. Lubię to ^^
Czytałam też coś kiedyś o kontrolowaniu swoich snów. Muszę wypróbować któryś ze sposobów :D
-
No i kurde Ty każesz mi pozytywnie myśleć?! Daj przykład! Muszę się od kogoś uczyć! :P
Zauważyłam coś ciekawego. Otóż, jeśli intensywnie o kimś myślę to ta osoba mi się śni. Lubię to ^^
Czytałam też coś kiedyś o kontrolowaniu swoich snów. Muszę wypróbować któryś ze sposobów :D
Tak ja Ci kaze myslec pozytywnie kochana xd Ogolem to jestem przekonana ze Shak juz czeka zeby mnie spotkac :)
-
Zauważyłam coś ciekawego. Otóż, jeśli intensywnie o kimś myślę to ta osoba mi się śni. Lubię to ^^
Czytałam też coś kiedyś o kontrolowaniu swoich snów. Muszę wypróbować któryś ze sposobów :D
hahaha, też tak mam. co to kontrolowania, kiedyś interesowałam się Lucidami i nawet raz mi się udało, bodajże rok temu nawet.
aaaa, Brendzio <3
-
A ja po skończeniu się snu gdy jeszcze leżę w łóżku lubię dokańczać je wyobrażając sobie kontynuację.
-
Śniło mi się dzisiaj, że dostałam z powrotem list (który wysłałam w poniedziałek do Shak). Cieszyłam się jak głupia dopóki nie zobaczyłam, że w środku nie ma podpisanego zdjęcia. A właściwie zdjęcia w ogóle nie było... Jednak dalej mam nadzieję, że jednak zdobędę ten autograf. Żaden głupi sen tego nie zmieni.
-
A mi się dzisiaj śniło, że byłam na koncercie Shak. Stałam przy samej barierce, bawiłam się świetnie. Przy wykonywaniu piosenki Waka Waka wyciągnęła mnie za rękę na scenę i kazała z nią tańczyć. Po koncercie szykowałam się do wyjścia ale usłyszałam, że mnie ktoś woła, obracam się a za mną stoi Tonino O_O ten TONINO xD Kazał iść mi za scenę, bo czeka tam na mnie SHAKIRA <3 byłam taka happy, że nie miałam siły iść. Za sceną gdy tylko zobaczyłam Shakirę rzuciłam się na nią i poprosiłam o autograf, dała mi go z wielkim uśmiechem. Potem zabrała mnie na kolację i poprosiła bym jechała z nią w trasę koncertową po Ameryce Południowej i tańczyła z nią. Przez 4 miesiące jeździłam z nią od kraju do kraju, stałyśmy się najlepszymi przyjaciółkami, chodziłyśmy razem na mecze, gadałyśmy o wszystkim. A najlepsze jest to, że Shakira mówiła po polsku. ^^
-
A mi się dzisiaj śniło, że byłam na koncercie Shak. Stałam przy samej barierce, bawiłam się świetnie. Przy wykonywaniu piosenki Waka Waka wyciągnęła mnie za rękę na scenę i kazała z nią tańczyć. Po koncercie szykowałam się do wyjścia ale usłyszałam, że mnie ktoś woła, obracam się a za mną stoi Tonino O_O ten TONINO xD Kazał iść mi za scenę, bo czeka tam na mnie SHAKIRA <3 byłam taka happy, że nie miałam siły iść. Za sceną gdy tylko zobaczyłam Shakirę rzuciłam się na nią i poprosiłam o autograf, dała mi go z wielkim uśmiechem. Potem zabrała mnie na kolację i poprosiła bym jechała z nią w trasę koncertową po Ameryce Południowej i tańczyła z nią. Przez 4 miesiące jeździłam z nią od kraju do kraju, stałyśmy się najlepszymi przyjaciółkami, chodziłyśmy razem na mecze, gadałyśmy o wszystkim. A najlepsze jest to, że Shakira mówiła po polsku. ^^
haha, to mi się kiedyś śniło, że akurat była wigilia, wszyscy sobie ładnie siedzimy przy stole, a tu nagle dzwonek do drzwi. no to ja w te pędy otwierać (co jak co, lubię otwierać drzwi) i ledwom drzwi otworzyła, a tu mi Shakira z całym zespołem, Gerardem i Tonim wbija O___O no to zaprosiłam na wigilię, no bo jak to to, Shakirę z domu wygonić. po wieczerzy stwierdziła, że jestem bardzo fajna, a uczyć to się mogę wszędzie, więc... kilka dni później udała się do mojej szkoły, osobiście mnie z niej wypisała, a potem porwała w trasę O____O
-
Śniło mi się dzisiaj, że dostałam z powrotem list (który wysłałam w poniedziałek do Shak). Cieszyłam się jak głupia dopóki nie zobaczyłam, że w środku nie ma podpisanego zdjęcia. A właściwie zdjęcia w ogóle nie było... Jednak dalej mam nadzieję, że jednak zdobędę ten autograf. Żaden głupi sen tego nie zmieni.
Też mam koszmary przez ten list. Ostatnio śniło mi się, że do domu mojego ochroniarze Shakiry z policją wpadli z powodu tego listu. xd
-
Co mi się dzisiaj śniło? A już wiem aktor Hugh Laurie. Nie do końca wiem o co chodziło w tym śnie jak zwykle zresztą no i oczywiście moja podstawówka jak zwykle a i moja wychowawczyni z 3 klasy podstawówki :o też tam była.
-
Snilo mi sieze mama weszla do pokoju i spytala czy zjadlam serek, odpowiedzialam ze tak i mama wyszla. Koniec :D
-
Nati sprawdź w Senniku co to może oznaczać :D
-
A mnie się dzisiaj śniło że sobie dobrze robiłam :o sztucznym wiadomo czym :P Chyba ja też jestem zboczona albo od was się zaraziłam :o
-
^ za dużoś się SB naczytała.
ja... nie pamiętam, co mi się śniło... :(
-
Sol, zboczuchu! XD
-
A mnie się dzisiaj śniło że sobie dobrze robiłam :o sztucznym wiadomo czym :P Chyba ja też jestem zboczona albo od was się zaraziłam :o
mózg rozje.bany XDDDDDD
Mi się ostatnio sami nauczyciele śnią :o
-
mózg rozje.bany XDDDDDD
O kurde :O Żółwik to moje powiedzonko na codzień! ::) Btw... Shakira jesteś bardzo podatna tak więc nie czytaj SB xD
-
Sol, zboczuchu! XD
i kto to mówi XDDDDD
a mi dzisiaj się śnił Brendzio. i Shaka :3
-
a mi dzisiaj się śnił Brendzio. i Shaka :3
Ciekawe co robili ... . : D : D
-
a mi dzisiaj się śnił Brendzio. i Shaka :3
Ciekawe co robili ... . : D : D
jezu, ile tu zboczuchów... XD
a jak myślisz?! i nie, na pewno nie naparzali Danza Gitana z LFP XD
uwaaa, a dzisiaj mi się śniło, że Shak nagrała 3 wersję Un Poco De Amor :3
-
a mi dzisiaj się śnił Brendzio. i Shaka :3
Ciekawe co robili ... . : D : D
jezu, ile tu zboczuchów... XD
a jak myślisz?! i nie, na pewno nie naparzali Danza Gitana z LFP XD
uwaaa, a dzisiaj mi się śniło, że Shak nagrała 3 wersję Un Poco De Amor :3
Ahaa, rozumiem : ) Czyli ten tego xD
-
To Forum pelne dwuznacznosci ;) ajajaj
-
Dzis snilo mi sie ze plynalam statkiem i on zatonal, ale przezylam ;)
-
Dzisiaj śniło mi się, że Shakira przyleciała do Polski specjalnie do mnie, konkretnie do szkoły mojej. Gadałam z nią po angielsku. Dała mi autograf, ale oczywiście jak w każdym śnie z nią rzuciłyśmy się sobie w ramiona. Jejku, jak ja kocham te sny. :3
-
Mi też się dzisiaj Shaka śniła. Rozpoznałam ją na dachu budynku (wtf?), przytuliłam i ładnie poprosiłam, żeby chwilę zaczekała to pójdę po coś do podpisania. Zeszłam do swojego pokoju, który był w tym wieżowcu (wtf?) i szukałam czegoś z mojej kolekcji z nią. Nic mogłam nic znaleźć, a jak znalazłam to nie mogłam się zdecydować co wziąć. Wzięłam płyty i kartki, bo pomyślałam, że osoby z forum też na pewno chciałyby autografy. Pobiegłam znowu na dach, ale okazało się, że Shaki się zniecierpliwiła czekaniem i poleciała prywatnym helikopterem. Towarzyszyła jej przy tym jakaś murzynka. No i nie zdobyłam autografów :(
-
Michelle:
Koszmar. Ja w moim śnie cały czas się na nią patrzyłam, żeby mi nie uciekła tak jak to w innych czasami się dzieje, bo mój mózg jak zauważy, ze coś mi się podoba to od razu to psuje. ;c
-
Mi też się dzisiaj Shaka śniła. Rozpoznałam ją na dachu budynku (wtf?), przytuliłam i ładnie poprosiłam, żeby chwilę zaczekała to pójdę po coś do podpisania. Zeszłam do swojego pokoju, który był w tym wieżowcu (wtf?) i szukałam czegoś z mojej kolekcji z nią. Nic mogłam nic znaleźć, a jak znalazłam to nie mogłam się zdecydować co wziąć. Wzięłam płyty i kartki, bo pomyślałam, że osoby z forum też na pewno chciałyby autografy. Pobiegłam znowu na dach, ale okazało się, że Shaki się zniecierpliwiła czekaniem i poleciała prywatnym helikopterem. Towarzyszyła jej przy tym jakaś murzynka. No i nie zdobyłam autografów :(
No i kiszka z autografów :'(
-
Jeśli chodzi o sny związane z Shakirą to miałam tylko jeden. Śniło mi się, że Shaki dawała koncert w moim mieście, w takiej wąskiej uliczce. Po koncercie ludzie się na nią rzucili, a ja powiedziałam: Spokojnie, dajcie jej odpocząć, nie widzicie, że ona jest zmęczona...i się obudziłam. :D
A tak ogólnie to najczęściej śnią mi się jakieś głupoty. Oto kilka z nich:
-Dzieci mojej siostry latające na kolorowych balonach.
