William z BEP napisał na twiterze że pojawi się teledysk do Girl like me. Przesłuchałam cały album BEP i powiem tak: szału nie ma dupy nie urywa, większość utworów zawiera jakieś sample. Co do Shakiry to mam niezłą bekę bo fani piszą, że część którą śpiewa Shakira to demo z 2009 roku które nie znalazło się na płycie She Wolf. Moim zdaniem ta teoria jest bardzo prawdopodobna, ponieważ styl śpiewania jest zbliżony do No Joke, obecnie głos Shakiry jest bardziej matowy a nagranie brzmi jak innej epoki, poza tym nad tym krótkim fragmentem pracował cały zespół Shakiry co może świadczyć o tym, że piosenka pierwornie miała być przeznaczona na jej album. Podejrzewam że BEP dostali od Shakiry gotowe demo, dograli swoją część, wymienili się notatkami i całość zmiksowali.
Królowa recyklingu powróciła w wielkim stylu. Teraz zmądrzała bo zamiast wykorzystywać cudze utwory wykorzystuje własne dema. Szczerze mówiąc nie mam nic przeciwko, nawet chciałabym usłyszeć legendarne dema z czasów Oralek.
