Jak pierwszy raz usłyszałam solowy fragment Shakiry w tej piosence pomyślałam "OMG inna barwa głosu" - ale w sumie mniej niż zwykle używała koziego głosu więc pewnie dlatego się tak dziwnie czułam... Ludziska nie ma co narzekać już druga piosenka w tym roku, gdzie ją słyszymy! Nie jest źle i widać, że powoli ale startuje dzielnie. Liczę tylko na to, że w tym teledysku zejdą kiedyś z tego roweru xD
Ja odrazu pobiegłam do lustra i zaczęłam tańczyć a to dobry znak!
Druga piosenka w tym roku? Jaka była pierwsza, bo nie kojarzę? Try everything?
W przeciwieństwie do La Tortury (którą od razu pokochałam) La Bicicleta nie robiła na mnie dobrego wrażenia, choć po przesłuchaniu fragmentu myślałam, że szykuje się hit lata. Mam kilka zastrzeżeń:
1. Piosenka jak dla mnie jest zbyt powolna, mogłaby być nieco szybsza.
2. Denerwuje mnie ten autotune, nienawidzę, gdy głos jest zniekształcony przez komputer (to nie dotyczy tylko Shakiry, ale każdego)
3. Zwrotkę, która zaczyna się od "Puedo ser feliz..." Shakira śpiewa jak dla mnie zbyt infantylnie, nie lubię tego jej dziecięcego głosu.
4. Nie lubię akordeonu i nie pytajcie dlaczego.
Z tą piosenką Shakira nie trafiła w mój gust, ale gdyby ją nieco poprawić to byłby międzynarodowy hit i być może przebiła by La Torturę i Hips don't lie. Widać, że Shakira się stara, ale musi się jeszcze bardziej postarać, od perfekcjonisty trzeba oczekiwać najlepszego. Mam nadzieję, że Shakira kiedyś wróci do formy, pomimo, że skrzydła jej opadły i że w teledysku zobaczę jakieś ładnie widoki, bo super produkcji się nie spodziewam.