-Adolf Hitler, który mnie goni.
-Czesław Mozil w supermarkecie.
-Raz mi się śniło, że byłam w jakiejś nieznanej miejscowości, próbowałam złapać autobus, aczkolwiek on cały czas mi uciekał i nie chciał się zatrzymać na przystanku którym stałam.
To tylko namiastka moich jakże dziwnych snów. :D
-
i.
-Czesław Mozil w supermarkecie.
leżę XDDDD
Dzisiaj śniło mi się, że mieszkałam w takim dziwnym miasteczku (za dużo gry w simsy xd). Pique miał dom niedaleko mnie, i uważali go za złodzieja. xd
-
Haha. Śniło mi się, że Turin wysłał mi list. wtf? ;D
-
O kurna xD Jeśli chodzi o Turina to mi się raz śnił xD Był koncert Shaky w Arenie a potem on mnie zaskoczył od tyłu i mnie wystraszył wielkim bu (jak to on) a potem uwaga uwaga.... OLALIŚMY koncert shak i oprowadzałam go po Łodzi xD
p.s jeśli Ci wysłał list to znaczy, że odczuwasz mocno jego nieobecność xD to napewno pochełcze jego ego ;D
-
Ja pewnego dnia miałam 3 sny.
Opowiem tylko jeden, ponieważ tych dwóch nie pamiętam.
Jadę z mamą samochodem. To trochę dziwne, bo moja mama chociaż ma prawo jazdy to nigdy nie jeździ. Mama się zatrzymała i wyszła z samochodu , bo ktoś do niej zadzwonił. Ja nadal siedziałam w samochodzie. To było jakoś tak dziwnie, bo potem samochód tak jakby zjeżdżał w dół. Nie wiedziałam co robić. Jak tak zjeżdżałam to zauważyłam rzekę- Łęg , w którą samochód wjeżdża. Próbowałam hamować, i nagle samochód tak jakby podskoczył i zakręcił się w stronę ulicy a ja wyleciałam z samochodu i widziałam już mamę machającą. Myślałam, że upadnę i się zabiję, ale akurat wtedy się obudziłam. Taki trochę dziwny. Jak się obudziłam była 1 w nocy , strasznie się trząsłam.
Przedwczoraj śniło mi się , że byłam z mamą i Alejandrem Sanz. Moja mama pyta:
-Agniesiu, kto to jest?
-Mamo, to jest Alejandro Sanz, ten piosenkarz z którym Shakira śpiewała La Torturę.
Potem zanuciłam mamie kawałek tej piosenki. I potem to już dalej Alejandro śpiewał xd.
Kilka razy śniła mi się Shakira, ale to tak , że po prostu widziałam ją i tak jakby ona coś do mnie mówiła, czasem ja do niej..
3 dni temu mojemu tacie śnił się wywrócony NASZ traktor. Tato mi mówił, że pomyslał , że może być jakichś wypadek. Dzień potem (2 dni temu) był na prawdę wypadek. Nasz sąsiad potrącił pieszego i pieszy zginął na miejscu. Mój tato ma takie "
przewidywalne" sny :D
-
MI się ostatnio śniło, że Cesc Fabregas dostał ataku serca na boisku o___________0
-
Hahaha...jebłam jak się obudziłam. Śniło mi się, że byłam na randce z Pitbullem (za dużo GIS chyba) i szliśmy w strońe działek i nagle jakiś orzeł zaczął atakować ludzi i się schowaliśmy pod jakimś drzewem. haha...boże jaki ja mam mózg xd
-
A mi się dzisiaj śniło, że moja klasa pojechała ze mna do Barcelony i próbowaliśmy się włamać na boisko. O.o Ogólnie to nie wpuścili nas, ale siedzieliśmy przy głównym wejściu i bawiliśmy się zabawkami. Wtf?! XD
-
Dzisiaj mi się śniło, że odkurzałam jakiś dom wielkim, brązowym odkurzaczem. xD
-
Mi też się coś tam śniło, ale zapomniałem co. :D
PS: Wy też tak macie, że czasem śni wam się ten sam sen kilka lat / miesięcy później?
-
PS: Wy też tak macie, że czasem śni wam się ten sam sen kilka lat / miesięcy później?
Często tak mam.
Od jakiś pięciu-sześciu dni śni mi się to samo, że jestem w ogromnym lesie i uciekam przed kimś, upadam, ten ktoś jest już blisko, łapie mnie za nogi i wtedy się budzę. Zazwyczaj cała mokra i ze łzami w oczach.
-
Ja miałem coś takiego w deseń horroru. Za drugim razem, gdy śniąc przypomniałem sobie, że mi się to już śniło (nie wiem jakim cudem wygrzebałem sen z przed kilku lat), wiedziałem gdzie nie iść w następnej scenie. Dziwne, nie?
-
elMarco:
Ciekawe :o
A mi i koleżance w jedną noc śnił się ten sam sen. Tzn. że zła Myszka Miki nas ganiała po mojej wsi XD
-
Wy też tak macie, że czasem śni wam się ten sam sen kilka lat / miesięcy później?
Czasem tak mam. Np. pewien sen, w którym byłam w jakimś obcym miasteczku, z którego nie mogłam się potem wydostać śnił mi się chyba z 3 razy. Nie wiem czemu...
zła Myszka Miki nas ganiała po mojej wsi XD
Masz genialne sny. xD
-
Ja czasami mam wrażenie, że ten sem mi sie juz kiedyś śnił, ale nigdy nie jestem pewna na 100%
-
Mi się często śni ta zmora ( klątwa, the ring) blada, w czarnych włosach, że mnie goni ..
-
Mi się często śni ta zmora ( klątwa, the ring) blada, w czarnych włosach, że mnie goni ..
Mi też kiedyś się śniła ta zmora z The Ring. Obudziłam się w ostatecznej chwili gdy już droga którą biegłam skończyła się i miała mnie to coś złapać.
W ogóle mi często śnią się rzeczy tego typu. Ktoś mnie goni, wielki, ciemny i przerażający las albo okropna willa na pustkowiu.
-
Hahaha...jebłam jak się obudziłam. Śniło mi się, że byłam na randce z Pitbullem (za dużo GIS chyba) i szliśmy w strońe działek i nagle jakiś orzeł zaczął atakować ludzi i się schowaliśmy pod jakimś drzewem. haha...boże jaki ja mam mózg xd
zryta bania, Jogi. tyle Ci powiem. ale nie martw się, też mam zrytą banię.
A mi się dzisiaj śniło, że moja klasa pojechała ze mna do Barcelony i próbowaliśmy się włamać na boisko. O.o Ogólnie to nie wpuścili nas, ale siedzieliśmy przy głównym wejściu i bawiliśmy się zabawkami. Wtf?! XD
Camp Nou?
PS: Wy też tak macie, że czasem śni wam się ten sam sen kilka lat / miesięcy później?
a bo to mało razy? potem rano się budzę przekonana, że mam deja vu, a nowy dzień będzie taki, jak ten, kiedy mi się to pierwszy raz śniło. logika.
jezu, mi tylko raz się śnił taki potworek, przez którego zbudziłam się w środku nocy. a, i jeszcze jak wypiłam 5 puszek BePowera, to zasnęłam o 00:00 i budziałam się równo co dwie godziny, bo albo mi było duszno, albo gorąco, albo zimno... w jednym ze snów był ten koleś, który grął Setha Clearwatera w Zmierzchu xdd
dzisiaj (rano? w nocy?) śnił mi się Brendan. znowu. ale ten sen nie był taki, jak wszystkie, że sobie siedzimy/spacerujemy i gadamy. ten sen był dziwny w każdym tego słowa znaczeniu.
-
Sol, tak. To był dziwny sen XD
Ja nie umiem biegać w snach i to jest najgorsze. :c
-
Fiom ja też tak mam!!!!! W snach jak chce przed kimś uciekać to staram się jak mogę ale czuje taki bezwład w nogach.... Myślałam, że tylko ja takie coś mam xD
-
Gerl, to okropne uczucie. Takie chcesz a nie możesz. Tak mnie to boli jakoś XD
Ale ja wam opowiem coś. Jak byłam mała, oglądałam [ta, przez palce] dużo horrorów i śniło mi się raz, że na skrzyżowaniu przy kapliczce zaatakowały mnie takie psy... Syberian Husky i Owczarek Niemiecki. Pogryzły mnie, a raczej zagryzły, umarłam, a na koniec snu były napisy czerwone na czarnym tle "koniec". O.o
-
ja tam nie lubię spadać we śnie XD
a, btw., przedwczoraj mi się śniło, że śpiewałam z Shakirą 'Fantascic Baby' koreańskiego zespołu BigBang...
