Bo polskie media nie robiły o to szumu. Z tego co wiem to Demi samookaleczała się od dziecka, bo była wyśmiewana, że jest gruba itp. Potem było niezłe zamieszanie wokół niej, bo musiała iść na leczenie spowodowane właśnie tym [samookaleczaniem] i bulimią. W ogóle były tam jeszcze akcje z Seleną Gomez, która była jej najlepszą przyjaciółką, a gdy Demi poszła się leczyć, to tamta się od niej odwróciła i takie tam. W skrócie: wpadła w niezłą depresję, a podziwiam ją dlatego, bo odżyła, dała sobie radę i poradziła ze światem, gdzie media cię wyśmiewają, nagłaśniają twoje problemy. To nie jest łatwe. [możecie to wyśmiewać, spoczko xd]