Off Topic > Szkoła
Wpadki nauczycieli i śmieszne sytuacje
Fiom:
Ksiądz: Dla was bierzmowanie jest czymś do zaliczenia. Zaliczyć to sobie mozecie... Sami wiecie co.
xDD
Devocion:
Lekcja przysposobienia obronnego.:
Kolega : np. jakaś bomba atomowa .?
Nauczyciel: Taa, by wam coś z góry na głowy pier.dolło to by dopiero szał był.
xD
Ilona:
--- Cytat: Michelle w Lipiec 04, 2012, 14:33:35 pm ---Moja nauczycielka od polskiego zawsze się myliła. Nie było lekcji, żeby nie przekręciła jakiegoś słowa. Polonistka od siedmiu boleści...
--- End quote ---
Mnie kiedyś uczyła polonistka z wadą wymowy. :D
Nati:
Pani od matmy u mnie w szkole (nie uczyla mnie, ale slyszalam) usiadla tylkiem na lawce i zaczela cos tlumaczyc i sie bujala, po czym lawka sie rozwalila i babka spadla xD
Pani od fizyki wszysto co nam palcem wkazywala robila srodkowym palcem.
Devocion:
W trzeciej bodajże podstawówce, moja koleżanka przyniosła chomika do szkoły i trzymała go w plecaku. Ten wygryzł dziurę i zwiał. Biegał po klasie, my wiedzieliśmy, że to chomik a nauczycielka wskoczyła na biurko, zaczęła się drzec. Kazała iść mojemu koledze po woźnego, że ma przyjść i zabić szczura. xD
Navigation
[0] Message Index
[#] Next page
[*] Previous page
Go to full version