-
Wy to macie ciekawe sny. Ja to muszę się zmagać z codziennymi snami o szkole Brrrrryyy :'(
A jak nie szkoła to jakieś głupkowate pozbawione sensu:/np. ostatnio śniło mi się, że latam z wiadrem wody i przelewam do innego kubła....Noo trzymaAAjcie mnie!!!!!!
-
A mi zawsze w wakacje się śni szkoła, bo tęsknie. O.o
W zeszłym roku śniło mi się, że nauczycielka z nauczycielem mieli romans, urodziła tamta bliźniaki- blondyni z czerwonymi oczami i prowadziła je po korytarzu szkolnym w wózku dla bliźniąt. Koszmar :O
-
Dzisiaj śniło mi się, że jem sałatę z Cristiano Ronaldo. :D
-
Mi się śniło dzisiaj, że miałam bilety na mecz FC Barcelony z Realem Madryt i miałam na niego jechać, a raczej lecieć. Byłam taka podekscytowana i w ogóle, przez całą noc nie mogłam spać, rano zaczęłam się pakować a do pokoju weszła mama i powiedziała, że mam iść do szkoły bo skrócili nam wakacje i nie wyobraża sobie, żebym nie poszła. :o
-
^DAFUQ ŁAS DAT XD
ja z kolei całą noc miotałam się jak wściekła po łóżku i nie pamiętam co mi się śniło.
-
Dzisiaj śniło mi się, że jem sałatę z Cristiano Ronaldo. :D
Hahahahaha..., toż mnie rozbawiłaś ;D ;D ;D
^DAFUQ ŁAS DAT XD
ja z kolei całą noc miotałam się jak wściekła po łóżku i nie pamiętam co mi się śniło.
SolekFasolek, bo ty potrzebujesz natychmiastowo dobrych tabletek uspakajających, ponieważ tak nie moze być,...:):D
-
oj nie no, vera, pół nocy zastanawiałam się, czy powinnam była zrobić jedną rzecz, którą zrobiłam... ale mniejsza o to, dzisiaj pewno padnę jak mucha, już teraz mi się oczy kleją. i niech mi się przyśni Brendzioo! :8lovethoughtplz:
-
A mi się bardzo realny i normalny sen śnił.... Śniło mi się, że na mojej działce chciałam zrobić impreze góra na 12 osób. No i siedzimy sobie na tej działce, tańczymy itp. a tu nagle tabun samochodów i nagle z 50 osób dołączyło do naszej biby w tym 2 koleżanki, na które mam straszna alergie (przez nie normalnie byłam wściekła i nie cieszyłam się imprezą) ;/. Potem poszliśmy na drogę krzyżową do lasu w środku nocy. A potem rozpętała się burza i wszyscy na raz weszli do małego domku w 62 osoby.
-
Ja miałam dziwne sny, ale opowiem tylko jeden. Z Shak. Omg, śniło mi się, że Shak z jakąś facetką tańczyły w takiej ponurej, ciemnej sali próbując uwieść jakiegoś gościa siedzącego na krzesełku [gapił się na nie]. Ale nic z tego nie wyszło, bo wszedł do tej sali Geri. Gdy go Shak zobaczyła, to się na niego rzuciła i zakochała. :D
-
To ja wam napiszę co się śniło mojemu facetowi :o
''ale chyba to było coś takiego że po jakimś koncercie Shakiry wracając zauważyłaś ją w przejściu
jak była otoczona 4 fankami ty tam podeszłaś chwilę porozmawiałaś z Shakirą a później mi się obraz zmienił i widziałem z zewnątrz budynku jak ty i kilka dziewczyn dostałyście autograf a ja chwilę z zewnątrz patrzyłem i jak tobie dawała autograf zrobiłem zdjęcie i na tym się sen urwał.
P.S. I robiłyście sobie również zdjęcia.''
JA CHCĘ TAK W REALU!!!!!!!!!! :8omglookplz:
-
Śniło mi się, że pojechałam na 3 dni z Fiom i Lobą (Łódzkie rządzi! Yeeah!) do Częstochowy i Loba jakiegoś chłopaka poznała i z nim kręciła. Ja poszłam tymczasem z Fiom do fryzjera... I sobie kurna włosy przefarbowałam na blond wraz z różowymi końcówkami o.O no masakra... Potem wracamy a tu Loba mizia się z jakimś chłopakiem na naszym wyrku xD była ostra awantura xD
-
Za dużo SB Gerl, za dużo. :D
Pozdrawiam Turin Turambar
P.S. Osobiście czuję się urażony, że mnie tam nie było więc w swej pysze uznam, że byłem tym bezimiennym chłopakiem. ;D
-
Potem wracamy a tu Loba mizia się z jakimś chłopakiem na naszym wyrku xD
:o
Gerl, jakie ty sny miewasz. :D
więc w swej pysze uznam, że byłem tym bezimiennym chłopakiem. ;D
Tyaaaa, na pewno. ;D
-
Ahhhh, w Chorwacji śniła mi się Beyonce XD
-
Mi się przedwczoraj śniła Shak i Gerard. A konkretnie, że spotkałam ich gdzieś na jakimś placu, pierwsze zobaczyłam Gerarda, podbiegłam, wyściskałam i zrobiłam se z nim zdjęcie, a potem nagle przeniosłam się do jakiegoś budynku, gdzie Shak miała koncert, i ona przeciskała się przez tłum ludzi, bo chciała się iść przebrać czy coś, i się ukrywała, na głowie miała chustę, nikt nie wiedział, że to ona a ja zaczełam ją gonić, a ona uciekała (lol XD), aż w końcu nabłagałam ją tylko na jedne zdjęcie no i się obudziłam. Zwariowany sen ale fantastyczny! :)
PS Ale byłam wkurzona jak się obudziłam ! >:(
-
Ja to miałam niezłe sny.
Śniło mi się, że Adahu z moją koleżanką zaiweźli mnie autem do pewnego miasta, którego nazwy znać nie musicie. Nawet to nie miasto. Większa wieś XD
Dobra. Chodzę tam, ale jako pies. No ok, fajnie. Psy są milusie. Ale jakiś inny pies [czarny, tffu] biegał za mna z pistoletem. To chyba skutki uboczne gadaniu o dobermanach, Pitbullu i buldogach z Lobkiem. Dalej szwędałam się po tym mieście. Moja mama udawała Shakirę, mniejsza z tym. Nie chcecie wiedzieć XD
A końcówka była taka, że pojechałam z Shakiromamą do babci w mieście. Odwiozłyśmy ją do jej domu, o. No i ok. Nie odprowadxzałyśmy jej do drzwi, tylko pojechałyśmy. Ale nagle lęk mnie ogarnął i zmusiłam mamę, żebyśmy pojechały do domu babci. No i ja nie wiadomo skąd trzymałam w dłoniach nóż stołowy i widelec, wchodzimy na podwórko, patrzymy, a tam otwarte drzwi. To ja wbiegam do ganku a tam jakiś łysy brzydal, który się włamał do domu babci. Ja coś takiego:
O TY CH...CHAMIE JEDEN! - jeb go z noża po łysej głowie i widelec w brzuch XDD
Tyle. _.
-
Ja to miałam niezłe sny.
Dobra. Chodzę tam, ale jako pies. No ok, fajnie. Psy są milusie. Ale jakiś inny pies [czarny, tffu] biegał za mna z pistoletem.
Ale mnie rozbawiłaś!!:D
-
To chyba skutki uboczne gadaniu o dobermanach, Pitbullu i buldogach z Lobkiem.
Nie ma to jak gadać z Lobcią o 1 w nocy o buldogach i dobermanach, nie? ;D
A mi się dzisiaj śniło coś dziwnego. O_O Gonił mnie TYGRYS. Serio. Tygrys. Byłam w jakimś wielkim mieście. Uciekałam przed nim. Ludzie mnie widzieli, ale w ogóle nie zwracali uwagi na to, że goni mnie tygrys. Normalnie sobie chodzili, jakby nigdy nic. Ja już nie miałam siły biec, więc po drabinie chciałam wejść na dach jakiegoś bloku, ale ten tygrys za mną po drabinie o.O Weszłam już na dach, zobaczyłam, ze tygrys jest tuż za mną. Skoczył na mnie. I w tym momencie się obudziłam. ._.
-
dzięki temu, co mi się przyśniło, wiem już, dlaczego ostatnimi czasy Shak stała się taka okrąglutka. otóż nie, nie jest w żadnej ciąży! po prostu będąc na wakacjach w Chinach najadła się za dużo ryżu i poszło jej w boczki! (http://hipsofshakira.com/forum/images/smiles/icon_lol.gif)
-
dzięki temu, co mi się przyśniło, wiem już, dlaczego ostatnimi czasy Shak stała się taka okrąglutka. otóż nie, nie jest w żadnej ciąży! po prostu będąc na wakacjach w Chinach najadła się za dużo ryżu i poszło jej w boczki!
Niezła teoria:D
-
Z takich ostatnich snów to śniło mi się że ktoś mi podmienił dysk w laptopie, w sensie z innym systemem. zamiast Siódemki - był Vista Basic :o :o :o
-
śpię sobie, śpię. już sobie odpłynęłam, a tu nagle pod mój blok zajeżdża autko, limuzynka z dachem otwieranym nad siedzeniem kierowcy, funkelnówka raz śmigana, G-Dragon za kółkiem, obok niego MinHo, między nich YoSeob wciśnięty, na stereo sobie Kimi Hana napieprza. okej, już samo to było dziwne, koreańce z trzech różnych zespołów przy akompaniamencie j-rocka podjeżdżają limuzynką pod mój blok.
za jakieś dziesięć minut dzwonek do drzwi. mamcia akurat piekła czwarty sernik i zastanawiała się, gdzie go postawi, bo stół cały był zawalony szarlotkami, biszkoptami, babkami etc.. to ja ciach, idę sobie te drzwi otworzyć, a tu Shakira i Pique mi się do domu ładują. normalnie tak, na siema, jak starzy znajomi, okej. ja oczy jak największe talerze jakie mam i na nich się gapię. Shaka zaciążona, jakoś tak sześciomiesięczny brzuszek, Pique szczerzy się na wszystkie strony świata.
wleźli do głównego pomieszczenia w moim mieszkanku (czyt. salon/pokój mamci), mamcia od sernika się oderwała i kurde wita ich jak starych znajomych, spoko. po chwili zczaiła, że musi iść po coś do koleżanki i kazała Piquemu pilnować sernika (OMO?). Shaka od razu na krzesełku się usadowiła i dawaj wcinać ciacha. ja stoję jak ten słup, kopara do podłogi, spoko. Pique w kuchni modli się nad tym prodiżem, żeby się sernik nie sfajczył. w końcu się upiekł, to ten dawaj go wyciągać. jako, że nie było już wolnych blach i talerzy, sernik spowrotem wylądował w prodiżu. no to Pique zadecydował, że obejrzy sobie mieszkanko. wychodzi z kuchni i CIACH, głową o żyrandol XD dobra, fajnie. polazł do mojego pokoju, coby mi w szafkach narozwalać (każdy kto do mnie przychodzi ma tendencję do rozwalania mi w szafkach -.-).
siadłam sobie koło Shak, na drugim stołeczku i sobie konwersujemy, no w sumie to o życiu. i sobie tak gadamy, gadamy, gadamy... i nagle nam temat na ciastka przeskoczył. jak mi wyjechała z zachwalaniem, to jezuniu, aż do mamci dzwoniłam, żeby posłuchała tego, co Shak mówi o jej ciastkach :3
siedzimy, wcinamy, a tu Gerard wraca z mojego pokoju z siniakiem na czole i dawaj narzekać, że żyrandole (ten w moim pokoju i w kuchni) mam za nisko powieszone i łóżko za małe, okej.
powkurzał się, powkurzał, poszedł obczaić łazienkę. my z Shaką dalej kulturalnie konwersujemy, nawet herbatkę w nowym czajniczku zaparzyłam i w nowiuśkich nieśmiganych filiżaneczkach podałam, a tu nagle TAKIE BLUZGI Z TOALETY, ŻE NORMALNIE MI SIĘ BRWI AŻ ZJEŻYŁY ZE STRACHU. w kolejnej chwili: trzaśnięcie drzwi. patrzymy: a tu Pique, cały rozdygotany i czerwony ze złości wkurza się o to, że żyrandol-lampion, który mam w łazience zepsuł mu fryzurę.
obudziłam się w momencie, w którym ze śmiechu spadłam z krzesła.
ciasteczka mojej mamci... :8cookieloveplz:
-
Snilo mi sie dzis, ze KING- KONG gonil mnie u mnie w domu xD Po czm porwal moja mame i potem powiedzialam bratu, ze mama porwana, a on to olal i prze kompem sidzial! Ale w koncu razem odbilismy mamusie :D
-
Jak tak czytam te Wasze sny to tylko jedne wytłumaczenie się nasuwa; macie równo nawalone we łbach i przydałoby się Was zamknąć. Ale to dobrze, bo się przynajmniej na oddziale weselej zrobi. ;]
Pozdrawiam Turin Turambar
P.S. A mi się dziś śniło, że mnie przewodnicząca mojej organizacji (nazistowskiej) Natura i Młodzież, mnie całowała. I tyle. Niesamowite co te organizację robią z człowiekiem. Uznałem to za znak skądś i poszedłem na piechtę by ją spotkać jak z autobusu wysiada, ale ani w drodze do ani z szkoły nie spotkałem jej. Oj*bali mnie znów. >:(
-
Ostatnio śniło mi się, że było lato, upalne lato. Byłam na jednej z ulic w moim mieście wraz z moją mamą i innymi, nieznanymi mi ludźmi. Potem przyjechał kurier, który wręczył mi przesyłkę. Karton był dość spory, a w nim znalazła się płyta, w żółtym kolorze, na okładce widniało zdjęcie jakiejś murzynki i napis - "Tropikalne przeboje: Cuba". Potem ktoś przyniósł odtwarzacz CD i wszyscy (obecni na tej ulicy) tańczyli do tych przebojów...i się obudziłam. :D Ja chcę więcej takich snów, no!
-
Mi się śniło, że w bloku na przeciwko robili impreze... no i mnie tam wołają z okna... a mi się wybitnie nie chciało schodzić z czwartego piętra i wchodzić do drugiego bloku na kolejne czwarte piętro... więc rozpędziłam się i skoczyłam na parapet sąsiedniego bloku i weszłam przez okno... a tam nagle wszystko zrobiło sie czarne i wszyscy byli wampirami... naszczęście się obudziłam.
-
Mam coraz dziwniejsze sny. Śnią mi się jakieś duperele, których nie mogę zrozumieć albo koszmary. Masakra. Śniło mi się, że siedziałam z koleżanką w nocy w moim pokoju, w domu było pusto. Zadzwonił mój telefon, okazało się, zę dzwoni "Dom", czyli telefon domowy. Ja wystraszona odbieram, no bo co to ma być, skoro jestem sama w domu? Odbieram a tam jakaś babka się drze, a raczej szlocha, że to nie jej wina, że "on" nie żyje... Dziwny i naprawdę mało zrozumiały sen... x'ddal
-
Hmm.. ciekawe Fiom...
Mi się ostatnio śniło (kilka dni temu) , że byłam na jakiejś plaży. Dużo ludzi tam było z takimi dużymi parasolami, kocami. Ja sobię tak idę po tej plaży i rozmawiam przez telefon z koleżanką. (Z tej rozmowy wynikało, ze ja byłam nad Morzem Bałtyckim xd) A tu nagle z moją stronę idą Shakira i Gerard !!! Shakira trzyma za rączkę swojego synka, który o dziwo umie chodzić. Ja przerywam rozmowę i gadam do niej cos po Polsku, ona cośtam po hiszpańsku. Nagle się ocknęłam i przypomniałam sobie, że przecież Shakira nie umie polskiego xD Więc mówiłam do mnie w przetłumaczeniu na polski - Shakira! Jestem Twoją fanką! Kocham Cię. i cośtam jeszcze bredziłam xD Ona dała mi autograf, cieszyła się, że poznała mnie :D Gerard był taki cichy chyba, bo nic nie mówił, trzymał tylko na rękach dziecko, już potem. Jakoś wydusiłam to z siebie i na koniec powiedziałam - Jak on ma na imię? Dziecko. Shakira powiedziała, że jeszcze nie wymyślili. o.O Ja se kurde myśle, taki duży chodzący chłopak i jeszcze imienia nie ma?! Zawsze jak mam jakieś normalne sny, musi być w nich oś nienormalnego. Potem to ona już gdziesz poszła, ja się za nia patrzałam, ona już daleko była, chciałam biec, ale się obudziłam. Pierwszy raz miałam taki sen , w którym Shakira tak ze mna rozmawia i wgl. Jak zwykle mi się śni, to sama i to jest tak że ja ją widzę, nie wiem gdzie i ona coś do mnie mówi. Raz miałam, z jakiś rok temu, że powiedziała do mnie - Wiem, że jesteś moją fanką. Jesteś tą największą. o.O wtf? Skąd Shakira mnie zna? :D Wtedy , w tym śnie, miała włosy taki loki, jak te np w teledysku do La tortura. ;p
-
Znowu seria głupich snów. x.x
Pierwszy to ten, gdzie moją chorą i starą już babcię podtrzymuję przed upadkiem. Powiedziała mi, że niepotrzebnie ją łapałam, bo nie ma siły już żyć. I się z nią pożegnałam i umarła. ._.
Śniło mi się też, że szłam z rodzicami ciemnym lasem, gdzie była taka duuża mgła. Nie mogliśmy znaleźć wyjścia...
Miałam potem sen, że uciekałam przed kimś jakąś drogą w lesie w nocy.
A dzisiaj mi się śniło:
Wykradłam złodziejowi jakieś drogie rzeczy- złoto i srebro to było chyba. Wiem, że to było też związane z czyjąś śmiercią, śmiercią jakiegoś dziecka.
A potem mi się śnił 1 listopada, wielki cmentarz, wielkie groby. Był tam grób mojej małej kuzynki, która żyje. Płakałam strasznie w tym śnie.
I wiecie co? Boję się zasypiać. xd
-
Cholera miałam nie dawać posta przez tydzień a tu taki mi się sen jak na złość przyśnił, że muszę go dodać! xD
Tak więc... byłam na jakimś meczu, na jakimś bardzo lipnym i rozpadającym się stadionie (w końcu tańsze bilety nie?) Tak więc grał Widzew z Legią... no i oczywiście Widzew wygrał!! ;D A, że to (nie wiadomo czemu) wszystko rozgrywało się w Gdańsku to mieliśmy jakieś wynajęte domki... No to była ciemna noc już... ja wypiłam może z 4 drinki... i padam na łóżko (w domku były 3 łóżka). Nagle o 3 w nocy rozpoczyna się jakieś gadanie po drugiej stronie domku... głos jakby taki znajomy... ale gada po hiszpańsku... Myśle sobie? Kurde... co to ma być? Co dolali mi do drina? Włączam światło a tu pacze Pique z małym dzieckiem! :O To ja w szok najpierw i on też... co on tutaj robi!?
Ale sobie pomyślałam tak... "wyżule od niego autograf i prześle Fiom... ona się ucieszy a ja i tak nie chciałabym tego autografu" - tak więc pobiegłam po jakąś kartkę i długopis i kazałam walnąć mu napis "Dla Marzeny - największej fanki FCB Gerard Pique :* " I byłam taka zadowolona, że to zrobiłam xD potem jeszcze mu cyknęłam zdzjęcie z dzidziusiem... ale nie wiem gdzie wtedy była Shak!? Może i dobrze, że jej nie było bo by mnie zabiła, że spalismy w tym samym pokoiku! xD
Przed samym zakończeniem snu westchnęłam i pomyślałam "Szkoda, że to nie Bruno :( Bo inaczej skończyłby się ten sen ;D"
-
GERL MOJA MISIO TY! Jeee! Mam autograf od Geriego. :3 Kocham cię! XD
-
hahaha...dzisiaj śniła mi się męska, bardzo owłosiona noga xd
-
hahaha...dzisiaj śniła mi się męska, bardzo owłosiona noga xd
hahahaha, padłam! :D
Ostatnio miewam jakieś dziwne sny, a mianowicie śnią mi się dzieci obcokrajowców. :D Wczoraj śnił mi się mały murzynek, dzisiaj natomiast śniło mi się dwóch małych Greków. ???
-
Jogi, toć to szczyt ;D
Ilona, mi się kiedyś śniło, że trafiłam na trzęsienie ziemi w Kolumbii i ratowałam ciemnoskórego chłopca. Kya <3
-
Jogi, toć to szczyt ;D
Ilona, mi się kiedyś śniło, że trafiłam na trzęsienie ziemi w Kolumbii i ratowałam ciemnoskórego chłopca. Kya <3
hahahaha, padłam! :D
Ostatnio miewam jakieś dziwne sny, a mianowicie śnią mi się dzieci obcokrajowców. :D Wczoraj śnił mi się mały murzynek, dzisiaj natomiast śniło mi się dwóch małych Greków. ???
często ma takie dziwne sny. Jakiś tydzień temu śniło mi się, że jechałam z koleżanką i jej tatą samochodem i koleżanka wjechała w kałuże i nagle przerodziło się to w jezioro i samochód utonął , a my zaczęłyśmy się topić.. Jej ojciec nas uratował i wprowadził do windy (tak, na środku jeziora!) i pojechaliśmy w górę xd
-
Ta winda na środku jeziora jadąca ku niebu jest rozwalająca... Taki można powiedziec ratunek od gościa czuwającego na górze xD
No mi się dzisiaj niezbyt szalony sen śnił... o dziwo o Shaki mi się śnił... Przechodzę się po mieście a tu Shakira sama... to ja jak słup soli wyciągam (uwaga to ważne) marker i kartke i proszę o autograf... W mojej świadomości jest już zakodowane, że Shakira jest w ciąży więc ma ten brzuszek już.... I rozkręca marker by się podpisać i jego zapach sprawił, że nagle omdlała... Ja w stresie se myśle
"O kurde pójde siedzieć za taką sławną kobietę w ciąży.... Mój boże to przecież Shakira... to przez nią wykonają kare śmierci!!"
Szybko zadzwoniłam po karetke i przyjechali.... naszczęście odratowali ją i zrobili szereg kompleksowych badań w Koperniku.
-
Gerl, to był zamach!
Btw., ja tam lubię zapach markerów.
Mi też się dzisiaj Shak śniła. A ściślej mówiąc, śniło mi się, że byłam u niej na rozmowie kwalifikacyjnej, bo szukała niańki dla nienarodzonego jeszcze malucha XD Pique grom wie skąd wiedział, że niezbyt za nim przepadam, i miał wąty co do tego, że gadm TYLKO w czterech językach (lol, we śnie mówiłam biegle po koreańsku i hiszpańsku, spoko XD Lol, Pique lasia XD), ale w końcu mnie przyjęli, bo Shak stwierdziła, że skoro ona jest starsza i do tego w ciąży, to ona decyduje, a ja jestem taka urocza i wgle (ŻE WUT?! o.o) XD Kyay, to było miłe <3 Żeby było fajniej dostałam jeszcze własny pokoik w ich domu, a potem całą czwórką wybraliśmy się na zakupy do jakiegoś sklepu z dziecięcymi ciuszkami ^^ KYAAAAY <3
-
Dzisiaj śniło mi się, że gonił mnie Murzyn z karabinem (wyglądał jak z jakiejś armii), następnie sen się urwał...Potem śniło mi się, że późnym wieczorem szłam przez moje miasto i łaził za mną facet z teledysku "Gangnam Style" (a tylko raz widziałam ten klip), przez co przerażona nie mogłam trafić do mojego domu. :D
*Gdyby przyśnił mi się jakiś Europejczyk, albo Amerykanin pewnie bym nie uciekała. xD
-
Kiedy rozmawiając Fiom życzyła mi zboczonych snów, po zasnieciu sniło mi się, że moja babcia która już nie zyje była rozebrana XD Oczywiście miała spódnicę, ale na górze.. no nic xD Stała przy oknie, ktore było otwarte. No a ja w sumie przybrałam jej opiekuśczy charakter i do niej mówiłam : Zamknij to okno bo się przeziębisz!
Chciałam przy wszystkich podziękowac Fiom, bo od długiego czasu nie śniła mi się moja kochana babcia. To dzięki temu że napisałaś "zboczonych snów", to miałam ten sen :)
-
Te słowa mają moc. XD
-
Ej Fiom też mi to pisze, i nie śni mi się nic zboczonego. :( Chciałabym, żeby moc tych słów w końcu na mnie zadziałała. Tylko bez gołej babci proszę. :D
-
łaził za mną facet z teledysku "Gangnam Style" (a tylko raz widziałam ten klip), przez co przerażona nie mogłam trafić do mojego domu.
Przestraszyłaś się JaeSunga? O.O Chociaż w sumie jak z Berdzią gościa odkryłyśmy, to miałyśmy wrażenie, że to jakiś zboczeniec, spoko XDDDD Ale ogólnie piosenki ma fajne :3 Btw., ile byś mu lat dała, Ilonko? xD Jak na moje oko, to miał 43 XD
A mnie się znów śnił mój kochany BB <3 Pozwólcie, że szczegółów nie zdradzę 8) (ponoć nieopowiadane sny się spełniają 8) )
-
Przestraszyłaś się JaeSunga? O.O
Może to dziwnie zabrzmi, ale jakoś nie mogę się przekonać do Azjatyckich i Afrykańskich nacji. I nie chodzi mi tutaj o ludzi, a raczej o ich typ urody. :D Mój mózg najwyraźniej postanowił sobie pobawić się moim kosztem. :D Wiem, że dla niektórych egzotyczne rysy twarzy wzbudzają większe zainteresowanie (fantazje ;D), aczkolwiek u mnie jest wprost przeciwnie.
Btw., ile byś mu lat dała, Ilonko? xD Jak na moje oko, to miał 43 XD
Hm, może z 46-47? :D
Dzisiaj śnił mi się Brian (jeden z głównych bohaterów serialu "Queer as Folk"), chyba przez to, że wczoraj obejrzałam aż dwa odcinki tego serialu.
PS Jednak słowa Fiom mają moc, co prawda nie przyśnił mi się tak do końca zboczony sen, aczkolwiek w tym śnie Brian leżał w łóżku bez koszulki. xD Jeśli ktoś z Was oglądał ten serial domyśli się dlaczego. ;D
-
PSY jest w wieku mojego BB, czyli ma 38 lat XDDDD
Ilona, to ja już wolę nie myśleć, co Fiom powie nt. mojego snu, którym nie chcę się podzielić XD
-
Serio 38 o_O Myślałam, że Brendan jest trochę młodszy, nie wygląda na swój wiek. :D
Oj podziel się z nami tym snem, nie takie rzeczy żeśmy w życiu czytali i widzieli. xD
-
Cnie, czaj akcję, siedzę, szukam informacji o Brendanie, godzina druga w nocy, wakacje w zeszłym roku. Okay, otwieram wikipedię (z której usilnie nie chciałam korzystać), paczę, widzę, w dacie urodzenia 1974. 1974. OBOŻE. Pierwsza sekunda po obliczeniu wieku - spazmy i wytrzeszcz na pół ryjca, spoko XD Potem jak już wyłączyłam kompa, to spać nie mogłam, bo mi się to w głowie nie mieściło, orajt XD Ale i tak w końcu mi się to gdzieś tam zmieściło i sobie żyję dalej :D I jeszcze mu wysłałam życzenia w tym roku, spoko xD
Oj, Ilona, nie jestem pewna, czy jesteś gotowa na takie coś XDDDDD
-
Oj, tylko smaku mi narobiłaś. xD Śmiało pisz. Wierz mi, widziałam już tyle, że niewiele rzeczy jest w stanie mnie zaskoczyć. ;D
-
Hahaha, jaki ja miałam sen. Bałam się i śmiałam na przemian. :D
Nie chodzę od kilku dni do szkoły i śniło mi się, ze wróciłam. Moja klasa goniła mnie bardzo długo, biegałam po szkole by uciec, ale uciekałam przerażona i roześmiana [mój mózg]. Uciekałam, chowałam się, biłam ich, żeby mnie nie złapali. Na koniec jak już mnie złapał taki koleś z klasy spytałam się go czemu tak właściwie mnie ganiają. On tylko odpowiedział, że chcieli ćwiczenie z angielskiego, żeby spisać pracę domową. XDD
-
Hahaha, Fiom padłam! :D
Wczoraj śnił mi się Adam Lambert, szłam z nim przez moje miasto, w pewnym momencie on powiedział, żebyśmy wstąpili do sklepu w celu zakupienia odżywki do włosów. Więc weszliśmy do jakiegoś sklepu, ale co dziwnego było w nim dosłownie wszystko! Od kosmetyków po zabawki. xD Dzisiaj śniło mi się, że jem kurczaka :o (ja kurczaka, przecież jestem wegetarianką). Jadłam go w jakiejś restauracji, z mojego stolika miałam widok na stoisko z gazetami (?), po zjedzeniu kurczaka podeszłam do tego stoiska, na jednej z gazet widniało zdjęcie Ricky'ego Martina, mówię do mojej mammy: "Patrz mamo, co znalazłam, mogę kupić tę gazetę?", mama kiwnęła do mnie, że tak. Wracam z tą gazetą, a tu obok mnie przeszedł Ricky, był w takich obcisłych spodniach...i się obudziłam. :D
-
Ilona, haha świetny sen :)
Mi się ostatnio śnią same zboczone sny :D raz śniłam o tym , jak Shaki i Messi robili sami wiecie co xD.
A po tym śnie , śniło mi się jak Shaki i Gerard się pokłócili właśnie o to :D
A ostatnio śniło mi się się że Shak występowała w mojej szkole . Występowała na Hali . Było mało osób woku "sceny" więc po tym "koncercie" udało mi się z nią pogadać i zrobić fotkę . A później po tym koncercie , odprowadziłam Shak do autobusu lub samolotu (nie pamiętam xD) No i później wróciłam do szkoły i od razu wyszłam ze szkoły oknem (?) , gdzie spotkałam moją koleżankę i jej o tym opowiedziałam.
-
^ Suerte, od pięciu minut gapię się na gify w Twoim podpisie i czekam, aż tata Shaki przejdzie z pierwszego na drugi XDDDDDDDDDDDD *solek_gif_epic_fail* XDDD
a mi się przyśnił pomysł do mojego opowiadanka, sasasasasaaa czołg XD
-
Mi się ostatnio śnią same zboczone sny :D raz śniłam o tym , jak Shaki i Messi robili sami wiecie co xD.
Hahaha, ja chcę takie sny! ;> ;D
Ostatnio ja i Loba pisaliśmy o poczcie. xD I chyba przez to ostatnio przyśniło mi się, że płyty na które obecnie czekam przyszły do mnie umazane jakąś farbą. Aż się boję. :D
-
Ilona , gdyby śniło ci się to codziennie to byś już miała dość taki snów :D
-
SolekFasolek, mi się zdaje czy Gerard patrzył się w jego stronę na drugim gifie ? :D
-
Suerte, chyba ci się nie zdaje o.O
Więc ja opowiem przyczyny mojego snu i mój sen. Więc w aktualnym BRAVO SPORT jest plakat Geriego *-* No to jak kupiłam to taka podekscytowana byłam, od razu na ścianę i całowałam xd No to tej nocy przysnił mi sie sen, że nauczycielka, która zawsze była surowa i wg. pytała się klasy czy to prawda, że plakat Gerarda Pique jest w jakiejs gazecie. No to ja oczywiście zabieram głos :D XD Potem babka się pyta, czy sa gdzies jeszcze te gazetki. To mówię, że w Sparze są jeszcze dwie sztuki ;d
Dzisiaj sobie znowu kupiłam ta sama gazetkę , bo Gerard XD ciekawe co będzie mi sie sniło..
Wczoraj śniło mi się, że byłam sama w domu i gotowałam herbatę. Kiedy już ugotowałam przyszedł do mojego domu Cristiano Ronaldo , bleee. Nie wiem o co, ale zaprosiłam go do środka. Okazało się, że ja gotowałam ta herbate po to, bo Ronaldo miał juz wczesniej zaplanowana wizyte u mnie . Kiedy on sobie smacznie pił herbatkę ja poszłam do łazienki i zadzwoniłam na policję XD powiedziałam coś takiego, że bogaty złodziej i zabójca jest w moim domu i że się go boje. <lol> XD nawet nie powiedziałam im adresu, no ale i tak skonczyło sie dobrze. Wnet się obudziłam :D
-
Shakira4 , a jak się skończyło ? aresztowali go ? :D
-
Kiedyś śniło mi się, że Shakira przyjechała do mnie i mnie przytuliła a ja do niej ,,jakie masz mięciutkie włosy" :D A z tydzień temu to mi się taki okropny sen śnił, że mój kolega wypadek miał i jego dziewczyna nie chciała się nim opiekować i ja musiałam i do niego przyszłam i siedziałam na krzesełku obok niego i śpiewałam mu Pienso en ti i miał takie nogi pourywane i krew się lała i takie całe ciało czerwone, jakieś mięso wystawało... fuj. Obudziłam się z płaczem.
-
Kurde, ja to miałam sen ostatnio XD Śniło mi się, że... jestem w ciąży >.< Chyba wszystko przez to, że naoglądałam się za dużo zdjęć Shakiry. Boże, koszmarny był ten sen. Akcja praktycznie działa się w samochodzie, wiem, że gdzieś jechałam, ale nie wiem gdzie i po co XD Wiem, że wiózł mnie tata i gadaliśmy o tej ciąży i o porodzie. Pamiętam jeszcze, że bałam się rodzić. Jak się obudziłam to się zastanawiałam przez chwilę czy to był sen, czy nie. Jak dotarło do łba, że sen to jeb na ryjca z bananem na mordzie i śpimy dalej XD
-
In, też miałam kiedyś coś podobnego ;D
a mi się niedawno śniło, że mój niepełnosprawny wujek zamiast na swoim wózku, jeździł po domu... w wózku z biedronki XDDDDDD
-
Inn! Mi się kiedyś śniło, ze byłam w ciąży, łaziłam po ulicach, baqłam się wrócić do domu. Jak się obudziłam to płakałam, bo myślałam, ze to się dzieje naprawdę. XDD
Za to moja babcia wróży najgorsze rzeczy i choroby naszej rodzinie, bo... śniła jej się kiełbasa i kaszanka. XD
-
A mi się śniła Shakira i Milan XD Tylko nie wiem czemu w postaci żeńskiej...
-
A mi się śniła szkoła, bo od czwartku tego jeszcze poprzedniejszego siedzę w domu. Grałam z nauczycielami w karty. XDD
-
A mi się śniła szkoła, bo od czwartku tego jeszcze poprzedniejszego siedzę w domu. Grałam z nauczycielami w karty. XDD
Fiom przyznaj się, że to był poker rozbierany! ;D
-
Nie, to był tysiąc w którego grać nie umiem. XD
-
A mi się śniło, że Shakira, Gerard i Milan przyjechali do Polski do Wisły i były wtedy skoki i mały później był skoczkiem :o
-
Dzisiaj mi się śniło, że stoje w kościele czekam aż dadzą mi opłatek to ust a tu patrzę staje przede mną kolega i pokazuje mi klate o.O
Koniec snu
-
A mi się śniło dzisiaj, że skakałam z rampy autem, tak jak w GTA VC. XDD
I miałam inny fajny sen, ale to już nie do publikacji. ::)
-
A ja kiedyś miałam sen z Shak i Gerardem. Taki nawet fajny, chociaż bezsensowny. To Wam opowiem.
Szłam sobie ze szkoły ulicą do domu i już byłam ze 100 metrów od swojego domu i jechało jakieś wypasione auto i zobaczyłam, że skręciło i przyjechało pod mój dom. Po 3 minutach dotarłam na miejsce, czyli przyszłam do swojego domu, ale nagle ktoś wyszedł, ja się patrzę, a to moja mama z Geradem i Shak wyszła przed dom. Ja tak przed nimi stoję i się patrzę... Jak moja mama skończyła z nimi rozmowę to wtedy już weszła do domu, a Gerard i Shak mnie zauważyli i się tak Shakira na mnie popatrzyła i uśmiechnęła, a Gerard mnie pogłaskał po głowie i sie tak uśmiechnął i potem pojechali. Ja chyba miałam w tym śnie z 11, 12 lat. Nawet się do mnie nic nie odezwali, tylko się popatrzyli i pojechali, a ja wtedy weszłam do domu. Bezsensu i może trochę niezrozumiałe, ale taki dziwny miałam sen.
-
Ostatnio mi się śniło, że byłem policjantem z jednostki SWAT i odbijałem zakładników z rąk terrorystów. 8)
Z moją posturą, ja policjantem z jednostki SWAT oxd oxd oxd
-
Kilka dni temu śnił mi się koncert Beyonce. Po występie artystka wyszła do kilku osób, które zostały w obiekcie. Byłam tam też ja. Bey nas przytuliła i życzyła dobrej nocy <3
Dzisiaj miałam natomiast dużo ciekawszy sen:
Razem z koleżankami miałyśmy do rozwiązania zagadkę, dotyczącą jakichś symboli i piratów. Była to swego rodzaju gra. W swoim domu każdy z graczy miał specjalny pokój z mapami i informacjami o symbolach zebranymi przez grupę (w grupie było kilku uczestników). Takie pomieszczenie znajdowało się u mnie w łazience, obok mojego pokoju. Na jednym z foteli był rekwizyt, kościotrup przebrany za pirata. Wraz z jedną koleżanką próbowałyśmy rozwiązać zagadkę do późna w nocy. Nagle kościotrup wstał i skierował się w naszą stronę. Przestraszyłyśmy się i wybiegłyśmy z pokoju, zatrzaskując za sobą drzwi. Chciałam zamknąć je na klucz, ale kiedy go przekręcałam... złamał się. Jakby ze starości. Wyrwało mi się "o k**wa" i ukryłyśmy się w moim pokoju, do którego on po chwili wszedł. Rozglądał się i zauważył mnie. Kiedy był w połowie drogi do mojej kryjówki... obudziłam się. Miałam ciarki i było mi zimno. Już dawno nic takiego mi się nie śniło. Czułam się jakbym grała w filmie.
-
Śniło mi się, że Nelly Furtado wystąpiła z zespołem ENEJ, który przerobił jej piosenki xD
-
Śniło mi się, że Nelly Furtado wystąpiła z zespołem ENEJ, który przerobił jej piosenki xD
marzę o tym xD
-
Śniło mi się ze byłam na koncercie Shakiry w Barcelonie... Strasznie było! Na dodatek ze ciagle koncert przerywala i znikala na dłuższy czas to jeszcze śpiewała nie swoje piosenki tytakserio koszmar!!
-
Dosyć dawno mi się to śniło, ale sobie przypomniałam właśnie.
Byłam sobie na koncercie Gunsów. Było tam dużo znajomych mi osób, pokaz pod chmurką. W ogóle dziwna sytuacja, bo miał być to koncert Shak, a zamiast niej na scenę weszli właśnie Gunsi. Ja sobie poszłam pod scenę i czekałam aż zaczną. Wiadomo jak to na koncercie darłam się niemiłosiernie, Axl mnie zauważył ( :mrauu:), podchodzi, daje mi mikrofon, bo chciał abym śpiewała z nim. No i najlepsze było to, że zamiast swoich piosenek śpiewali kawałki Shakiry oxd Pamiętam, że w moim śnie był to akurat Whenever. Dalej nie pamiętam, ale chyba nie było dalej, bo się obudziłam XDD
-
W dzisiejszym śnie strasznie rozpaczałam, bo się zgubiłam w jakimś lesie i nie mogłam się bawić na weselu brata. :< Nienawidzę snów typu:
a) uciekaj, bo cię ktoś zabije, ale zapomnij o tym, że szybko biegasz
b) zgubiłaś się gdzieś, ale nie przecież nie znasz drogi
Przy podpunkcie a) zawsze mam nogi z drewna i nie mogę nic robić. :smuteczek:
-
Kiedy okazało się że Iker Casillas i Sara Carbonero będą mieli dziecko to śniło mi się że Shaki i Iker byli razem i wychowywali Milanka, a Gerard i Sara się pobrali i urodziła im się córeczka.
-
Mi się dziś z 5 snów śniło... dawno takiego maratonu nie miałem.
-
Mi się śniło dzisiaj, że wyskoczyłam z pędzącego pociągu... jak się otrzepałam i wstałam to zobaczyłam, że pociąg wypadł z torów i wpadł w przepaść... MOGŁAM ZGINĄĆ!
P.S Znam to uczucie Fiom... gdy uciekam podczas snu to im prędzej chce biegnąć tym bardziej czuje bezwład w nogach... to takie dziwne uczucie... tak jakbym się starała a bagno mnie pochłaniało
-
Dziwne. Też nie raz miałem takie uczucie, jakby moje nogi były z galarety. 0_()
-
Haha, mi się dzisiaj śniło że był jakiś zlot polskich ShakiFans, i my takim tłumem tańczyliśmy i śpiewaliśmy i wgl tak cudownie było olove Tylko ktoś to nagrywał i my to chcieliśmy wysłać Shak, a pod koniec naszego "tańcu" darliśmy ryjki "TAK SIĘ BAWIĄ, TAK SIĘ BAWIĄ SHAKIFANS!!" ej..chce jakiś zlot :smuteczek: XD
-
Hahhaha, coś ty ćpała? XDDD
Jeju, mi się śniły jakieś głupoty. Coś, że Shakira była u nas w szkole i chciała ze mną fotkę, ale ja nie chciałam, bo mam brzydki uśmiech. WTF.
-
Hahhaha, coś ty ćpała? XDDD
Jeju, mi się śniły jakieś głupoty. Coś, że Shakira była u nas w szkole i chciała ze mną fotkę, ale ja nie chciałam, bo mam brzydki uśmiech. WTF.
Fejm się zgadza, haha!
Coś Wam często Shakira się śni, mi prawie w ogóle.
-
Wam się śni w kółko Shakira a mi Voldemort. :nienic:
-
Fejm się zgadza, haha!
Haha, tak. oxd
-
U mnie też była w szkole Shakira kiedyś... a ludzie się dziwili czemu wolę z nią gadać niż z nimi
-
A mi się śniła pewna osoba z forum, ale kto to był zatrzymam dla siebie :D No i ta osoba była moim sąsiadem i ten ktoś przyszedł do mnie to mój brat się z tą osobą przywitał, a później ja i dałam temu komuś kartkę od innej osoby z forum, a później poszłam do kościoła się spowiadać i spowiadałam się u nowego księdza całą mszę :heheszki: A na końcu w nocy chciało mi się siusiu i coś złapało mnie za rękę a ja chciałam krzyczeć ale nie mogłam, masakra... na szczęście się obudziłam i był już ranek. Możecie mnie dusić a ja w życiu nie powiem kto to był i od kogo dla kogo była ta kartka :D
-
Możecie mnie dusić a ja w życiu nie powiem kto to był i od kogo dla kogo była ta kartka :D
Skoro tak mówisz to Cię podduszę orite bo jestem ciekawska i było nie mówić, że to ktoś kogo znamy :jakmozesztakmowic:
-
Jaka płeć? xD
-
Mówie Ci to jest sen proroczy... Osoba, która kazała Ci podać kartkę do tej drugiej osoby pewnie się naprawdę buja w tej osobie ;D Fajnie jakby Ci się śniło, że np Fiom przekazała kartkę do In albo elMarco do ADHAU ;D No wiecie taki romansik forumowy <3
No chyba, że mówimy o relacji dziewczyna-chłopak - ooooowcz
-
Mizey, mów kto to! XD
To pewnie była Lobcia i pewnie ta kartka była do mnie. o3
-
Gerl, Fiom blisko... ale i tak niczego nie pisnę :D Zresztą to troche głupie może się wydawać tym dwóm osobom.
-
Weź powiedz, przynajmniej będzie zabawnie. XD
-
Powiedz mi tylko czy to relacja homo czy hereto? <plzzzzzzz>
-
Powiedz mi tylko czy to relacja homo czy hereto? <plzzzzzzz>
Zaraz się okaże, że Adaś do Marka pisał. XDDDD
-
To jest więcej niż pewne!
-
Albo Adaś do Adasia. xD
Żartujęę of course.
-
No powiedzta nooo! pls pls pls pls pls pls pls pls pls pls
-
Powiedz. Tutaj sami swoi. Wszyscy się kochamy, nikt Cię nie znienawidzi, nikt się nie pozabija, nie pogryzie, nie pobije. Będziemy dalej się kochać. Dawaj. XD
-
Każdy ma dystans (no może niektórzy miejszy) i każdy się z tego bd śmiał i nikt nie weźmie tego na poważnie... to tylko sen
-
Właśnie, sen w końcu tylko. Na sny w większości przypadków wpłynąć nie możemy także tego. A ciekawscy to jak widać wszyscy tu są ;))
-
Prawie wszyscy. ::)
-
Myślę, że możemy tu ogólnie rozmawiać o snach orite Więc, czy wierzycie, że sen ma jakieś znaczenie, bądź, że przez to zjawisko dostajemy jakieś wskazówki? Ostatnio strasznie mnie zaintrygował temat snu. Utkwiło mi w pamięci takie zdanie taty "dziadek mi się śnił, więc pojedziemy na cmentarz bo dawno tam nie byliśmy". O, albo np. świadomy sen - miał ktoś coś takiego? Moja ciocia ostatnio opowiadała, że śniła jej się jej mama, że stoi w drzwiach i do niej mówi, a ciocia czuła jakby to była rzeczywistość. Ja kiedyś w czasie snu zorientowałam się, że śnię i chwilę później się przebudziłam. Albo manipulacja snem - czy ktoś z tu obecnych potrafi manipulować snem? Kiedyś taka znajoma mojej mamy opowiadała o tym, że we śnie chciała gdzieś pójść i zaraz się tam znalazła. Podobno manipulacji snu można się nauczyć...
-
Też się kiedyś tym interesowałam! Nawet czytałam jak wywołać świadomy sen, ale jakoś nigdy w końcu tego nie spróbowałam. Co ciekawe kiedy mojej mamie śni się jej babcia to zawsze potem zdarzy się coś złego. Tak jakby ostrzegała. Kiedy ja o kimś dużo myślę, to bardzo często ta osoba potem mi się śni. Przed koncertem Shak w Łodzi byłam tak podekscytowana, że jej występ śnił mi się kilka razy. To fascynujące ^^
-
Moja rodzina ma podobnie. Może to dziwne, ale mojej mamie śni się jej zmarły tata, a kilka dni potem dzieje się coś złego. I tak jest zawsze. : o
Świadomy sen? Udało mi się raz, nie pamiętam dokładnie jak, ale śniła mi się moja miejscowość, stałam na środku ulicy i nagle zdałam sobie sprawę, że to tylko sen i mogę to zmienić. Pomyślałam więc, że chcę polecieć w pewne miejsce i znalazłam się tam, ale potem straciłam już świadomość. Dużo o tym czytałam, czytałam też różne głupoty [lub nie głupoty], że taki sen ma też swoje skutki uboczne - można się nie obudzić. Wolę nie eksperymentować, ale często już tak mam, że jeśli dzieje się we śnie coś złego to potrafię zmienić bieg zdarzeń lub po prostu zacząć śnić coś innego. :D
-
Czytałam, że można wywołać takie świadome sny, ale boję się, nie wiem czemu ale po prostu się boję. Ja ostatnio zapominam swoich snów ale z reguły zanim wstanę z łóżka to staram się je sobie przypomnieć. Jak byłam mała to miałam głupowate sny np. że nie mogłam pójść na dół bo stał tam wilk z bajki wilk i zając, albo też śniło mi się, że z mamą uciekałyśmy przed terrorystami. A kiedyś śnił mi się dobry sen, ale jednak zły - nie lubię go, bo jak sobie o nim przypominam to jest mi wesoło i smutno, wiem, że to dziwne, ale wy tego nie zrozumiecie. Jeszcze nikomu o nim nie opowiadałam, a śnił mi się 2 lata temu.
-
O skutkach ubocznych nie czytałam, ale jakoś mi się nie chce wierzyć, że po czymś takim można się nie obudzić :o No chyba, że ktoś śni o spełnieniu wszystkich marzeń i z wrażenia staje mu serducho xD
Ja mam pełno głupich snów. Te najbardziej niedorzeczne i straszne zapamiętuję najlepiej. Albo jak śnię i jestem przerażona, a potem gdy się obudzę zastanawiam się dlaczego się bałam, skoro sen wcale nie był straszny...
-
Jak mi sie coś śni to sparawszam w senniki co to oznacza i bardzo często już mi sie sprawdziło to co tam było napisane bojęsięciebie
Często krótko przed przebudzeniem zdaje sobie sprawę ze tylko śnie i próbuje kierować snem ale szybko sie przebudzam ozomg
Ostatnio coś mi sie śniło w trzech rożnych wersjach.... Często sie nisze w nocy i jak mi sie sen przerwał to pózniej snilam go od początku tylko inaczej sie kończył :smuteczek:
-
Wczoraj śnił mi się najśmieszniejszy sen wszech czasów :oloooool: Jak się obudziłam to zaczęłam się śmiać xD Więc Shakira była w The Voice i początek odcinka a ona wstaje z fotelu jurora wychodzi na scenę i mówi, że zaśpiewa najnowszą piosenkę z albumu, który będzie można kupić w przyszłym roku. I zaczyna grać, a tu pokazuje się okładka na ekraniku z tyłu Shak i pisze "biczi" :heheszki: no i lecą pierwsze dźwięki a to przecież piosenka Gypsy! No i Shakira śpiewa wszystko, ale zamiast słowa "gypsy" śpiewa "biczi" xDD I piosenka się skończyła, wszyscy klaszczą, każdy wiwatuje, a Shak stoi zadowolona. Mój sen się na tym skończył i gdy tylko się obudziłam to zaczęłam się z tego śmiać, do tej pory jak przypomnę sobie ten sen to się śmieję :D
-
hahaha Miz ja chcę takie sny jak Ty! :D
Ja w Wigilię miałam bardzo dziwny sen, otóż śniło mi się...karpie! Protestowałam pod sklepem, w którym sprzedawali żywe karpie, w dłoni miałam transparent (nie pamiętam co na nim było) i krzyczałam wraz z tłumem: "uwolnić karpie!" :falldown: Cóż, chyba w tym roku wezmę udział w jakimś proteście (w końcu karpie dały mi "znak"), tylko gdzie ja znajdę tłum wariatów, z którymi będę protestować? :oloooool:
-
Genderka, ze mną możesz protestować :oloooool: Tylko wiesz, jestem troszkę aspołeczna, ale to szczegół oxd
A ja ze swojego dzisiejszego snu pamiętam tylko tyle, że... Kupiłam mnóstwo paczek papierosów (każda inna), w sumie daleko gdzieś miałam to czy zwykłe, czy smakowe, czy cienkie, powyciągałam po kilka z paczki i schowałam do papierośnicy. Z tym, że ja ani nie palę nałogowo tylko zakopcę raz na 2-3 miesiące, ani nie mam papierośnicy... Oksy 8(
-
Genderka, ze mną możesz protestować :oloooool:
O, to świetnie, cieszę się, że nie jestem sama! Widzimy się 23 grudnia. :yeah: cwaniaczeksmile
Ja miałam dzisiaj dziwny sen, który niewątpliwie związany jest z powrotem na forum. Otóż śnili mi się praktycznie wszyscy użytkownicy forum, tylko było to w dość specyficznej formie. Przeglądałam propozycje filmików na YT i wyskakiwało mi coś takiego: Loba to najbardziej poukładana fanka Shakiry, Mizey ma najlepsze pokoje do wynajęcia, Inevitable ma najlepszą kolekcję butów Shakiry. :falldown: Niestety tylko tyle z tego zapamiętałam, a wiem, że było tego znacznie więcej.
-
Śniło mi sie dzisiaj ze byłam w Polsce u sordomudy. Sen zaczął sie od tego ze obudziliśmy sie w jakimś czerwonym samochodzie na dużym parkingu. Po czym wyszlysmy z niego i sordo złapała za wózek na zakupy który juz był trochę zapełniony. Weszłysmy do sklepu i on był częściowo samoobsługowy. Asia chciala kupić ser żółty wiec wzięła go gołymi rekami z półki. Sprzedawczyni sie na nią wydarła że jak coś dotyka to musi to kupić. Pozniej stanelysym w kolejce i chciałam tez coś wziąć z półki ale było ciemno i nie widziałam co ile kosztuje. Jak doszłysmy do kasy to ta sama sprzedawczyni co sie wcześniej na nas wydzierala teraz tez miała jakiś problem. Wtedy ja sie zaczęłam na nią wydzierać i mowić ze nawet światła nie potrafi zapalić. Potem gdzieś poszła nas obsłużył jakiś facet i nagle sie w sklepie światło zapaliło.
Pozniej poszłyśmy do Asi do domu i po drodze doszedł do nas jakiś jej kolega. Potem jak byliśmy juz u niej w domu to coś czytaliśmy i przyszedł do nas jej kot. Chciałam go pogłaskać i w momencie moj kot wskoczyl mi na głowę i mnie obudził.
Juz dawno nie pamiętałam tak dobrze jakiegoś snu Laught
-
ej co, serio? Ale jak to XD ja Ci się śniłam :eghahah: ? ciekawe 8D a wyglądałam jak ja ? Bo czasem śni mi się ktoś i wiem, że to jakaś osoba mimo, że nie wygląda jak w rzeczywistości. A mój kot też był prawdziwy XD ?
-
Ty wygladała jak ty ale byłaś o głowę niższa ode mnie, a chyba tak niska nie jesteś. Właśnie patrzyłam na zdjecie twojego nkota na facebooku i to był ten sam kot bojęsięciebie on ma długą sierc ? Bo na facebooku nie widać dokładnie...
-
tak ma długą siersc boi_sie ja mam 160 cm nie wiem ile Ty masz ale dużo osób jest ode mnie o głowę co najmniej wyższych XD
-
Ja mam 165 wiec tylko 5cm różnicy ;))